moja 5miesieczna córeczka od paru dni ma problem z piciem mleka wieczorem i ogólnie cały dzień jest z tym problem,na dobę wypija średnio 550ml,czasem mniej,i w porcjach częstszych,a mniejszych dawkach,pije bebilon pepti,od początku jej nie spasowało,ale daje jej na spaniu, tzn jak już prawie zasypia to wciskam jej butelkę,wiem ,ze to troszkę drastyczne,ale inaczej niestety się nie da,przez dzień podaje z kaszka ryżowa bezsmakowa bo na smakowe reaguje czerwonymi policzkami,wieczorem o 19 wypija około 120ml,rzadko się zdarzy 150ml,i od paru dni budzi się dopiero około 3 na jedzenie,ale to wypije max 100ml,martwię się już tym,bo wydaje mi się że za mało pije na dobę,herbatek ani wody nie chce też pić,pluje tym,czasem już nie mam sił do niej,
co mogę zrobić,aby polubiła smak tego mleka?myślałam,żeby zacząć go słodzić,ale chyba nie będzie to dobry pomysł....proszę o jakąś poradę,bo zauważyłam,że córka zaczęła spadać z wagi (ważymy ja codziennie przed kąpielą).
co mogę zrobić,aby polubiła smak tego mleka?myślałam,żeby zacząć go słodzić,ale chyba nie będzie to dobry pomysł....proszę o jakąś poradę,bo zauważyłam,że córka zaczęła spadać z wagi (ważymy ja codziennie przed kąpielą).
wiec pomimo, ze za chwilkę skończy 18 miesiecy nadal dostaje tylko kleik ryzowy i sinlac... kiedyś były nestle - misiowy ogródek i to jadła, ale juz nie produkują - taką dostałam informacje bezpośrednio od nestle i wolałam nie pytac dlaczego je wycofali
jak na razie wszystkie inne kaszki zawierają cukier w jakiejs tam formie a niestety Zosia nadal źle reaguje na cukier... ma od razu problemy z brzuszkiem...