reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Nospa tez nie działa od razu. Mi bolesne skurcze w 19 tc wyciszyła dopiero po 3-4h- zaczęłam odczuwać ze maleje ból. A wcześniejsze utrzymywały sie na tym samym poziomie, dlatego sie nie stresowałam.
  2. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Jeśli to Twoje pierwsze dziecko to spokojnie można poobserwować. Tak jak pisały dziewczyny wcześniej skurcze musza się nasilać. Jeśli Cię to uspokoi, mierz cza co ile są i jak długo trwają. Skurcze porodowe trwające minutę są juz na finiszu, wiec jak dla mnie to jeszcze nie to, ale tak jak juz...
  3. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Jak rano przy śniadaniu odpalam bb to zastanawiam się, czy któraś juz jest na porodówce.
  4. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Ja i tak cieszę się, że wszystkie dotrwalysmy przynajmniej do 30tc.
  5. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Obserwuj bacznie. Jeśli nospa pomaga to są tylko przepowiadające. Moze tez wyciszyć na kilka godzin i potem znowu zacząć.
  6. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    A ja pogłaskałabym tą dupinę juz na zewnątrz...
  7. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Jeśli nie masz nospy forte to trzeba 2 sztuki wziąć. Tak jak Emka napisała ...mamy juz maj. Myślę, że teraz już zaczną się częściowo porody. Asia...Ty w 35-36tc jesteś? Niby juz bezpiecznie. Czekamy na wieści.
  8. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    To zawsze dużo stresu, jak musimy coś zwracać. A mąż czemu ma się wściekać. Przecież to nie Twoja wina.
  9. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Ja sie będę ważyć tylko przed wizytą u lekarza. Czyli za 3 tyg. Po co się stresować[emoji23] Bellax...zapomnij o jakimkolwiek dietowaniu. Teraz Artur rośnie najbardziej i najbardziej z Ciebie wyciąga. On sobie weźmie co trzeba, ale jak Ty nie będziesz miała dla siebie to zaraz Ci się posypią...
  10. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Ja jestem właśnie od świat. Odkąd odczuwam dyskomfort w poruszaniu. Z synkiem tak miałam od 5 miesiąca. Moje 2 cudowne pieprzyki wyglądają jak wielkie czereśnie ;) Dobrze, że tym razem hemoroid nie wyskoczył ...jeszcze.
  11. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    I i II stopień to ponoć standard więc nie tak źle. U mnie też jest ochrona krocza, ale ja wolę żeby mnie nacięli. Przy pierwszym porodzie parte trwały 2h, bo ja panicznie bałam się pęknięcia i próbowałam je powstrzymać. Nie wiedziałam, ze położna to kontroluje. Kiedy mnie nacięła ulżyło mi...
  12. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Położna jest w stanie ocenić czy dziecko przeciśnie się przez krocze bez pęknięć czy trzeba naciąć. Nacięcie jest na ogół nieduże i kontrolowane przez położną (ona ocenia jego wielkość) w przypadku samoistnych pęknięć może dojść do drastycznych sytuacji gdzie krocze pęka aż do odbytu, co jest...
  13. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Bo całą noc miałam nieregularne co 10-15 min. Położna kazała czekać. Nad ranem zaczęły się robić na tyle bolesne, ze wzięłabym w szpitalu znieczulenie, położna kazała przyjeżdżać. Zanim zeszłam do samochodu były juz co 5 min, a po kilku minutach jazdy samochodem co 2 i pojawiły się parte...
  14. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Ja do 8 cm byłam w domu i tuż przed wyjazdem jadłam bo zmęczyło mnie strasznie 6 h skurczów przepowiadających. Teraz pewnie tak długo nie bedzie. W szpitalu juz nie było głowy bo tam miałam juz pełne rozwarcie i tylko parte były.
  15. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Tak. A co najważniejsze mogę jeść w trakcie porodu [emoji23]
  16. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Płacimy za położna, a nie DN. Gdybyśmy zdecydowali się jednak na szpital, ale tez z naszą położną płacilibyśmy tyle samo.
  17. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Nasz położna jest Dyrektorką Domu Narodzin więc myślę, że bedzie dobrze. Ja kiedyś myślałam o porodzie domowym, ale ostatecznie szpital zwyciężył. Jakieś większe poczucie bezpieczeństwa. Dom Narodzin wyglądam jak normalna sypialnia , ale jest oddziałem szpitala, więc jakby co przewiozą mnie w...
  18. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Trzymam za Ciebie kciuki. Wiem, że się denerwujesz, bo nie tak miało byc. Na pewno wszystko co robiłaś i robisz jest w trosce o swoje dziecko, ale postaraj się nie zamartwiać. Lekarze wiedzą co robią i na pewno zapewnią najlepszy możliwy start Twojemu Dzidziusiowi, czy to bedzie teraz czy za 2...
  19. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    My właśnie wróciliśmy ze spotkania z położną. Jesteśmy mega zadowoleni. I uwaga nowość : przekonała nas do rodzenia w Domu Narodzin. Tym bardziej więcej emocji i ekscytacji przed nami [emoji16]
  20. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Wody sączą się cały czas nawet w niedużych ilościach. Czyli jak zmienisz wkładkę /podpaskę to znowu bedzie mokra.
  21. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Miałam dzis poturlać się po mieście, ale chyba zostanę pod kołdrą. Choć propozycja Pani ze zdjęcia jest równie kusząca.
  22. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Ja z YouTube oglądam.
  23. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Efta..."położne". Czas szykować się mentalnie do godziny 0. One dają radę, dam i ja!
  24. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Czas popłakać sobie
  25. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Kto bardziej zdesperowany moze podłączyć się do laktatora lub łyknąć olej rycynowy. Ponoć sposoby najskuteczniejsze [emoji12]
  26. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Ja miałam zdejmowany w 38tc, szyjkę miałam na 2,5 cm i robiłam wszystko żeby nie przenosić ( wiesiołek, schody, długie spacery, seks i ogólnie mało oszczędzania -co było nowością po 3 mcach leżenia ). Urodziłam w 40 tyg bez 1 dnia. Tak wiec nic nie wiadomo.
  27. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Chyba wszystkie wiemy, ze nospa działa rozkurczowo na nas, więc na napięcie mięśniowe dziecka tez. Ale nie chodzi o codzienne łykanie. Poza tym łatwiej ćwiczyc napięcie u dziecka ( nie u każdego są powikłania i póki co nie ma badań ze to głownie nospa się przyczynia) niż walczyć o życie...
  28. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    To nie był skurcz. Przy skurczu macica robi się twardą piłka i nie ma szans nic wyczuć. Tylko kamień.
  29. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Tak doustnie.
  30. Monya81

    Czerwcowe mamy 2017

    Dzień dobry...przypomnialyscie mi o wiesiołku. Jutro zaczynam 35 tc. Czas zacząć brać. Muszę kupić. Zając ...mi położne polecały oeparol. I taki tez brałam w pierwszej ciąży.
Do góry