Wyniki

A cholestaze od razu przy drugiej ciąży jej sprawdzali? Bo ja tylko miałam obserwacje pod tym kątem i leki do końca ciąży. Próby miałam nieznacznie podwyzszone

Hej dziewczyny. Co do tej wody to mnie też jakoś bardziej ciągnie na wode co jest dla mnie szokiem. Bo ja raczej typ herbaciany i potrafię ja pić litrami w ciągu dnia. A tu taka niespodzianka bo teraz jak wypije 1 to jest dobrze. Pisalyscie o tej cukrzycy, ja miałam w poprzedniej ciąży ale jakos...

To chociaż tyle mnie pocieszylas. Bo to nie jest jakiś mega ból tylko tak właśnie z krzyża jak przy okresie

I martwi mnie to że od pewnego czasu bolą mnie kości tam na dole. Tak jakby spojenie lonowe. Zwłaszcza jak za długo coś robię. Zauważyłam to jeszcze zanim pomyslelismy o drugim dziecku. Boję się czy to nie bd jakiś problem z donoszeniem ciąży jak ciężar bd większy i wgl

Troszkę mnie przerazilo jak pisalyscie że ból w krzyżu to zły objaw. Bo mnie coś pobolewa i brzuch jak na okres i plecy. Jednak żadnych plamien nie mam. Tłumacze sb to tym że mała noszę, po schodach z nią chodzę i wgl

@zuzkaaa bardzo mi przykro jeśli rzeczywiście stało się najgorsze to bd trzymać kciuki żeby za jakiś czas się udało. Pamiętaj że jesteś silna kobieta i dasz radę . A my wszystkie trzymamy za Ciebie za Was kciuki żeby w końcu się udało.

Hej dziewczyny. Jest dopiero 11 a ja już padam na twarz. Co prawda wstałam o 6 żeby posprzątać ale w życiu nie byłam tak zmęczona o tej porze. A gdzie do wieczora. Jeszcze dziś męża nie bd co najmniej do 22. Więc muszę z tą moją gwiazda się bujac sama. Teraz zasnęła na mnie i aż się boję ja...

Powodzenia

Tak mnie wgl trzęsie z zimna że szok. A mój biedny mąż który ma katar mówi do mnie tak:na pewno Cię choroba rozkłada tak jak mnie. Aż mi się śmiać chce jak pomyślę jaka ta choroba. A on jeszcze taki zielony w temacie

Ja w poprzedniej ciąży miałam rozbieżność 4 tyg. Z @wychodzil 29.09a z usg 21.10 i mała ur się 24.10. Ale lekarz mnie jeden równo ochrzanil za taką rozbieżność. Bo czemu tak i wgl? No skąd ja miałam wiedzieć czemu tak. De facto jak szalelismy z mężem w noc poślubna to już miało dawno być po...

Szkoda słów naprawdę.

Gratulacje

Ooo woow. To Cię spotkało szczęście podwojne.

To się chyba gość na rozumy z kimś pozamienial. Cofam poprzedni post w takim razie. Takiego to tylko w dupe kopnac

Przykre to co piszesz. Może się jednak jeszcze ułoży wszystko? Może chłop się wystraszyl na pierwszy rzut? Przemysli wszystko przeprosi i bd ok. A jak nie to nie był Was wart i tyle

Nie przejmuj się na pewno wszystko bd dobrze. Ja w poprzedniej ciąży byłam w 6tc na badaniach i nie było zarodka. Tyle nerwow lekarz mi kazał przyjść za 2tyg po tabletki na oczyszczanie gdyby się nie oczyscilo samo..Dobrze ze trafiłam na super Polaka ogólnego lekarza i on nie popuscil tylko...

O woow no to rzeczywiście miałas chyba niezły hardcore

Ok. Myślę że masz rację i poczekajmy te dwa tyg

U mnie siostra w kwietniu a ja teoretycznie w lipcu. Bd wesoło zwłaszcza że obiecałam siostrze wózek a szwagierce pozyczylam nasz fotelik.

U męża w rodzinie tak jest i było wesoło bo później jeszcze po drodze w zasadzie rok po roku dzieci.

Takie pytanie też mam, planujecie za jakiś czas zamknąć wątek? Bo gdybyśmy jakieś zdj wstawialy czy coś to może lepiej na zamkniętym niż na takim gdzie wszyscy mają dostęp. Nwm co o tym myslicie

Woow. I jak to wszystko widzisz? Godzisz? Bo moja to już chodzi więc tego noszenia nie ma tak strasznie dużo. A taki bobasek to chyba potrzebuje noszenia. Mówię tylko na podstawie mojej małej

To jest właśnie głupota ludzi. Moja szwagierka tez usłyszała że 500+ działa bo już mają trójkę dzieci. Z czego żadnego nie planowali

Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.

Dzięki wielkie za odp. No ja właśnie mała biorę tak jak dawniej czyli się schylam do niej. No nic trzeba zmienic taktykę i robić co do mnie należy [emoji6]

Aha. No u nas teściowie mogą różnie zareagować bo ciągle się wtracaja i chcą rządzić naszym życiem. A tu mąż zakłada firmę drugie dziecko w drodze. No może byc wesoło. Zwłaszcza że kiedyś mi teściowa powiedziała że nam na 2019 nie potrzeba dziecka bo szwagierka teraz urodziła maleństwo i moja...

Przepraszam Was ale nie czytałam całego wątku od początku bo nie miałam jak przy małej. Mam więc pytanie czy są tu jeszcze mamy które mają roczna pociechę w domu? Z tego co kojarzę od momentu jak dołączyłam to jest jedna mama. Więcej nie pamiętam. Jak sb więc dajesz radę z podnoszeniem...

Co do witamin to ja dziś dopiero kupiłam kwas foliowy. Jak bd u gin to dopytam o jakiś zestaw witamin. Jakoś w pierwszej ciąży miałam bardziej wszystko ogarnięte natomiast teraz to jestem jakaś nieogarnieta. Wgl to powiem Wam ze ja się zaczęłam domyślać że jestem w ciąży jak kupiłam sb w sklepie...

A to dlaczego jeśli można wiedziec

U mnie narazie nikt nie wie. Mąż się dowie dopiero na 6.12w swoje urodziny reszta rodziny w święta. No i Wy wiecie [emoji6]