Wyniki

No właśnie... człowiek tak bardzo czegoś pragnie, że później zamiast się cieszyć chodzi przerażony

Hej dziewczyny, właśnie wracam z wizyty. Zarodek ma prawie 14mm, serce bije 170 czegoś tam, ale też krwiak się powiększył z 24mm na 34mm. Ja po poronieniu w lutym tego roku jestem ciągle przerażona, zwłaszcza że prawie nie mam symptomów ciążowych. Powoli sobie przestaję radzić z tym stresem...

Być może Tobie nie pomaga a komuś innemu być może tak. Nie ma dwóch takich samych osób. Każdy ma inną wrażliwość i każdy w czym innym szuka pociechy i spokoju.

Myślę, że czasem kobiety po prostu szukają wsparcia, chcą się w ten sposób jakoś uspokoić, wygadać. Ciężko jest czekać na kolejną wizytę, wynik badania itd jak się w końcu jest w tej upragnionej ciąży. Siedziec w domu i zastanawiac sie jak jest nie jest łatwo. Jeśli ktoś chce wertować forum to...

Bardzo możliwe, każdy Lekarz prowadzi ciążę inaczej. Ja pp odebraniu wynikow zadzwonilam do swojego i wlaczyl leki. Możliwe, że z powodu wcześniejszego poronienia. Ja tak czy inaczej trzymam kciuki żeby było okej.

Wiem doskonale ponieważ sama jestem po poronieniu i wszystko mnie teraz stresuje. Ale wierzę w to, że będzie dobrze i u mnie i u autorki. Zresztą przeglądając to forum widzę, że każdy Lekarz ciążę prowadzi inaczej. Ja w 1 tez mialam niski progesteron i się nie udało teraz mam wyższy a i tak nie...

Ja nie proponuję żeby leki ktoś brał na własną rękę tylko żeby poprosił lekarza. Jeśli ten uzna, że nie jest to wskazane to nie przepisze. Nie doradzam nikomu kupowania leków bez recepty czy przyjomwania ich niezgodnie z przeznaczeniem. Proponuję o poproszenie lekarza. Proszę mi nie wmawiać...

Hmm, hcg mialam 302 wiec na 100% nie było w macicy pęcherzyka. Ale nie pamiętam który tydzień. Sam początek

Mialam na początku progesteron około 9, lekarz od razu zalecił luteine dopochwowo a wcześniej duphaston. Po czasie zaczęła się podnosić. Teraz jest w normie. Poproś o leki

Mam podobnie tym bardziej, że nie wiem który to tydzień nawet bo lekarz mi nie powiedział. 1 ciąża i strata a teraz 2 i tylko piersi trochę bolą. Na USG widziałam serce a i tak ciągle się boję, że znów sie nie uda. Rozumiem Cię doskonale. To też emocje i hormony dają nam popalić pewnie.

Dostałam od gin na receptę kwas foliowy 15 plus biorę inofem, który też ma kwas foliowy i witaminy jeszcze dla kobiet w ciąży

Ja zgłaszałam do swojego lekarza bo też odpisuje mi i jesteśmy w kontakcie. Ale jeśli wolisz to jedz na SOR.

Pewnie

PCOS, guz przysadki, brak owulacji, nadżerki, insulinoopornosc, hiperprolaktynemia

Dobrze, że masz córkę. Choć strata i tak boli. Ułoży się tylko trzeba czasu. Ja w lutym miałam najpierw 2 razy podane tabletki poronne, dwa dni z rzędu i dopiero 3 dnia zabieg. Być może u Ciebie będzie inaczej. Będzie lepiej. Nie teraz ale będzie

Szczerze współczuję. Wszystko się ułoży choć dziś na to nie wygląda. Podejrzewam, że zabieg będziesz miała dopiero po 3 dniach, ja tak miałam. Chyba, że w innych szpitalach jest inaczej. Trzymaj się i pamiętaj, że będzie dobrze. Trzymam kciuki i ściskam

Zawsze dla pewności możesz zrobić betę z krwi. Jednak ja już gratuluję 😊

Zabieg mialam 15 lutego, 2 tygodnie krwawiłam po a później cały marzec byłam na antybiotykach bo miałam infekcje. W kwietniu dostałam pierwszego okresu po poronieniu, ale owulacja była wtedy kiedy powinna wiec cykl został w normie. Nie wiem jak teraz będzie u mnie ale wierzę, że się uda i jestem...

Kochana nie poddawaj się. W grudniu zaszłam w ciążę, w lutym poroniłam. Serduszko nie biło, puste jajo płodowe... A maju zaszłam znów w ciążę. Będzie dobrze jestem pewna. Teraz wydaje się, że nie da się tego przeżyć ale poradzisz sobie. Trzymam za Ciebie kciuki i ściskam Cię mocno

Trzymam kciuki i wierze, że sie uda! U mnie 10 lat starania i leczenia i udało się. W grudniu w ciąża nr 1 w lutym poronienie, w maju ciąża nr 2. Żyje nadzieja, że będzie dobrze tym razem. U Ciebie też będzie:)

Coś tam delikatnie widać, może trzeba powtórzyć albo zrobić badanie krwi dla pewności.

O faktycznie na tych widać lepiej :) gratulacje 😊

Coś się tam przebija :) na spokojnie powtórz test albo z krwi zrób. Trzymam kciuki :)

Dziekuje Wam wszystkim :) Wczoraj byłam u lekarza, krwiak co prawda się powiększył ale serce biło l. Dostałam za to mnóstwo leków w tym encorton co mnie zaskoczyło. Ale to pewnie przez moje zapalenie stawów. Wszystko to takie skomplikowane... Chciałbym żeby i u Was i u mnie było dobrze.

Oh tak, zapomniałam... krwiaka mam. Plamiłam raz, potem drugi, przez kilka dni jakieś brązowe plamki, później znów krew a od tamtej pory nic. Już ponad tydzień ale zalecili leżenie. Dziś np. Piersi mnie prawie wcale nie bolą a wczoraj bolały o wiele bardziej. Dziwne to wszystko. Wiele jestem w...

Dziękuje za Wasze słowa wsparcia. Dają mi nadzieję, że jest dobrze. Liczę, że tym razem wszystko skończy się tak jak powinno. Chciałabym się pozbyć tego strachu ale pewnie już zawsze go będę czuła

Nie wiem czy ktoś już o to pytał czy nie... W lutym poroniłam a aktualnie znów jestem w ciąży. Poprzednio na żadnej wizycie nie widziałam serca a teraz 23.05 widziałam już 6t1d serduszko biło. Ale strach jest ogromny bo to bardzo szybko wszystko się potoczyło. Jestem szczęśliwa i przerażona...

Dziękuje i wzajemnie :) staram się być dobrej myśli choć to poronienie nade mną ciągle wisi. Pozdrawiam i życzę zdrówka :)

Witam, Kilka dni temu zaczęłam plamić żywą krwią. Na wizycie okazało się, że to krwiak o wielkości 24mm. Następnego dnia zaczęłam plamić na brązowo. Wczoraj znów czerwona krew. Poszłam do innego gin bo moj nie przyjmował. Potwierdził krwiaka, kazał zrobić hcg. Na badaniu pokazal mi serduszko...