reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. Ż

    Mój mąż pije a jestem szczęśliwa

    madinld Twoje słowa mnie przekonały. Jutro umówię się do psychologa i mam nadzieję, że uda nam się przejść i wrócić do normalności bez alkoholu. Dziękuję
  2. Ż

    Mój mąż pije a jestem szczęśliwa

    Porozmawiałam. Mąż stwierdził, że przesadzam, bo większość jego kolegów pije drinka na noc i nikt nie ma im tego za złe. No i nie wiem, co robić teraz?
  3. Ż

    Mój mąż pije a jestem szczęśliwa

    Może macie rację, ale aż mi się nie chce wierzyć, że może być źle, bo przecież już jesteśmy ze sobą tyle lat:-( Myślałam, że raczej powinnam z nim porozmawiać o wydatkach, ale o tym piciu chyba też powinnam trochę.
  4. Ż

    Mój mąż pije a jestem szczęśliwa

    Przeczytałam o współuzależnieniu i nie mam objawów. Żadnych. O tym zdrowiu to trochę się przejęłam - może go na badania wyślę. A z tym żebym ja wydzielała alkohol, to zły pomysł? Rodzinę kocham i właśnie, dlatego was pytam, co robić. A kasa pewnie, że martwi, bo muszę zadbać o dzieci, ale to...
  5. Ż

    Mój mąż pije a jestem szczęśliwa

    Co wy się tak uczepiłyście dzieci:( One nic nie widzą. Nigdy nie widziały taty pijanego! Nigdzie nie napisałam, że wraca pijany tylko pije wieczorem przed snem. Pije dobry alkohol, więc raczej nie śmierdzi. Nie sądzę żebym była uzależniona, bo ja nie piję w ogóle. Straszenie mnie ucieczkami...
  6. Ż

    Mój mąż pije a jestem szczęśliwa

    Ja wpadłam na pomysł żeby założyć sobie samodzielne konto i tam trzymać pieniądze "na wszelki wypadek". Z męże nawet porozmawiałam, ale on mówi, że nie pije dużo, tylko ma słabą głowę, a potrzebuje troche wyluzować i , że nie mam, co się martwić, bo on nas kocha i kontroluje się. Już sama nie...
  7. Ż

    Mój mąż pije a jestem szczęśliwa

    Mój mąż jest alkoholikiem, bo chyba tak powinnam nazwać kogoś, kto pije codziennie i właściwie pijany chodzi spać. Na co dzień pracuje, jest dobrym tatą. Przyjaciele uważają, że mamy fajną rodzinę i to prawda. Nikt go nie widział pijanego, ani zataczającego się. To, co mnie zaniepokoiło, że...
Do góry