reklama
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
Julka ja się nie decyduję. A masz jakieś podejrzenia, że cos może byc nie tak? Co twój gin na to? Wydaje mi sie, że jeszcze mloda jestem (28 lat), pierwszy dzidziuś zdrowy, w rodzinie poważnych chorób nie ma, więc ja raczej nie.
A co do Lubina to nie wiem, bo ja z Lublina. Ale zapytaj swojego gina - powinien wiedzieć gdzie i czy warto.
A co do Lubina to nie wiem, bo ja z Lublina. Ale zapytaj swojego gina - powinien wiedzieć gdzie i czy warto.
S
Szczęściara20
Gość
A co to są badania parantalne??
aneta998
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2005
- Postów
- 1 848
CZesc ja tez mialam wielka ochote zrobic te badania zwlaszcza ze moja ciocia urodzila dziecko z zespolem Downa.Moj gin stwierdzil jednak ze nie ma takiej potrzeby.zaproponowal mi jednak tzw badanie bibulkowe.Polega to na pobraniu krwi na markery ktore wykrywaja pewne choroby genetyczne.Badanie wykonuje sie w 14tyg i kosztuje ok 300zl
katiNJ
Fanka BB :)
Moja ginka zlecila mi badanie na zespol Downa. Badania takie zazwyczaj wykonuje sie po 35 roku, ja mam 27 ale ginka wysyla na nie wszystkie swoje pacjentki. Badanie bedzie bezplatne (tzn w ramach ubezpieczenia). Wykonuje sie je w ok12 tyg przez usg. Przepuszcza sie wiazke swiatla przez szyje dziecka. Jest to jakas niedwano wprowadzona metoda bo w tak wczesnej ciazy do niedawna nie mozna bylo bezinzyjnie stwierdzic zesp. Downa. Niby nie jestem w grupie ryzyka ale sie mimo wszytko denerwuje. Tak sie z mezem zastanawialam co bedzie jak.... Wole o tym nie myslec. Byle juz bylo po tym badaniu. A tu jeszcze czekanie az do 7 wrzesnia.
A
azik
Gość
badanie karczku u nas przeprowadza sie też standatrowo, dlatego dobrze zrobić usg pomiędzy 11 a 14 tygodniem. aczkolwiek nie każdy ginekolog i potrafi dobrze interpretowac to usg i nie kazdy aparat jest na tyle dobry. (ja ide do dobrego gin i na najlepszy w u nas aparat, bo taki maja u mnie w szpitalu)
ale badań prenatalnych bym nie zrobiła, babałym się później przymusu wyboru, w to by było dla mnie za wiele...
jestem pedagogiem specjalnym, przez jakiś czas pracowałam z dziecmi uposledzonymi głebiej i głeboko i wiem, na czym to polegai że te dzieci sa wspaniałe i mają wspaniałe zycie (wbrew pozorom), tylko wymaga to tyle pracy, czasu rodziców i czesto wiele wylanych łez...
dlatego wole nie stawac przed koniecznoscia wyboru, pewnie jest to ucieczka, ale tak mi łatwiej
ale badań prenatalnych bym nie zrobiła, babałym się później przymusu wyboru, w to by było dla mnie za wiele...
jestem pedagogiem specjalnym, przez jakiś czas pracowałam z dziecmi uposledzonymi głebiej i głeboko i wiem, na czym to polegai że te dzieci sa wspaniałe i mają wspaniałe zycie (wbrew pozorom), tylko wymaga to tyle pracy, czasu rodziców i czesto wiele wylanych łez...
dlatego wole nie stawac przed koniecznoscia wyboru, pewnie jest to ucieczka, ale tak mi łatwiej
u mnie niestety badania przeziernosci nie bylo ( no i oczywiscie nie bedzie), nie wiem czy to problem sprzetu czy tez lekarza, a moze obojga? Byc moze tez nikt tego tutaj nie robi, tego nie wiem. Wiem natomiast, ze standardowo zlecaja test potrojny i dzisiaj przyszedl wynik, ale jeszcze nic nie wiem, a moj maz nie kwapi sie zeby wyniki jak najszybciej odebrac.
A
azik
Gość
a na czym polega test potrójny?
reklama
To badanie krwi, gdzie mierza jakies parametry krwi matki, przeprowadza sie go w ok. 16 tygodnia. Z tym, ze test ten ani nie potwierdza ani nie wyklucza na 100% wad genetycznych, jezeli wynik jest nieprawidlowy tzn, ze prawdopodobienstwo wad jest duze, wtedy zleca sie badania inwazyjne, ktore daja 100 procentowa gwarancje, ale niosa przeciez tez i niebezpieczenstwo dla plodu. No i wlasnie co wtedy?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 764
Podziel się: