Wyniki

Byłam w 5 miesiącu we włoskich Alpach, mąż na nartach, ja spacery i książka na szczycie. Wjeżdżałam kolejką na ponad 2000 metrów i tam spędzałam całe dnie. Było rewelacyjnie. Podróż też bez problemu, pomimo że to ok. 1200 km w jedną stronę. Dlatego tym bardziej polecam Zakopane.

To ja już zaczynam tańczyć, młody w brzuchu zaczyna się uaktywniac i swoje układy wciela w życie, a od jutra zagonię do tańca też starszego synka :-)

Trzymamy :)

Popieram wcześniejszy post milagros, jeśli usg ok, odpuść test. Już tu ostatnio pisałam o badaniach prenatalnych i teście pappa. Ale z drugiej strony z Twoim wiekiem powinno wyjść ok. Jestem o 10 lat starsza i za samo to miałam bardzo podniesione ryzyko.

Szalejesz, u mnie przy blastocyscie w 16dpt było 1455 :-)

Ja za niecałe dwa miesiące kończę 40 lat, więc dinozaurom też się udaje :-)

W Novum przyjmuje prof. Jakimiuk, jest szefem ginekologii i położnictwa na Wołoskiej. Strasznie drogi, chyba 320,00 zł za wizytę, ale potem rodzisz u niego i jest super

W Novum kazali mi zrobić test Pappa dwa tygodnie przed usg, żeby na usg już był wynik. Badanie robił mi profesor z wszystkimi certyfikatami. Dostałam od razu gotowy wynik, będący wypadkową usg i badania krwi. To dla mnie logiczne.

Wszyscy szczęśliwi, bo my się kilkanaście lat staraliśmy i pierwsza ciąża była trzy lata temu, teraz w drodze drugi synek :-)

Za dwa miesiące będę w tym gronie. To znaczy w ciąży już jestem, ale 40-stka w kwietniu :)

Wiesz, może się mylę, ale z tego co pamiętam to blastocysty 1 są najmniej rozwinięte. Z otoczki wychodzą takie rozwinięte 5. Jeśli Twoja była 1 to jak mogla wyjść? Chyba że jedynką była w momencie zamrozenia, a po rozmrozeniu wyrwala do przodu i miałaś podaną nie 1 a 5

Jestem tu na tyle długo, że chyba nie posądzicie mnie o nachalną reklamę :-) chcę Wam polecić dwie rzeczy dla maluszka, z których jestem megazadowolona. Po pierwsze kocyki 100% bawełna za strony nakina.pl. Mam trzy, są świetne, cena przyzwoita, bo 34,00 zł i przede wszystkim nie sztuczne. Długo...

Dziewczyny, dołączę do tych, które rozumieją jak bardzo się przeżywa ciąże innych. Ja zawsze marzyłam o tym, że powiem rodzinie o ciąży w Wigilię (u nas zawsze jesteśmy w kilkunastoosobowym gronie wujków, cioć i rodzeństwa ciotecznego). I nagle w pewną Wigilię, przy składaniu życzeń, męża...

Beata, my idziemy jakoś w miarę podobnie, chociaż Ty o ok. 2 tygodnie mnie wyprzedzasz. Czujesz już ruchy? Bo w poniedziałek na wizycie położna mnie o to zapytała i się mocno zdziwiłam, dlaczego tak wcześnie. W pierwszej ciąży poczułam dopiero chyba w 22-23 tygodniu. Wiem, że teraz może być...

Mi dzidzia kojarzy się z rozpuszczoną, pustą lalą, niby dorosłą, ale jednak dzidzią. Chyba nawet w jakimś filmie była jedna, na którą tak mówili :-)

W 8, potem w 10 i 14, spadł mi chyba tak ok. 20 dpt

Ale możesz mieć w innych jednostkach, to zależy od labolatorium

U mnie było ok. 60 ng/ml, jak spadło do 35 zaczęłam plamić, zwiększono mi leki i się uspokoiło.

A jakie jednostki?

Ja miałam dwa razy na naturalnym, aż do pęknięcia pęcherzyka bez żadnych leków, potem progesteron, ale kurcze, szczegółów nie pamiętam

Jestem już w drugiej ciąży, więc o becie troszkę wiem, a przede wszystkim to, żeby na pewnym etapie przestać sprawdzać, bo ona bardzo zwalnia i tylko można się niepotrzebnie nerwów najeść :-)

Roksi, tu nie ma szkoły ani złotego środka. U mnie z 1 stymulacji były dwa zarodki, ze świeżego transferu mam synka, drugi mrożony nieudany. Ale z 2 stymulacji 5 blastek, i świeży transfer porażka, a teraz z crio drugi synek w drodze. W mojej klinice (Novum) twierdzą, że z criotransferów jest...

Nie ma sprawy, ja tak niejednoznacznie napisałam :-)

Nie stresuję się, bo dzisiaj odebrałam wyniki niffty, są prawidłowe :-)

Dziewczyny, dłuższy czas się nie odzywałam, bo trochę mi głowę zajmowały wyniki badań prenatalnych, i właśnie w tym temacie kilka słów do tych z Was, które mają to jeszcze przed sobą. Zrobiliśmy test PAPPA i usg genetyczne. Niby wszystko w normie, tylko NT (przezierność karkowa) na granicy...

Roksi, dziewczyny mają rację, że może za dużo presji wywierasz. U nas pierwsze wyniki męża, jakie w ogóle robił, wyszły bez szału i strasznie się podłamał. Długi czas nie było u nas w domu tematu dzieci, moje smutki i wspominania o tym tylko go bardziej dołowały. Odpuściłam. Zaczęliśmy korzystać...

Mi się okres spóźnił w cyklu po nieudanym crio i okazalo się, że w ciąży jestem, niestety to bylo puste jajo w moim wypadku. A robilas test?

Bo kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem, nie obserwują zdarzeń i nie spełniają marzeń... Dziewczyny, oby każda z Was w tych dniach i w najbliższym roku przekonała się o prawdziwości tych słów. Szczególne uściski i życzenia imieninowe dla Ewunki, mój Anioł Stróż już gadał z Twoim :)

Przecież gdyby był wpisany jako ojciec nie byłoby sprawy o ustalenie ojcostwa

Nie znam się kompletnie na działaniu hormonów, ale jednego jestem pewna - przy estrofemie nie ma owulacji. Miałam crio na cyklu sztucznym, od 2 dc estrofem 3*1 i nic więcej. W 13 dc usg żeby sprawdzić, czy rzeczywiście owulacji nie było i czy endo dobre, potem włączenie progesteronu i transfer...