Wyniki

u mnie w firmie jest praktykowane, że na zaświadczeniu od lekarza o ciąży podpisuje się przełożony z datą i taki dokument trafia do kadr

nieźle, a jeszcze nie koniec roku :)

picie bawarki wcale nie powoduje, że jest pokarm

nooo, teraz w tym zakresie będę mieć w razie czego luksus - zamierzam śmigać w klapkach :)

odnośnie takiej zaraźliwości :) znam jeden przypadek, gdzie dziewczyna nie mogła zajść w ciąże i oczywiście było latanie po lekarzach, aż w jej dziale trzy inne dziewczyny zaszły w zbliżonym czasie i nagle ona też. Śmiałyśmy się, oczywiście z radością, że posiedziała na właściwym krzesełku :) A...

czad :) znaczy że to zaraźliwe :)

dlaczego za późno, ostateczny termin to 13 T

dałaś czadu :(

ciepło, oby nie za ciepło, w pierwszej pod koniec to tak zatrzymywałam wodę, że nogi miałam jak słoniowe, a to był styczeń, jakby tak było teraz to chyba padnę w czerwcu :( ale na razie jest super :) trochę mdłości, trochę brzuch się napręża, ale to pewnie dlatego, że jeszcze się nie oszczędzam :)

noooo 4 miesiące, oby tylko w maju i czerwcu nie było zbyt gorąco, bo to już końcówka będzie :)

taaa, córeczkę, ma 22 miesiące, a teraz termin mam na 9 czerwca.

dostałam od położnej, rozdawały każdej pacjentce, której zakładały kartę ciążową

oby została na całe życie :) a cisza, bo trwamy i liczymy mijające tygodnie, dopiero 9 tydzień skończony

tak, zamierzam rodzić w szpitalu 30 km od miejsca gdzie mieszkam

my powiedzieliśmy wczoraj teściom i siostrze M. Powiedzieliśmy, że naszej córeczce kupiliśmy nową książeczkę, a że mała z nową książeczką chodziła pod pachą, więc babcia oczywiście pokaż książeczkę, a tam tytuł "Kasia i brzuszek mamy". Teściowa i siostra załapały od razu, ale teściu trochę...

pozytywnie się nastroić :)

Też kupiłam Tako, tylko z linii moonlight :) pomarańczowy 2w1 świetnie się prowadzi, super koła, duża gondola, torba zapinana, rączki przyjemne, mała (22 miesiące) teraz jako spacerówkę ciągle tłucze :) Aczkolwiek, jak teściowa wychodziła z małą na spacer to narzekała, że jej uciekał, bo...

do poczytania na chwilę, konferencja była: Link do: Czy można ochronić dziecko przed alergią pokarmową? Czy można ochronić dziecko przed alergią pokarmową? Tego mogli się dowiedzieć rodzice, którzy 26 października 2017 r. wzięli udział w kolejnym spotkaniu z „Cyklu Konferencji: Fakty i mity o...

a ja mam ssanie na pomarańcze, aż dziwne, bo wolę sok niż owoce, ale mogła bym tak ze trzy -cztery pomarańcze "zszamać" na raz, "zszamać" bo jedzeniem tego nazwać nie można :( na szczęście mdłości i wymioty mnie omijają :)

Te nerwy i stresy na pewno też Ci nie pomagają :(

Jesteś sobą i zawsze będziesz :) Twoja praca nie jest wyznacznikiem tego kim jesteś. Jak w twoim zawodzie jest z chorobami odzwierzęcymi? nie tylko z toksoplazmozą jak pisze TamiSu. Nie wiem, czy kontakt miałaś z tylko z małymi zwierzętami czy tylko z dużymi? ale każde zwierze chore, cierpiące...

u mnie pomogła chusta na takie nieodkładanie, jak masz możliwość to próbuj nosić małą w chuście :)

sok z cebuli i inhalacje chyba najbardziej pomocne, no i leżenie, dziś tylko 37,14 więc chyba idzie ku zdrowotności :)

o latarce to słyszałam od lekarza, że to prawda, że to będzie coś innego co dziecko wyczuje i będzie się odwracać bo to coś innego pod tego co ma cały czas, czyli głosy i hałasy dochodzące do niego

jedyna linia, dla kobiet w ciąży to co znam to np pre na len, piszę tak to może nie uzna tego za spam :) dziś jest 100 razy lepiej niż wczoraj, gorączka już tylko 37 z haczykiem, więc żyję :) stwierdzam, że chyba najbardziej pomógł sok z cebuli :)

lepiej poradzcie coś na moją gorączkę, zatkany nos i ciężki oddech :(

nie napisałam, ze dla wszystkich, npisałam, ze prenatalne te gwarantowane od 35 roku życia lub ze wskazań to bardzo dokładne usg + test pappa. w podlaskiem jeśli dobrze sie orientuję to lekarze wysyłają do dwóch jednostek w białym - ja miałam robione dwa lata temu w Mastermedzie.

dziewczyny, czuję się masakrycznie, dzis rano wstała, a tu nos zawalony, oczy bolą i głowa pęka, potem okazało się, że mam 38,6 gorączki, czuję się strasznie. próbuję się kurować czosnkiem, sokiem z cebuli i herbatą z malin jeszcze jakieś propozycje? aha, próbowałam zrobić inhalację z solą - nic...

nie do końca jest tak jak piszesz, badanie prenatalne te gwarantowane w Polsce, to usg i test pappa, a jak coś jest nie tak to badanie inwazyjne typu amnio ...

hi, dopisuję się na listę, to już 8 T. pierwsze usg było, było i bicie serca. ale najgorzej, że dziś stałam i mam gorączkę ponad 38 :( Na razie próbuję się kurować czosnkiem, herbatą z malin i sokiem z cebuli. Macie jeszcze jakieś propozycję?