reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

co sie dzieje???

Martynaa

mama Oliwci
Dołączył(a)
4 Maj 2008
Postów
40
Miasto
Savsjo,Szwecja
Witam wszystkie mamy.Jestem mama 7miesiecznej coreczki.Dotad Oliwka zasypiala sama bez problemu o 19 i budzila sie dopiero o 7rano.Nawet zabki ktore wyszly 2tyg temu nie wybily jej z rytmu:tak:i do teraz...zasypia przy mleku o 19 odkladam ja do lozeczka ,spi godz po czym budzi sie drze i widac ze jest zmeczona strasznie a dalej krzyczy:no:na rekach staje sie wesolutka,smieje sie,gaworzy a po odlozeniu do lozeczka znow jazda:wściekła/y:mamy lozeczko bujane i potrafimy tym z mezem bujac non stop lecz gdy tylko przestanie ktos mala wpada we wrzask.Metoda Tracy tez nie przynosi rezultatu bo o 24 to ja sie poddaje:baffled:jest tylko jedna metoda ..gdy tylko poloze sie z mala ona zasypia w ciagu 2min ale budzi sie gdy tylko zorientuje sie ze mnie nie ma:angry:czy to oznacza ze bede musiala z nia klasc sie codziennie o 19:szok:blagam dziewzyny doradzcie cos.miala juz kiedys cos takiego ze swoja pociecha?prosze o pomoc.pozdrawiam
 
reklama
Witaj w klubie:baffled:
Moje dziecko ma to samo:dry:Tyle ze jak zasypia po 20 to spi spokojnie do 1-2 i wtedy zaczyna sie jazda:baffled:jak biore go do łóżka to zasypia momentalnie-w łóżeczku -ryk:no:nie mam juz pomysłów,bylo dobrze,a od jakichs 3-4 tyg mam takie jazdy i nie mam pojecia dlaczego:no:
 
Mój mały ma tak juz od dłuzszego czasu. Probowałam z tym walczyc przeróżnymi metodami i tez zawsze poddam sie pierwsza. Czytałam, że jesli mama wróciła do pracy i nie ma jej w ciągu dnia to dziecko tęskni i tak nadrabia stracony czas bliskości. Tyle, że ja nie pracuje i z Młodym jestem cały czas, więc nie wiem o co chodzi :sorry2:

W końcu założyłam, że może Alkowi samo przejdzie no i czekamy. Może niektóre dzieci potrzebują więcej przytulania?
 
Widze ze nie jestem sama;-)no wlasnie tez czytalam ze tak dziecko moze sie zachowywac gdy matka wroci do pracy,lecz ja tez jestem z mala caly czas:baffled:
 
Witam mamusie.nasza mala tez skonczyla 7 miesiecy i w sumie nie mamy z nia takich problemow.Nigdy jej nie bujalismy i mielismy podobny okres jak byla mniejsza i teraz spi roznie ale nie mysle ze jest to problem z polozeniem dziecka o tej samej godz codziennie?!
nasza mala nie bardzo chce spac teraz na noc prze 22 bo u nas jest dlugo jasno i szybko robi sie jasno:tak:.
A moze s
 
Witam!

Mój synuś ma już półtora roku, sam zasypia i sam śpi. Ale czasem zdarzają mu się noce (a nawet dłuższe okresy czasu np. 5-6dni) kiedy nie zaśnie sam i koniec. W lutym Michaś przestał zasypiać sam po południu i trwało to dwa miesiące. Po czym pewnego dnia sam wyrzucił mnie z pokoju (,,mama nie! iś, iś (czyli idź,idź ;-))) i wszystko wróciło do normy.
Wydaje mi się, że eM. ma rację - bywają takie okresy, kiedy dzieci potrzebują więcej przytulania j. Może po prostu trzeba przeczekać?
U mnie to działa i po jakimś czasie sytuacja wraca do normy. Powodzenia :blink:
 
u mnie to samo - musze lezec kolo Leny, zeby spala. Jak tylko mnie zabraknie budzi sie i wyje.. o lozeczku nalezy zapomniec :( Nie chce chodzic o 19 spac wiec lezymy na sofie w salonie i ja ogladam tv a mala spi. mam dosyc... ale wszelkie metody nie dzialaja. moze brakuje mi konsekwencji ale ona potrafi wrzeszczec godzinami...
 
U mnie takie sytuacje też się zdażają. Ale znalazłam przyczyne i to skutkuje. Staram się codziennie po obiadku wyjść z małą na długo spacer w trakcie którego mała w wózku przesypia około 2 godzin. Potem do wieczora staramy się zając jej czas a to zabawą a to czymś innym. Generalnie grunt to żeby już po godzinie 16 nie spała. Wtedy ładnie po kąpaniu idzie spać w przeciwnym wypadku od jakiegoś miesiąca łżeczko parzy;-) i nie mam wyjścia muszę z nią leżeć dopóki nie zaśnie czasem nawet do 22. Ale jak już zaśnie przenoszę ją do łóżeczka i śpi do rana.
 
Margi, po pierwsze może zalóż nowy wątek bo tu nie każdy zauważy Twoje pytanie. Po drugie ja bym pognała do lekarza albo chociaż do tej apteki
 
reklama
Chcialam tylko napisac ze mojej malutkiej przeszlo:-)od 5dni zasypia sama w lozeczku i spi tak cala noc:tak:nie mam pojecia od czego to zalezalo bo rytm dnia may ten sam ale miejmy nadzieje ze tak juz zostanie:tak:pozdrawiam
 
Do góry