reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wyniki

  1. K

    Listopadowe mamy 2018

    Moja cały czas szaleje. Czasem mam wrażenie, że nie śpi wcale ;) Wyciąganie, kopy i tak od rana do rana ;)
  2. K

    Listopadowe mamy 2018

    Ja dziś pół nocy nie spałam, bo miałam schize, że ktoś się do domu włamał. Najpierw było głośno na tarasie, potem coś w domu huknęło i miałam wrażenie, że jakieś dziwne dźwięki z garażu dochodzą. Nie miałam odwagi tam wejść. Zabrałam kołdrę i poszłam na górę spać. Zamknęłam drzwi do pokoju na...
  3. K

    Listopadowe mamy 2018

    Gratulacje!
  4. K

    Listopadowe mamy 2018

    @FiLi88 no naprawde extra. Jesteś widać stworzona do rodzenia ;) Ciekawe jak to u mnie będzie. Czyli do wanny nie zdążyłaś się wgramolić? W jakiej pozycji urodziłaś?
  5. K

    Listopadowe mamy 2018

    Ja też się może jutro ogarnę. Zrobię sobie wreszcie paznokcie u stóp hybrydą, co planuje od miesiąca :D Jutro mąż ma dyżur w szpitalu obok nas- 5 min drogi od naszego domu, więc akurat by pasowało :D Bez stresu by szybko przyjechał do domu i zawiózł mnie tam, gdzie chce rodzić. Dziś byłam w tym...
  6. K

    Listopadowe mamy 2018

    @FiLi88 gratulacje! Poród bardzo sprawny. A zaczęło się o której godzinie? :)
  7. K

    Listopadowe mamy 2018

    Dla mnie chyba jednak pierwszy najgorszy. Ostatnio o tym z mężem rozmawiałam. Miałam wstręt do większości potraw, wszystko mi śmierdziało, było mi niedobrze. A do tego świrowałam i się zamartwiałam czy wszystko będzie ok, cackałam się z sobą, panikowałam z byle czym. Dopiero po badaniach...
  8. K

    Listopadowe mamy 2018

    @FiLi88 właśnie, rodzić i jeszcze sobie na spokoju po forum śmigać :D Ja Wam dziewczyny współczuję tych wszystkich dolegliwości. Od pczatku października zaczęły się u mnie perypetie z kręgosłupem, potem dołączył ból lewego biodra i to taki, że trochę kulałam przy chodzeniu. @Szara20 pytała o...
  9. K

    Listopadowe mamy 2018

    @LassHa oby się szybko rozkreciło i trwało krótko!
  10. K

    Listopadowe mamy 2018

    Ale extra! Super warunki. Powodzenia! @Weronikakrz kciuki zacisnięte!
  11. K

    Listopadowe mamy 2018

    Ja też miałam w zeszłym tyg przeprawę z pierścionkiem i obrączka. Zrobiłam sobie chłodny okład i męczylam się trochę, ale w końcu zeszło. Posmarowałam kremem i zębami jakoś dałam radę :D Pamiętaj, że chłód obrzęk zmniejsza, ale raczej nie mróz ;) W necie jest sposób z nicią dentystyczną-...
  12. K

    Listopadowe mamy 2018

    Ile Twój mąż ma lat? Jest egoistą. No ale to większość facetów. Dobrze, że dzieci Ci tak dużo pomagają. A jak było jak oni byli mali? Mąż się bardziej angażował? Mój mąż pracuje dwie doby pod rząd i trzeciego dnia jak do domu wraca, to często zamiast odpocząć bierze się za jakąś robotę typu...
  13. K

    Listopadowe mamy 2018

    Ja w biedronce ostatnio sama podeszłam do kasjerki, bo było milion ludzi w kolejce i mówię, czy mogę pierwsza. A ona się e spojrzała i powiedziala "u nas nie ma czegoś takiego. Proszę poprosić klientów, żeby panią wypuścili".
  14. K

    Listopadowe mamy 2018

    Aż to mojemu mężowi przeczytałam. Co za idiota :/ Brak mi słów. Ja chyba bym furii tam dostała z przerażenia
  15. K

    Listopadowe mamy 2018

    Wow... Jest nawet rzodkiewka. To jest żałosne jak karmione w szpitalu są ciężarne. Zresztą na każdym oddziale tak jest.
  16. K

    Listopadowe mamy 2018

    Mój mąż dziś rano sprzedał mi info, że dziś. Ja to żyje w innym wymiarze :D i nie ogarniam. Od 2 dni poza tym, że jestem dość senna, to czuje się bardzo dobrze. Biodro przestało mnie boleć. Kręgosłup też lepiej. I tak jak wlekłam się po schodach tak teraz biegam. Dziwne to...
  17. K

    Listopadowe mamy 2018

    @Paulaaa25 Gratulacje!
  18. K

    Listopadowe mamy 2018

    emilea: 3 kg i 2 kg
  19. K

    Listopadowe mamy 2018

    Haha i porody się posypały :D Trzymam kciuki!
  20. K

    Listopadowe mamy 2018

    Ja się co chwilę budzę. A jak zasnę to śnią mi się tematy związane z ciąża i porodem :D Brzuch mi często twardnieje. Czasem lekko pobolewa. Ale poza tym nic.
  21. K

    Listopadowe mamy 2018

    @Koka27 Dla mnie to jakiś kosmos. Jeśli jest silny ból i nie przechodzi po słabych lekach, powinni dać coś innego, np. morfinę. Co prawda morfina przechodzi do mleka, ale uwaga- w ogóle się nie wchłania z przewodu pokarmowego dziecka i dziecko ją wydała z moczem, więc jest bezpieczna. To samo...
  22. K

    Listopadowe mamy 2018

    Podwójne gratulacje! :)
  23. K

    Listopadowe mamy 2018

    @Gatta92 super :) Śmiesznie, że przy położnej wody zaczęły odchodzić. A torbę miałaś przy sobie? :D
  24. K

    Listopadowe mamy 2018

    Poproś o mocniejsze przeciwbólowe. Nie musi boleć i niech nie piep**ą, bo mnie coś takiego do szału doprowadza :/
  25. K

    Listopadowe mamy 2018

    Gratulacje!
  26. K

    Listopadowe mamy 2018

    Też o tym myślałam i już analizowałam obwód główki- teraz jest 32,25 cm.
  27. K

    Listopadowe mamy 2018

    37+0, także od dziś mogę rodzić
  28. K

    Listopadowe mamy 2018

    Pocieszające mnie takie informacje. I inne mamusie? Jak po wcześniejszych porodach? Ile wasze dzieciaczki ważyły? Ja jestem ogólnie w takiej sytuacji, że CC mogę sobie załatwić, ale chciałam rodzić naturalnie, bo uważam, że to lepsze dla dziecka. Także możliwość tego wyboru wcale nie jest dla...
  29. K

    Listopadowe mamy 2018

    A ja przed chwilą spotkałam w galerii znajomą pielęgniarkę. Jak usłyszała, że mała waży 3612g to stwierdziła, że umrę przy porodzie z bólu, będę porozciągana, bardzo rozcięta, a potem z seksu będą nici... Także tak jak byłam pełna entuzjazmu po dzisiejszej wizycie tak teraz siedzę i płakać mi...
  30. K

    Listopadowe mamy 2018

    Ja dziś też, ale się ograniczam do niezbędnego minimum, bo nie chce wyglądać jak słonica...
Do góry