reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Ja za miesiąc z hakiem do pracy, a w poniedziałek był napad na moją firmę!!!!!!Co prawda ja pracuję "za rogiem" w innej placówce dosłownie 100 metrów dalej:szok::szok::szok:ale sam fakt. Aż mi ciary po plecach chodzą, brrrrrrrrr

A my po wizycie u 2,5 miesięcznej Lenki, jaki cukiereczek z niej taka maleńka, waży troszkę ponad 4kg i jeszcze w newbornach śmiga. Maleństwo.
 
reklama
Lena - bardzo przykro mi z powodu tego maleństwa, życie jest niesprawiedliwe...
Kasia - gratulacje dla nowego członka rodziny, a co do położnych z patologii to one są często w szoku, że pierwszy poród może pójść szybko i mimo to wciąż zwlekają z decyzją odesłania na porodówkę...
anecznik - my też wciąż bez obrotów, ale za to od kilku dni już coraz bardziej rychliwie, na plecach to już potrafi w ciągu kilku minut zakreślić koło 360 stopni wokół własnej osi i coraz intensywniej ćwiczy robienie "mostków" leżąc na plecach. Ponad to rwie się do siedzenia i aż mnie zadziwia jaki ma silny kręgosłup już.. Za to obrotów na brzuszek jak nie było tak nie ma i już.
lena - fajny pomysł na swoją działalność, a daj jakiś dobry przepis na krokiety!
koriander - mmmhhm piernik wygląda pysznie!
_avena_ - śliczne zaproszenia! Fajnie, że tak szybko Ci dosłali brakujące
kreatorka - ale Nina wiercipiętka

Dziękujemy za życzonka "urodzinkowe"
Razem z Kornelką życzymy wszystkiego co najlepsze Iguni, Łukaszkowi, Ignasiowi oraz Kubusiowi - rośnijcie zdrowo, wierćcie się bezpiecznie i niech Wam ząbki bezboleśnie wychodzą :tak:

My dziś świętowaliśmy będąc na festynie niepodległościowym ale było zimno brrr, oj dawno tak nie zmarzłam, nawet moje ostatnie 4-godzinne spacery tak mi nie dały w kość jak to wyjście dziś.

A ja mam kryzys w mojej dicie eliminacyjnej i ogólnie w diecie przy karmieniu... Oj mam taką chęć na to czego jeść nie mogę.. Ostatnio to marzą mi się kubek gorącego kakao, twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem, czekolada na gorąco czy też lampka czerwonego wina... Niech święta przychodzą jak najszybciej - planuję zrobić sobie dzień wolnego od karmienia , tak jak na chrzcinach...;-)

A jeszcze się pożalę, jak kilkanaście dni temu zaczęłam Nelci wprowadzać inne jedzonko to pięknie jadła, aż dziubek otwierała i smakowała marchewka, marchewka z ziemniaczkami i dynia z ziemniaczkami a od 4 dni nic nie chce jeść.. Ani dyni ani marchewki nie wiem co jej się stało, dziś to nawet piersi nie chciała pomimo,że minęły ponad 4 godziny od karmienia a ta nic..:confused:
 
A jeszcze się pożalę, jak kilkanaście dni temu zaczęłam Nelci wprowadzać inne jedzonko to pięknie jadła, aż dziubek otwierała i smakowała marchewka, marchewka z ziemniaczkami i dynia z ziemniaczkami a od 4 dni nic nie chce jeść.. Ani dyni ani marchewki nie wiem co jej się stało, dziś to nawet piersi nie chciała pomimo,że minęły ponad 4 godziny od karmienia a ta nic..:confused:
ja bym ząbki obstawiała, przynajmniej u nas się sprawdziło, kolejna jedynka wyłazi
 
ja bym ząbki obstawiała, przynajmniej u nas się sprawdziło, kolejna jedynka wyłazi

Hmm.. no ale nie mamy żadnych innych objawów.. Jakiś czas temu się częściej w nocy budziła, teraz jej przeszło, a ślini się tak jak od 2 miesięcy..
Jeżeli to ząbki to ja jestem jak najbardziej za tym skoro to tak łagodnie ma przechodzić :)
 
Tak na króciutko...
Chałturka udana, wszystkim się podobało- nam- wykonawcom też :-) Mój dół związany z pracą minął kompletnie, ale rozważam, żeby się nie zamykąć na muzyce i jeszcze jakieś nowości w prowadzić w swoje życie...ale na razie cicho sza, bo zapeszę ;-)

Muszę się Wam pochwalić, że wczoraj na basenie Małgosia prawie leżała sama na wodzie- na pleckach- ręce sobie rozłożyła na boki, głowę położyla tak, że wystawał tylko nosek, usta i oczka, asekurowałam ją tylko lekko, bo nie umiała utrzymać równowagi i przekręcało ją na boki, ale byłam w szoku, instruktorka też :-) A jak daje nury pod wodę to już na prawie 2 sekundy i się nie zaksztusza, zdolniacha moja

Lena- aż mi się oczy zrosiły :-( Bardzo bardzo mi smutno.... :-(

Piotrek nadal chory, ale chyba wyjedzie na prostą, obędzie się bez antybiotyków, do przedszkola go jeszcze nie puszczam, ale na basen jutro jedziemy :-)
Poza tym jest moja mama, więc nie będę mieć czasu tu zaglądać na pewno do soboty...
Dobrej nocy
 
Witajcie,

Pierwsza:)
Wszystkiego najlepszego dla Tomaszka:-) Nasz rodzynek dzisiejszy:-)

Lencja - może rzeczywiście tak jak Lena mówi to zęby:-)

kajdusia - super że wypad na basen udany:-) Widzę że chodzisz na naukę pływania, super;-) Też muszę się za czymś takim rozejrzeć:-)

lena, emalia - zagłosowane:-)

Nocka u mnie super:) Mała wypiła tylko 100ml kaszki na noc i już o 3:30 to budziłam ją na karmienie, bo coś nie miała zamiaru wstawać... Szkoda tylko że jeszcze nie może sobie dłużej rano pospać, no ale trudno....
A teraz czeka na kachę i wywija nogami na leżaczku, aż cały podskakuje;-)
A ja zaraz się za robottę biorę, bo sterta prasowania, a znajoma ma wpaść koło 9-10:)
 
Witajcie,
druga :)

u mnie nocka w miarę , tylko 3 razy pobudka ale czuje się kiepsko - to ciśnienie mnie dobija, mam nadzieję że migrena mnie ominie bo narazie tylko głowa trochę pobolewa.
Natan wczoraj po długich męczarniach zrobił kupkę, ma zatwardzenie bo bardzo twarda ta kupka i to był powód że tak się biedaczek męczył, nie miał siły przeć. Narazie odstawiłam mu stałe pokarmy, podaje tylko jabłuszko, morele, śliwkę - coś na rozluźnienie stolca. Wczoraj nic mi w dzień nie chciał jeść, zero cyca, jak tylko go przystawiałam to płakał. dopieo przed spaniem pociągnął, no i w nocy na szczęście trochę pojadł. Mam nadzieję że dzisiaj będzie lepiej. Po kupce brzuszek jest lżejszy.

Najlepsze życzenia dla Tomeczka !!!!
i Majeczki (kalwa) - dzisiaj kończy 6 m-cy !!!!

Miłego dnia!!
 
Ostatnia edycja:
Nocka u mnie super:) Mała wypiła tylko 100ml kaszki na noc i już o 3:30 to budziłam ją na karmienie, bo coś nie miała zamiaru wstawać... Szkoda tylko że jeszcze nie może sobie dłużej rano pospać, no ale trudno....
A teraz czeka na kachę i wywija nogami na leżaczku, aż cały podskakuje;-)
A ja zaraz się za robottę biorę, bo sterta prasowania, a znajoma ma wpaść koło 9-10:)

Dlaczego budziłaś ją na jedzenie??
 
Bo nie jadła już 9h:szok: co jej się nigdy nie zdarza. Ale skoro zaczyna jej się przestawiać, to będę ten okres próbowała coraz bardziej wydłużać, aż do czasu kiedy prześpi całą noc:-)

Ale ten czas leci... Majeczka (kalwy) już ma 6miesięcy!!:szok: Przeoczyłam, bo już taka duża:-) Ale również wszystkiego naj naj, zdrówka i dużo zabawek:-) Ale rzeczywiście pół roku to już kawał czasu, a dopiero się maluszki rodziły nie tak dawno;-)
 
reklama
Witam,

noc super, maż miał dyżur wiec ja smacznie spałam a on już tradycyjnie miał 2 pobudki, u nas kaszka nic nie daje i tak się budzi:-( a po niej za to jest mega kupa zwykle o 5 rano, więc chyba na noc nie będę jej tej kaszki dawać, tylko w dzień, bo ledwie widząc o 5 trudno się z ta kupa rozprawić:no:

Milka - gratuluje przewrotu:-D

hefi - co u Ciebie słychać?

kpi - i co ci kadry odpowiedziały?

lena - życie jest niesprawiedliwe:-:)-(

Lencja - mam nadzieje, ze kryzys dietowy szybko przejdzie, po tak długim okresie niejedzenia pewnych produktów na pewno jest ci ciężko

kajdusia - to ci mała Otylka rośnie:tak::tak::-):-) ciekawa jestem tego nowego pomysłu;-)

Wszystkiego najlepszego dla Tomaszka i Mai!!!
 
Ostatnia edycja:
Do góry