reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. iza.mail

    Kupki-temat rzeka

    od paru dni mały ma straszne problemy z robieniem kupki. napina się, pręży a nawet płacze przy robieniu. konsystencja natomiast jest rzadka a nie zbita jak przy typowym zatwardzeniu (tak czytałam). po za tym wypróżnia się cztery razy dziennie, apetyt ma. jest karmiony piersią i dokarmiany...
  2. iza.mail

    guzek w piersi

    Kilka dni temu pojawił sie guzek w prawej piersi a nad nim zaczerwienienie. Próbuję rozmasowywać ale bez większych rezultatów. Nie jest on 'bolesny' a po karmieniu wydaje się jakby było lepiej ale nie znika on całkowicie. Co robić?:confused:
  3. iza.mail

    Gdzie na opolszyźnie warto rodzić a gdzie nie - wasze opinie na temat porodówek

    Witam :-) ja wszystko rozumiem i cudów nie oczekiwałam. Co się dało to jadłam ale bez dokarmiania nie wyobrażam sobie pobytu:-D
  4. iza.mail

    Karmienie - czyli nasze potyczki z cycuchami u butelkami:)

    drogie dziewczyny, mam pytanie. parę dni temu zrobił mi sie mały guzek w jednej z piersi. próbowałam rozmasować- bez skutku.:-( teraz w tym miejscu zaczerwieniła mi się skóra. co robić?? dodam że karmię tylko i wyłącznie piersią.
  5. iza.mail

    Gdzie na opolszyźnie warto rodzić a gdzie nie - wasze opinie na temat porodówek

    Ja rodziłam niedawno bo 12.01 w Opolu na Reymonta. Szpital generalnie nie jest taki zły. Położna, która się mną zajęła przy skurczach i samym porodzie - super! Dla mnie też to był pierwszy poród dlatego wszystko przeżywałam podwójnie:P Położna co chwilę zaglądała, dawała rady jak oddychać...
Do góry