Czerwiec 2011

[ja-zolza]

Mrsmoon, nie szalej! Maja ma przepiękną główkę! Czasem lepiej nie czytać za dużo. Nie nakręcaj się niepotrzebnie! Jeśli Cię to uspokoi, to idź z nią do lekarza, ale na pewno tylko potwierdzi słowa poprzedniego, czyli że wszystko jest super.

Aestima, jak tam, będziesz nianią? :-)

My boleśnie ząbkujemy, wczoraj było ciężko, dziś póki co nie najgorzej, mały właśnie drzemie. Ale zaopatrzyłam się w żel i Ibuprofen, w domu mamy paracetamol i viburcol [za radą Misi przypomniałam sobie o nim ;-) - dzięki raz jeszcze!]. Nie zamierzam małego tym wszystkim faszerować, ale lepiej mieć w zanadrzu. Lepiej niech się przeterminują niepotrzebne, niż miałoby zabraknąć w razie potrzeby.

 

[Aestima]

Zołza- proponują 8 zł/ h czyli ok 480 a mc. Całkiem nieźle, na pieluchy bym zarobiła:-) Tylko, ze on ma 5 mcy i 10 kg wazy a mój 9, to 2 spore chłopaki a ja mam z kręgosłupem kłopoty. Poza tym może przeprowadzimy się do zg prędzej niż myslimy... Ostateczną decyzję podejmiemy jak odbiorę wyniki rezonansu ( czwrtek) i jak M. pójdzie na rozmowę kwalifikacyjną ( poniedziałek)

 

[ja-zolza]

Ojapierdziu, jaki klocuszek
No tak, masz rację, nie ma sensu się w coś angażować, jeśli nie wiadomo, ile tu posiedzicie. Kciuki za pomyślne wiadomości w obu przypadkach :-)

 

[traschka]

Marycha śpi a ja wreszcie się zmobilizowałam i wzięłam się za porządne gotowanie. Gotuję osobno ziemniaczki, marchewkę, brokuły i ryż. Potem to poporcjuję w różnych konfiguracjach i zamrożę, będzie sporo obiadków dla Marysi. Potem przed podaniem będę dodawać tylko trochę szpinaku lub groszku bo te mam mrożone a nie można dwa razy zamrażać. Szkoda, bo byłoby już całkiem na gotowo.
Obok straszy na fotelu wielka kupa prasowania a tak mi się nie chce...

 

[ja-zolza]

Trasiu, ja prasowałam wczoraj wieczorem "do filmu" ;-) inaczej bym się chyba nie zebrała

Fajny pomysł z tym mrożeniem, chyba podkradnę pomysł i pobawię się tak samo :-)

 

[Aestima]

Trasiu a w czym mrozisz??? Też muszę ryż biały mu dać, póki co kaszę jaglaną dodaję do zupek.
Zołza sąsiad klocek, bo oni dawali mu 300 ml mleka jak mial 3,5 m-ca W sumie wolałabym tej pracy nie mieć, bo chciałabym żeby w pon. M. przyjął propozycję pracy w Zg ( myślę, ze go zechcą, raczej decyzja jest po jego stronie) i wtedy Bydgoszcz- żegnaj... Oj, jakbym chciala.... Proszę o magiczne kciukaski!!! W poniedziałek może zmienić się całe nasze zycie- to takie ekscytujące!

 

[ja-zolza]

Aestima, ale ja powodzenia życzyłam w sprawie rozmowy M. i w sprawie rezonansu ;-) Wiem, że chcesz się wynieść z Bdg ;-) &&&&&&& :-)

 

[traschka]

Aestima tak bym chciała żeby sie wam udało, to musiałoby być wspaniałe przenieść się na stałe blisko rodziców... wierzę, że się uda!
A mrożę w pojemnikach Aventu do przechowywania mleka, mam takie o pojemności 240ml.

Zołza polecam, bo roboty niewiele więcej jak przy jednym gotowaniu a widzę, że będę miała obiadów na dwa tygodnie

 

[Aestima]

Trasia, to ile Ty masz tych pojemników? A gdzie je w ogóle nabyć??

Dzięki za &&&, kochane jesteście:* Już tyle osób trzyma &&&, że musi się udać!

 

[traschka]

Aestima kupiłam w smyku całe pudełko tych pojemników, kosztowały w sumie 30 zł. Było 10 w paczce a mam jeszcze kilka z baby ono. Za dobrych czasów kiedy jeszcze karmiłam i miałam duzo mleka to sporo mleka odciągałam i mroziłam w tych pojemnikach. One są wielokrotnego użytku więc jak dla mnie znacznie lepsze niż woreczki do mrożenia.