Napisałam, że wyraziłam się nieprecyzyjnie. Chciałabym zobaczyć dziecko, a nie zdjęcie. Ja mogę dziecko włożyć do bagażnika, zrobić zdjęcie i napisać, że tak je do przedszkola wożę - też uwierzysz?

A poza tym teraz jest tak dużo obrazów dobrej jakości wygenerowanych przez AI, że nie sposób ocenić ich prawdziwości bez odpowiedniej wiedzy i umiejętności. Ja takiej nie mam. Nawet jak przeczytałam 2 artykuły, to nie zorientowałam się, że zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję, zanim nie zobaczyłam, po czym jakiś profesor rozpoznał, że to nie człowiek pisał.
Być może ktoś tak wozi dzieci 4+ tyłem, ale jest to zdecydowana mniejszość (pierwszy raz słyszę o
@olka11135, czyli raczej realna osoba, a nie ktoś gdzieś kiedyś). Już przedszkolaki, a co dopiero dzieci szkolne, o których pisałaś. A przedszkolaki to jednak maluchy, które potrafią kopać w fotel z przodu, gdy im się jazda znudzi