Wyniki

Oby reszta sie nie pochorwała. Moja juz zdrowa a ja damej smaram ehhh

Witam sobotnio;-) 6 dzień bez słodyczy za mną! Ja tak jak u marmy echo prezentów i echo kasy:sorry2:Myślę ze w poniedziałek będzie wypłata to nadrobię:-D Ja również jestem za okładem z prężnych barków na rówżne dolegliwości:tak: A co do pracy. To ją dostałam ale calą noc miałam złe...

Oto jest własnie pytanie:rofl2:

mamo Maksa nie mam ochoty na nic...najchętniej bym sobie popłakała. Byłam dziś na rozmowie o pracę i w zasadzie poszło ok, tyle ze nie jestem przekonana do niej samej. I się zastanawiam co jeśli oni będą na tak;-) Z drugiej nie powinnam teraz wybrzydzać. Jutro odpowiedź, w poniedziałek praca.

No to nagrzeszyłam wczoraj...wosk był wylany. Nic nam w sumie nie wyszło. Wosk z podgrzewacza. Może temu. A ja dziś się czuję jakos mega zestresowana. Katar mnie męczy. Wszystko widzę w czarnych kolorach. Może ktoś wie jak sobie humor poprawić??

Wosk polany??

Gdyby tak płacili za produkcję listów motywacyjnych to pewnie niezłą kase bym robiła. Na razie zerowy odzew ale to dopiero kilka dni...Cicho liczę, ze długo nie będę siedzieć w domu.

U nas ze zdrówkiem coraz lepiej. Drugi dzien bez słodyczy własnie mija;-) Widzę ze tutaj poważne nałogi są porzucane.

Cwiczy moją wolę. Obiecałam sobie w adwencie nie jeść słodyczy. Ostatnio wytrwałam 3 tygodnie. Teraz do świąt 3 tygodnie i 4 dni więc może pobiję swój rekord;-) W czwartek wyślę młodą do przedszkola. Ma się całkiem niele. Jeszcze czasem sobie kaszlnie. Obawiam się ze po takiej przerwie będzie...

A ja sie smakiem obeszłam bo zabrał cała blachę do pracy;-)