reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cięte krocze [ZDJECIE] !!!!!!

Miejsce intymne jak miejsce intymne.
Jak dla mnie nie wygląda źle ale koniecznie skonsultuj to z lekarzem.
 
reklama
Przecież powinna do Ciebie przychodzić położna, zadzwoń najpierw do niej i to pokaż ona Ci powie co to i czy wymaga wizyty
Mi po pierwszym porodzie strasznie wszystko ropialo w środku i na zewnątrz, położna kazała strzykawka wstrzykiwać do środka riwanol i pomogło, obeszło się bez lekarza
 
Dziękuje Wam za rady, oczywiście dzisiaj załatwię sprawę z lekarzem. Ból ból naprawdę nie do wytrzymania i chciałam „porady” ze tak powiem od razu. To forum ciążowe i myślałam ze zdjęcie napiętego krocza nie wywoła aż takiego szumu… sama szukałam zdjęć takich prawdziwych w internecie żeby porównać i nic nie znalazłam. Nie bądźmy wszyscy tacy ą ę bo czasami takie posty mogą komuś pomoc chociażby psychicznie bo może akurat ktoś miał identycznie i okaże się ze to nic takiego… w każdym razie jeszcze raz dziękuje.
 
Dziękuje Wam za rady, oczywiście dzisiaj załatwię sprawę z lekarzem. Ból ból naprawdę nie do wytrzymania i chciałam „porady” ze tak powiem od razu. To forum ciążowe i myślałam ze zdjęcie napiętego krocza nie wywoła aż takiego szumu… sama szukałam zdjęć takich prawdziwych w internecie żeby porównać i nic nie znalazłam. Nie bądźmy wszyscy tacy ą ę bo czasami takie posty mogą komuś pomoc chociażby psychicznie bo może akurat ktoś miał identycznie i okaże się ze to nic takiego… w każdym razie jeszcze raz dziękuje.
Kochana, właśnie o to chodzi. Ktoś napisze, że tak miał i nic mu nie było. I Ty się uspokoisz, będziesz zwlekać z wizytą u lekarza, bo ktoś tak miał i było ok. A u Ciebie nie będzie. Dostaniesz zakażenia, sepsy i umrzesz, bo nie poszłaś w porę po pomoc medyczną tylko zwlekałaś.
 
Dziękuje Wam za rady, oczywiście dzisiaj załatwię sprawę z lekarzem. Ból ból naprawdę nie do wytrzymania i chciałam „porady” ze tak powiem od razu. To forum ciążowe i myślałam ze zdjęcie napiętego krocza nie wywoła aż takiego szumu… sama szukałam zdjęć takich prawdziwych w internecie żeby porównać i nic nie znalazłam. Nie bądźmy wszyscy tacy ą ę bo czasami takie posty mogą komuś pomoc chociażby psychicznie bo może akurat ktoś miał identycznie i okaże się ze to nic takiego… w każdym razie jeszcze raz dziękuje.
To nie jest kwestia szumu, tutaj raczej takie zdjęcia nie są dobrze widziane głównie z powodu tego, że na forum może wejść każdy i można się zdziwić, że później zdjęcia krocza fruwają w internecie.
 
Do góry