Dzień dobry mamusie

.
@Nerwicówka35 podobno gdy obniza się brzuch to dziecko juz sie ustawia w kanale

, a jak się przez niego przeciska to czuć

, ale to przewaźnie jak się już rodzi

. I jak dla mnie najbardzie ten etap czułam

.
Jeśli chodzi o dietę, to jak położna mówiła, nie martw sie tym, że kilka niezdrpwych rzeczy zjadłaś. Malutka zabiera to co jej potrzebne. A po porodzie jak będxiesz karmić, nabiał ograniczysz, twarożki, budynie itp by ją brzuszek nie bolał

.
Ja od 14 tyg jestem na diecie. Mięsa ogólnie jem mało, ale się zdarza zwłaszcza jak głodna jestem

( choc w ciąży każdej jednej nigdy apetytu nie miałam, jadłam co kilka h by głodną nie być). Ale wczesmiej mogłam wszystko, a teraz niestety nie

. Zwłaszcza, że ja dziewczynki duże urodziłam 3570, 3890

, i jak się dowiedziałam, że jak nie będę jeśc co 3- 4h i nie ograniczę cukrów prostych to młody może być wielki. A przeważnie każde kolejne dziecko jest wieksze niż wcześniejsze

, no i te powyżej 4,5 to cc, a jak juz tu wspominałam kilka razy chcę uniknąć cc.
Ale jadałam pizze choć głównie brzegi, bo nie lubię

, czekoladę głównie gorzką

, lody

. Nawrt napoje gazowane (ale tam jest sam cukier

)... raz na trasie , zjadłam tortille z mc i frytki cukier prawie 190, więc od tamtej pory fast foody są be

.
Ciasta domowe hehe tak wypróbowanych wiele przepisów co nie podnoszą cukru

. A tak to głównie kasze, warzywa, owoce z mała ilościa cukru. Herbaty i kawy nigdy nie słodziłam i takie piję nadal. Na początku piłam inkę, ale nie można bo słód jęczmienny

. No i dzięki tej ciaży nauczyłam się jeść

. Bo kiedyś śniadan nie jadałam, potem troche obiadu, no i kolacja , wierz mi jedzenie cześciej a mniej nie jest takie złe

.