Wyniki

Ja ze swojej strony pogratuluje :)

Paweł, Kacper

Moja córka nie mówi jeszcze "r". Zamiast tego często słyszę "l". A co znaczy, że synek często płacze?

Witam! Ma córkę z lipca 2012r. O co chodzi?

Moja ma 4,5 miesiąca i robi od 1-5 dziennie. Jak była malutka to kupka co karmienie była ;)

Jak najbardziej możesz być w ciąży. Ból podbrzusza jak na @ we wczesnym etapie ciąży jest jak najbardziej normalny. Najlepiej zrób test.

Witam! Moja córeczka w 29tc wazyla 1620g ;)

Ja mam podobną sytuację. Córka jako czterolatek jest zapisana od września do przedszkola, a pod koniec września będzie mieć siostrę. Ja też poznam opinie mam, które maja/miały podobna sytuacje.

Bratowa miało być ;)

To super. U mnie było tak w 2012. Ja, brązowa i szwagierka - wszystkie w jednym roku :) :)

Sreberko to będziecie mieć dzieciaczki z tego samego roku? Fajnie ;)

Aniaczarnula tatusie przepadają za córeczkami. Mam już jedną w domu i M po prostu zakochany, a ta mała cwaniara wszystko potrafi wyprosic od tatusia :)

Gratuluję udanych wizyt ;) Ja mam dopiero 11 mają. Masakra jak ja wytrzymam :( Chciałabym codziennie oglądać mojego szkraba.

Hej! Skąd ja to znam ;) tez miałam nadzieję, że będzie synek a tu druga dziewczynka podobno. Ja się pogodziłam, że będą dwie córeczki. Dla mnie najważniejsze żeby dziecko było zdrowe. Co do wymiotow i mdłości to przeszły dopiero teraz (2 dni temu), a jestem w 18 tyg ciąży. Mdli mnie rano...

Nie ma Cię na liście w wątku zamkniętym. Napisz do annam03 prywatną wiadomość żeby Cię zapisała. Przecież musisz do nas dolacyzc ;)

Zaraz zobaczę czy jesteś ;)

A Ty tu kochana? Na gorze jest zakładka "grupy" potem wejdź na "ciazowe wrzesniowki". A zapisywalas się do Annam na wątek zamknięty?

Niedawno wróciłam ze szpitala. Zbadali krew, mocz i wszystko ok. Przemiła pani dr zbadała mnie i zrobiła usg. Wszystko w porządku. Wg niej te bóle powoduje rozrastajaca się macica i tez przemeczenie. Mam ciagle parcie na pecherz ale to podobno normalne na tym etapie bo macica nie dość, że duża...

Dziewczyny macie zupelna rację. Zycie można porównać do liścia na wietrze. Trzeba cieszyć się tym co mamy i żyć chwilą.

A ja ryb nie mogę teraz bo mnie dźwiga na samą myśl. Moje Maleństwo tez mnie smyra delikatnie. Takie przyjemne laskotki ;)

Ja chyba tez przesadziłam z pieczeniem i sprzątaniem. Mam nadzieję, że to nic groznego

Może nie wiem. Pewnie wieczorem skocze na pogotowie. Mam nadzieje, ze mnie zbada jakiś lekarz i będzie wszystko ok. No i myślę, że nie będę musiała lezec szpitalu bo tego się obawiam najbardziej. Zobaczymy

Jak siedzę to przestaje boleć. Najgorzej jak chodzę to wtedy mnie ciągnie tak w dole brzucha. Fakt wczoraj miałam ciężki dzień: zakupy, a potem pieczenie. Kurde nie wiem co robić :( KasiaRo współczuję wymiotow

Witajcie Kochane :) Pogoda piękna dzis. Jane oby czas w pracy szybko minął ;) Juliana to będziecie mieć parkę super ;) Mnie dziś brzuch boli i chyba będę musiała zadzwonić do mojej gin tyko boje się, że jak będziei kazała jechać na pogorowie to będę musiała zostać w szpitalu ma same święta :(...

Dużo się tu dziś dzieje :) Ja w końcu ogarnęła kuchnie po pichceniu. Upieklam sernik, babkę i biszkopty. Jutro przeloze masą i zrobię dekoracje. Padam z nóg ale ja już taka jestem, że jak się nie orobie na święta to ich nie czuję ;) Dobranoc, pchły na noc, karaluchy pod poduchy, a biedronki...

Hej, hej :) U nas słoneczko od rana. Ja właśnie wrócilam z zakupów i ze spowiedzi. Padam na twarz. Dziś w planach pieczenie ciast ;) Pozdrwaiam

Aluśka słodziutki te ciuszki. Ja na razie się wstrzymujeod kupowania. 13 kwietnia mam wizytę to może się dowiem kogo noszę pod sercem i wtedy szał zakupów zaczynam ;)

To były brązowe, ciężkie zasłony. Mąż mówi, że się teraz echo odbija ;) Na razie musi tak być bo tamtych nie założę, a zanim kupie nowe to trochę czasu minie.

Malusiolka ja dawałam metryczkę ręcznie robioną i pieniądze.

Dziewczyny w końcu udało mi się powiesić firanki tylko mąż mi mamrocze, że łyso bez zasłon. Jak to wg Was wygląda?