reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża siostry. Pomóżcie nie wiem co robić

Dołączył(a)
25 Luty 2022
Postów
3
Cześć dziewczyny. Nie wiem co robić. Moja siostra jest w ciąży z bliźniakami, 8 tydzień. Niestety odwiedziła dwóch lekarzy. Żaden nie daje szans na powodzenie tej ciąży. Ponieważ to ciąża jednokosmówkowa, dzieci mają wspólne łożysko, siostra waży tylko 45 kg jest bardzo szczupła. Lekarze nie dają szans że utrzyma tą ciąże a ponadto jej życie jest zagrożone. Po długich przemyśleniach zdecydowała się zrobić aborcję. Poprosiła mnie czy pojadę z nią żeby było jej raźniej. Nie wiem co mam robić. Jestem bardzo wierząca, wiem że tu chodzi o jej życie. Ale jeśli mnie Bóg za to pokara. Za to że się do tego przyczyniłam. Nie wiem czy dam radę psychicznie. A z drugiej strony chce ją wspierać i nie chce jej zostawiać samej. Mam mętlik w głowie.
 
reklama
Dla ciebie nie ma tutaj dobrego wyjścia z tej sytuacji.
Albo zabijesz siostrę albo dwa płody. Ciekawe co na to bóg..?
 
Chyba czegoś nie rozumiem, ale dlaczego jej życie jest zagrożone?
Lekarze mówią że przy takim rodzaju ciąży zazwyczaj jeden płód obumiera i wtedy muszą czekać aż umrze drugie dziecko i nic nie mogą zrobić. W tym czasie może dojść do sepsy w organizmie i zgonu. Takie nowe prawo, że mają związane ręce
 
Cześć dziewczyny. Nie wiem co robić. Moja siostra jest w ciąży z bliźniakami, 8 tydzień. Niestety odwiedziła dwóch lekarzy. Żaden nie daje szans na powodzenie tej ciąży. Ponieważ to ciąża jednokosmówkowa, dzieci mają wspólne łożysko, siostra waży tylko 45 kg jest bardzo szczupła. Lekarze nie dają szans że utrzyma tą ciąże a ponadto jej życie jest zagrożone. Po długich przemyśleniach zdecydowała się zrobić aborcję. Poprosiła mnie czy pojadę z nią żeby było jej raźniej. Nie wiem co mam robić. Jestem bardzo wierząca, wiem że tu chodzi o jej życie. Ale jeśli mnie Bóg za to pokara. Za to że się do tego przyczyniłam. Nie wiem czy dam radę psychicznie. A z drugiej strony chce ją wspierać i nie chce jej zostawiać samej. Mam mętlik w głowie.

To, że jesteś wierząca nie daje Ci prawa decydowania za kogoś. Jeśli nie umiesz jej wesprzeć nie jedź z nią. Dla niej to na pewno nie jest łatwa decyzja, ona potrzebuje wsparcia a nie kogoś kto się miota czy to zniesie.
 
Lekarze mówią że przy takim rodzaju ciąży zazwyczaj jeden płód obumiera i wtedy muszą czekać aż umrze drugie dziecko i nic nie mogą zrobić. W tym czasie może dojść do sepsy w organizmie i zgonu. Takie nowe prawo, że mają związane ręce
1
To, że jesteś wierząca nie daje Ci prawa decydowania za kogoś. Jeśli nie umiesz jej wesprzeć nie jedź z nią. Dla niej to na pewno nie jest łatwa decyzja, ona potrzebuje wsparcia a nie kogoś kto się miota czy to zniesie.
Nie decyduje za nią to jej decyzja. Ja mam problem czy jechać z nią czy nie. Wspieram ją dobrym slowem i nie oceniam bo bardzo ją kocham.
 
A ja się pytam, co to za lekarze...??? Jak to ciąża nie ma szans..?? Kuzynka urodziła zdrowe córki z takiej ciąży..
Jasne, to trudna sytuacja i śmiertelność jest duża, ale aborcję raczej rozważa się w przypadku faktycznego, zgonu jednego z dzieci..
Poczytajcie o takich ciążach z siostrą, może ja uspokój i poczekajcie..
 
reklama
Poszłabym jeszcze do innego lekarza. Moja znajoma prowadziła ciąże bliźniacza. Straciła jedną córkę w połowie ciąży, ale drugą urodziła. Zdrowa, piękna, w terminie urodzona.
Lekarze uwielbiają teraz straszyć, ja bym walczyła o tą ciąże jeszcze. Niech zapisze się do lekarza ktory zna się na prowadzeniu ciąży bliźniaczej. Jeśli 3 lekarz potwierdzi tą diagnozę to ona już będzie wiedziała co dla niej najlepsze, ale to ze siostra jest bardzo szczupła to jest dla mnie glupi argument.
 
Do góry