reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak poprawy w wynikach krwi

Dołączył(a)
14 Grudzień 2021
Postów
11
Czesc. Ostatnie wyniki krwi wskazywały na anemię, lekarz przepisał mi żelazo z kwasem foliowym, ładnie brałam przez 2 tygodnie. Teraz zrobiłam znowu badania krwi przed wizytą i nie wiem co mam myśleć, wyniki lekko się pogorszyły. Czy któraś z was tak miała? Co wam najlepiej sprawdziło się na anemię?
 
reklama
Ogólnie żelazo powinno przyjmować się na czczo - na ok 30 minut przed posiłkiem.
Dodatkowo najlepiej nie pić kawy i herbaty na 2h przed i po tabletce.
Dodatkowo wchłanianie żelaza zwiększa witamina C, a wchłanianie zmniejsza nabiał.

Niestety w ciąży czasem już tak jest, że niezależnie jak przyjmujesz żelazo, ono niestety spada. Myślę, że warto skonsultować z lekarzem - bo może trzeba zmienić dawkowanie lub zmienić lek na inny.
 
Tardyferon-fol , rano około 8 podczas śniadania ,oraz około 19 razem z posiłkiem
Biorę to samo żelazo i ono najlepiej się wchłania na pusty żołądek. Rano biorę na czczo i po 30 minutach śniadanie. Wieczorem biorę 2 godziny po przekąsce a pół godziny przed kolacją. Jeśli do tych tabletek jesz nabiał, to jeszcze bardziej zmniejsza wchłanianie. Koleżanka mi pisała, że branie na czczo bardzo jej pomogło i wyniki ładnie podskoczyły. U mnie dopiero 6 dzień, więc jeszcze nie wiem czy pomaga. Ogólnie to bardzo upierdliwe leki i jak pisano wyżej, uważać z kawą i herbatą dwie godziny przed i po tabletce. Ja tabletki po 3 dniach męki (jelita mnie bolały) popijam wodą z sokiem z żurawiny niesłodzonym, można też wodą z cytryną - wit. C wspomaga wchłanianie i lepiej to żelazo jest przyswajane, minęły mi bóle jelit, mdłości i odbijanie (ale nie wiem czy to kwestia wit. C czy organizm się w 3 dni przyzwyczaił).
 
Ostatnia edycja:
Z tym nabiałem cośjest na rzeczy, mój ginek kazał mi ograniczyć nabiał do minimum ( akurat tego jadłam bardzo dużo ... serki sery przeróżne, maślanki, kefiry, twarogi .. ) .
Mnie się akurat po 2tyg żelazo fajnie poprawiło.
Dodatkowo sypię natkę pietruszki niemal do każdego dania : wszelkie zupy, sałatki, surówki, do ryby, do fileta z kurczaka .
 
Z tym nabiałem cośjest na rzeczy, mój ginek kazał mi ograniczyć nabiał do minimum ( akurat tego jadłam bardzo dużo ... serki sery przeróżne, maślanki, kefiry, twarogi .. ) .
Mnie się akurat po 2tyg żelazo fajnie poprawiło.
Dodatkowo sypię natkę pietruszki niemal do każdego dania : wszelkie zupy, sałatki, surówki, do ryby, do fileta z kurczaka .
Tak! Natka pietruszki wymiata! Leżałam kiedyś w szpitalu z dziewczyną, która po zabiegu miała fatalne wyniki badań krwi a z powodów religijnych nie chciała transfuzji. Lekarze zalecili do leków i soku z buraka natkę pietruszki blendowaną z wodą.
 
reklama
ja tak miałam i przepisano mi dodatkowo energammę (B12), a potem, że nadal wyniki się nie poprawiały to zmieniono mi żelazo na inne. Teraz żelazo już spoko, B12 nadal słabo, więc mam zlecone drogie badania czy nie mam jakiś "grubszych" problemów z przyswajaniem B12.
Ogólnie jestem w stałym kontakcie z hematologiem, sama pewnie bym sobie nie poradziła z sytuacją, bo wyniki były tragiczne.
 
Do góry