-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
noel....tydzien temu mnie wyrzucil,tej samej nocy przygarnela mnie kolezanka,ktora chwilowo mieszka sama,wiec chwilowo mam gdzie mieszkac,prace dostalam dwa dni temu wiec to poczatek,nie wiem na jak dlugo,umowuy jeszcze nie mam,proszki te ktore dostalam sa na bole stawow,ale zawieraja w sobie...- nikita79
- Wpis nr 13 739
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
nie zaplodnilam sie sama,lecz mialam kochankow,to jego wypowiedz...a najlepsze jest to ze 24h/d spedzalam z nim mieszkajac,wiec to bylo fizycznie nie mozliwe...wiec on doskonale wie ze to jego dziecko a ci kochankowie to wymysly na brak jego winy w tym wszystkim- nikita79
- Wpis nr 13 736
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
ex stwierdzil,ze prawdopodobnie nie jest to jego dziecko,wiec dal mi do zrozumienia tym samym ze do mojej ciazy,badan itp...nie wylozy ani zlotowki,powiedzial ze mam sie ewentualnie zglosic do niego jak urodze,aby ustalic ojcostwo... komfortowa-to znaczy tyle aby stac mnie bylo na co misieczna...- nikita79
- Wpis nr 13 724
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
mam po prostu jeszcze alternatywe,wiem ze mam czas aby to zrobic,ale caly czas sie waham,kazdego dnia budze sie z innymi myslami,raz wmawiam sobie ze tak bedzie najlepiej a raz ze nie chce tego robic,bo kochalam sie z milosci i z mysla o takim malenstwu...- nikita79
- Wpis nr 13 719
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
gdybym byla w komfortowej sytuacji finansowej a przynajmniej takiej,ze nie musialabym sie obawiac o "jutro" nawet cos takiego nie bralabym pod uwage!!- nikita79
- Wpis nr 13 718
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
orchidea22 nie rozumiem twojego ataku??czy ja nie mam prawa pisac o swoich obawach,przerazeniu i bezsilnosci wobec tego co mnie spotkalo??chyba po to jest to forum aby sie wspierac a nie atakowac....!wszystkie mamy podobny problem i strach przed przyszloscia...- nikita79
- Wpis nr 13 714
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
nie jestem morderczynia,jeszcze do konca sie nie zdecydowalam! czytam te wszystkie wasze wypowiedzi,przez co przechodzicie,jak wam ciezko i zle...boje sie takiej perspektywy,po prostu sobie tego nie wyobrazam,przerasta mnie to wszystko!!- nikita79
- Wpis nr 13 713
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
Rosi79 jestem dla ciebie pelna podziwu,mam wlasnie takie obawy o jakich piszesz,zawze sobie wymarzylam ze bede miala piekna i idealna rodzine,kochanego meza i sliczne dziecko/ci...a tutaj jestem sama jak palec. mam za soba trzy nieudane zwiazki,zycie caly czas rzuca mi klodypod nogi i mnie nie...- nikita79
- Wpis nr 13 711
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
odpowiedzialnosc....dlaczego to zawsze kobiety sa za to potepiane...a co z facetem jego brak odpowiedzialnosci tlumaczy sie tym ze jest facetem?? Dlaczego to kobieta musi brac zawsze na siebie caly ciezar i odpowiedzialnosc? dlaczego zawsze ona cierpi i boryka sie sama ze wszystkimi problemi a...- nikita79
- Wpis nr 13 701
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
CANDYC nie masz prawa mnie osadzac nie znajac mojej sytuacji,mysle,ze nie pisalabys takich rzeczy bedac w takim dolku jak ja w tej chwili! Nie znam twojej sytuacji,ale mysle ze po tym co piszesz mialas o wiele lepszy start niz ja,gdybys musiala calkiem sama uporac sie z roznymi problemami...- nikita79
- Wpis nr 13 700
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
nie chce dla malenstwa takiego zycia,nie chce zeby mu czegos brakowalo,nie chce by bylo glodne,bo matka nie bedzie w stanie zapewnic mu nalezytej opieki- nikita79
- Wpis nr 13 696
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
uwierz mi ze tez jest mi przykro...nie takiego zakonczenia happy endu sobie zyczylam,nigdy nie przypuszczalam zeprzyjdzie mi stanac oko w oko z taka sytuacjai nigdy nie myslalam co mialabym zrobic...ale dotknelo mnie to,znalazlam sie w sytuacji gdzie musze podjac jakas decyzje,musze rozwazyc...- nikita79
- Wpis nr 13 695
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
mloda1 decyzje juz podjelam o usunieciu,od lekarza dostalam jakies proszki ktore prawdopodobnie spowoduja poronienie,choc ginekolog daje 30% szans na powodzenie tego gdyz jest to juz 8 tydz i zarodek dosc zaawansowany...raczej na 100% bedzie potrzbny zabieg a tu z kolei jest kwestia kosztu...- nikita79
- Wpis nr 13 693
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
bardzo pragnelam dziecka,cieszylam sie zwlaszcza jak widzialam jego szczescie...teraz nic mnie nie cieszy,mysle ze to dziecko,jesli urodze zawsze bedzie przypominac mi jego i nigdy sie od niego nie uwolnie umyslem ani sercem...a ja chce zapomniec,po tym jak zasugerowal ze to moze nie byc jego...- nikita79
- Wpis nr 13 690
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
ja nie jestem silna,udaje bo musze jakos funkcjowac przy ludziach,w pracy...mam ochote krzyczec albo przestac istniec...tak bardzo mnie to boli...tak bardzo sie cieszylam ze jestem w ciazy,on tez sie cieszyl,zastanawial sie jak wyszykowac pokoik dla dziecka,jakie mebelki gdzi postawic...- nikita79
- Wpis nr 13 688
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
Dziekuje za slowa zrozumienia. nie jestem zorientowana w twojej sytacji ale mam wrazenie,ze bardzo dobrze sie trzymasz,ja nie mam ochoty jesc nie moge spac a co dopiero sie smiac...zastanawiam sie co z dzieckiem,urodzic czy usunac,mam znajomych ale w takich kwestiach nikt mi nie pomoze,rodzina...- nikita79
- Wpis nr 13 684
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Samotna Matka- Samotna w ciazy?
Witam. Tydzien temu przytrafila mi sie ogromna tragedia,facet ktory mnie kochal,szanowal,z ktorym jestem w 8 tyg ciazy wyrzucil mnie z mieszkania,bylam bez pracy,bez pieniedzy,nie mialam dokad pojsc mieszkac...a mimo to po prostu mnie wyrzucil mnie jak smiecia nie martiac sie co ze mna bedzie i...- nikita79
- Wpis nr 13 682
- Forum: Samotni rodzice
-
N
Witam,tydzien temu przytrafila mi sie tragedia,zostalam wyrzucona na ulice przez faceta z...
Witam,tydzien temu przytrafila mi sie tragedia,zostalam wyrzucona na ulice przez faceta z mieszkania. Jestem z nim w 8 tyg ciazy,bylam bez pracy nie mialam sie gdziee podziac,wiedzial o tym a mimo to wyrzucil mnie jak smiecia...zadaje sobie pytanie jak facet ktory kochal mnie,pragnal i cieszyl...- nikita79
- Wpis w profilu