-
K
Porod w szpitalu Ujastek
aaaL Mi na tych bolesnych skurczach bardzo pomagało oddychanie przeponą - wciąganie głęboko nosem i wypuszczanie ustami, z tym, ze to nie lada wyczyn, żeby się na tym skupić i wdrążyć ale jak już zaczniesz tak oddychać i przez przypadek znów normalnie to jest duża różnica.- KlauDDynka
- Wpis nr 2 313
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
Ja miałam napisany plan porodu i miałam go ze sobą ale po prostu w tych skurczach i bólach go nie dałam. To jest straszne i do tej pory nie potrafię sobie tego wybaczyć, że nie potrafiłam walczyć, żeby mi nie wyciskali Małej, jedyne na co miałam siłę to na parcie ostatkiem sił i jedynie na to...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 294
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
a więc urodziłam 3 maja 2013. Nie było tak kolorowo jak to opowiadają na dniach otwartych. W sumie poród ekspres bo do dreptałam na oddział ok 11.10 a Małą urodziłam już o 12:35. Położna super, młoda, Pani Ania, jednak mam żal, że nie ochroniła mojego krocza, w sumie podejrzewam, że poród...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 286
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
SŁONKO83 Jak u Ciebie coś ruszyło bo masz na 8smego maja? Ja termin z USG miałam na 17 maja (z moich obliczeń po spółkowaniu z Małżonem najwcześniej wychodził 15 maj) a tutaj psikus rozwarcie jest dużo większe(nie powiedziała ile) niż ostatnio na IP w Ujastku (tam miałam 2 cm), gin powiedziała...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 094
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
Ogólnie miałam ciężką noc nie mogłam zasnąć ale Mała cały czas buszowała, zasnęłam dopiero nad ranem i obudziłam się ok 13.00 i Mała nie dawała znaków żadnych (zawsze jak się budzę to ona już szaleje, dosłownie dwa razy się zdarzyło, że była cisza przez np.godzinkę) zaczepiałam ale zero...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 071
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
Wylądowałam dzisiaj na IP w Ujastku, na początku nie byłam zadowolona z podejścia położnej (dość młoda kobieta bo może ok 30) i z tego, że długo czekałam aż się ktoś mną zajmie bo jakieś 40 minut, ale w efekcie końcowym położna złagodniała, poleżałam 50 minut na KTG, później przyjęła mnie...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 068
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
PYTANKO do dziewczyn które rodziły SN: W czym rodziłyście? W zwykłym t-shircie, w koszuli, w koszuli z rozcięciem? W sumie w szkole rodzenia położna mówila, że może być po prostu za duży t-shirt, a ja mam w domu koszulę nocną której mi szkoda nie będzie i jak będzie trzeba ją rozciąć z przodu...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 056
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
SŁONKO83 My zajechaliśmy do szpitala jakoś 16:10, i czekaliśmy tam na krzesełkach, mąż w między czasie po jakichś 15 min siedzenia dorwał jakąś pielęgniarkę czy położną nie wiem, i spytał czy na pewno tutaj mamy czekać na położną na dniach otwartych i kobietka powiedziała, że tak, że...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 053
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
Jasminaa Ten zestaw startowy to ma być rożek i do środka do rożka włożone - 1 para niedrapek, 1 czapeczka, 1 body długi rękaw i coś na body czyli 1 pajac długi rękaw lub 1 kaftanik długi rękaw i 1 śpioszki, chusteczki mokre no i zapomniałam mówiły chyba o pieluszce tetrowej i pieluszce...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 042
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
Aśka1987 Nie przypominam sobie, żeby coś takiego mówiła - najwięcej mówiły o tym "zestawie startowym" czyli co ma być włożone do środka do rożka i oprocz tego jeszcze jeden komplet. Ale logicznie i logistycznie myśląc to lepiej w dwie torby - w jedną siebie i w jedną...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 035
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
Aśka1987 Sama szukałam obszernych informacji na temat różnych szpitali, więc uznałam, że skoro już tyle się podpytałam na dniach otwartych itp. to warto to napisać, nie każdy ma możliwość pojechać do szpitala, a wiadomo, że przrz telefon czy maila raczej nie udzielają obszernych odpowiedzi...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 033
- Forum: Kraków
-
K
Porod w szpitalu Ujastek
Witam, Dziś z Małżonem byliśmy w Ujastku. Wybraliśmy niby szybszą drogę autostradą (jesteśmy ze Skawiny) a później trafiliśmy na takie manowce, że szkoda gadać, wracaliśmy już miastem i byliśmy o jakieś 10 minut szybciej. Pierwsze wrażenie - zadupie totalne, parking płatny (niestrzeżony 4 zł...- KlauDDynka
- Wpis nr 2 030
- Forum: Kraków