Ciąża czy pms?? Byłyście nerwowe?

[Na58ta]

Witajcie dziewczyny, jestem tu nowa mam do was pytanie. Staramy się drugi cykl o druga dzidzie i jestem 5 dni przed miesiączka. W pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów ciąży, dwa dni przed okresem strasznie bolał mnie prawy jajnik to skłoniło mnie to zrobienia testu i był już pozytywny. Cykle mam regularne co 28 dni. Przytulanko było w 12 i 13 dc. Mam zawroty głowy, ból głowy, wcześniej bolało mnie podbrzusze ale jestem strasznie nerwowa, okropnie.... Już się pogodziłam że to mega giga PMS czy któras z was była taka nerwowa a jednak była w ciąży?

 

[Hope99]

Witajcie dziewczyny, jestem tu nowa mam do was pytanie. Staramy się drugi cykl o druga dzidzie i jestem 5 dni przed miesiączka. W pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów ciąży, dwa dni przed okresem strasznie bolał mnie prawy jajnik to skłoniło mnie to zrobienia testu i był już pozytywny. Cykle mam regularne co 28 dni. Przytulanko było w 12 i 13 dc. Mam zawroty głowy, ból głowy, wcześniej bolało mnie podbrzusze ale jestem strasznie nerwowa, okropnie.... Już się pogodziłam że to mega giga PMS czy któras z was była taka nerwowa a jednak była w ciąży?

Nerwowość nie oznacza braku ciąży. poczekaj do terminu okresu/14 dni po ostatnim stosunku i zrób test to będziesz miała pewność.

 

[Na58ta]

Nerwowość nie oznacza braku ciąży. poczekaj do terminu okresu/14 dni po ostatnim stosunku i zrób test to będziesz miała pewność.

 

[agu77]

Ja nie miałam żadnych objawów, w sumie czekałam na okres. Nawet cycki mnie nie bolały, gdzie zazwyczaj kilka dni przed miesiączka już była tragedia. Test robiłam rano dzień przed terminem miesiączki w 27 dc i była biel.
Zrobiłam na drugi dzień po południu znów i już była blada kreska

 

[Na58ta]

Czekam czekam, choć ciężko będzie wytrzymać do piątku z natury jestem raczej spokojna, a teraz mam takiego nerwa ze mnie nosi, wszystko wyprowadza z równowagi i płaczę wtedy haha

 

[Na58ta]

Ja nie miałam żadnych objawów, w sumie czekałam na okres. Nawet cycki mnie nie bolały, gdzie zazwyczaj kilka dni przed miesiączka już była tragedia. Test robiłam rano dzień przed terminem miesiączki w 27 dc i była biel.
Zrobiłam na drugi dzień po południu znów i już była blada kreska

To nie pozostaje mi nic innego jak czekać do piątku!

 

[agu77]

To nie pozostaje mi nic innego jak czekać do piątku!

Lepiej poczekać bo nawet jak wyłapiesz testem tą niska betę to lekarz i tak nic nie zobaczy i wtedy jest jeszcze więcej stresu, bo czekasz na pęcherzyk, potem na zarodek, na serduszko itp. A to niekiedy trwa. Ja gdyby nie to, że musiałam jak najszybciej wdrożyć heparynę to wolałabym z perspektywy czasu dowiedziec sie troszkę później

 

[Na58ta]

Lepiej poczekać bo nawet jak wyłapiesz testem tą niska betę to lekarz i tak nic nie zobaczy i wtedy jest jeszcze więcej stresu, bo czekasz na pęcherzyk, potem na zarodek, na serduszko itp. A to niekiedy trwa. Ja gdyby nie to, że musiałam jak najszybciej wdrożyć heparynę to wolałabym z perspektywy czasu dowiedziec sie troszkę później

No tak rozumiem. Jeżeli będzie mi ciężko wytrzymać to zrobię tak jak przy pierwszej ciąży 2dni przed miałam już ładna kreseczkę.

 

[Lady Loka]

No ja bym wykluczyła, bo od przytulanek się w ciążę nie zachodzi

A na poważnie to poczekaj. Może być to, może być nie to

 

[Moonstone]

No ja bym wykluczyła, bo od przytulanek się w ciążę nie zachodzi

A na poważnie to poczekaj. Może być to, może być nie to

Od przytulanek się ma dzidziusia
Od seksu się ma dziecko. Czego nie rozumiesz?