Oczywiście, każdy może napisać na priv
Co rozumiesz przez "panie" z niższych warstw społecznych? Są kobiety które maja problem z donoszenie ciąży i wiem jaki bol, cierpienie przynosi widok nawet pustego wózka.Bylam dawczynia mleka kobiecego, bylam dawczynia komórek jajowych. Jestem szczęśliwa matka oraz żona, jestem w trakcie studiów magisterskich. Nie dowiesz sie nigdy co czuje taka kobieta po stracie. Ja przeżyłam taka stratę, nie swoją lecz bliska mi osoba straciła dziecko w zaawansowanej ciąży. Chcę pomóc kobietom. Skoro patrzysz na HANDEL DZIEĆMI to wypowiedź sie może na temat dziećmi które sa wychowywane w patologicznych rodzinach /sytuacjach? Sa osoby które maja godne warunki dla dziecka ale po prostu maja pecha, są również osoby którym dane jest rodzicielstwo a za przeproszeniem maja to w dupie xD
Chciałam uratować dziecko koleżanki która próbowała w 16tc nazrec się tabletek i uśmiercić życie niewinnego człowieczka. Czy mi sie udało? Owszem. Jedynym argumentem który ja przekonał (koleżanka mieszka w PL) byl fakt tego ze zaproponowałam jej wyjazd do mnie za granicę, poród tutaj i chęć zaadoptowania jej dziecka. Ogarnęła sie po tym, gdy usłyszała że jednak ktos chce dać szansę jej dziecku. Teraz jest szczęśliwa mama.