no widzisz, a moj syn ani mysli siedziec. za to wstaje juz w mgnieniu oka i zaczyna sie powoli przymierzac do chodzenia, bo jak stoi przy sofie to przesuwa sie o kroczek w bok (najczesciej jak widzi ze obok lezy pilot albo moja komorka). Tak wiec prawda jest ze kazde dziecko inaczej sie rozwija. Seb nie siedzi, Antosia nie stoi i na pewno zadna z nich opoznione nie jest!!Siedzi pewnie bez kiwania juz kolo miesiaca, i wkolo gada gada gada Małą gadułke mam