reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czerwiec 2011

asinka łyknij sobie coś ziołowego na uspokojenie, tylko wcześniej spróbuj jak na Ciebie działa
andariel Charlie Runkle, ale też mi się kojarzy z penisem:-D:-Dbiedak:-D:-D
forever tylko osobiście można listy sprawdzić? Przez internet niet?
 
reklama
asinka weź sobie przetłumacz, że jak nie zdasz to nic się nie stanie, ja na trzeci egz poszłam z olewającym nastrojem i zdałam
andariel pierwsze słyszę:szok:ale może z cyckami tak, bo to jakieś hormony przecież są
 
z tego co wiem to estrogeny tak mogą działać - jak w ciąży, że właśnie biust większy i włosy też (u mnie w ciąży oba parametry były bez zarzutu;-)); oczywiście nie jest to dla mnie wyznacznik użyteczności pigułek;-)ale jestem ciekawa czy są jakieś atuty tego trucia się, poza działaniem antykoncepcyjnym, rzecz jasna;

asinka
mój kolega (ówczesny chłopak) nawet nie wyjechał z ośrodka, bo prosto pod prąd sobie autem wjechał - nerwy robią swoje... ja zdałam za 1 razem i co z tego - niby wsio git, a mam stracha i nie jeżdżę...
 
andariel bo M powinien Ci tyłek skopać, wsadzić do auta i kazać jechać! Jak teraz nie wsiądziesz to nigdy nie wsiądziesz. A Ty do Dziekanowa nie jeździłaś autem? Ja tak naprawdę po roku od zdania prawka zaczęłam jeździć, a wcześniej sporadycznie tylko, bo jedno auto mieliśmy i A głównie jeździł.
 
andariel bo M powinien Ci tyłek skopać, wsadzić do auta i kazać jechać! Jak teraz nie wsiądziesz to nigdy nie wsiądziesz. A Ty do Dziekanowa nie jeździłaś autem? Ja tak naprawdę po roku od zdania prawka zaczęłam jeździć, a wcześniej sporadycznie tylko, bo jedno auto mieliśmy i A głównie jeździł.
taaaaaaa, do Dziekanowa w tych nerwach to ja bym może z parkingu zdołała wyjechać... już mnie nieraz tak M. zmuszał - nawet usiłował mnie przekupić, ale prawda jest taka, że czasem czuję, że "today is my day" i wtedy faktycznie za co się nie wezmę, jest udane; ale zazwyczaj mam dzień pt. "today isn`t my day", wtedy dopadają mnie moje lęki (podkreślam: większość bez uzasadnienia); i co z tego, ze wiem jakie to bez sensu jest, jak się sama ograniczam itd., jak i tak się boję (bo dzieci z tyłu):/// nienormalna jestem;

fajowe zasłony! ale ża sama skracasz - SZACUN!
 
reklama
Do góry