reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2011

No Kochane jestem! Z Truskaweczką wszystko ok, słyszałam serduszko i jak się rusza...usg nie było :(...niby ok ale mam bakterię w moczu i musze jeszcze posiew zrobić, bo nie wie lekarz czy antybiotyk dać..a chciałby tego uniknąć...trochę się wkurzyłam bo ostatnio prosiłam go o dłuższe L4 to wystawił mi na 3 tyg a teraz znowu mam do 29 grudnia, cholera a już myślałam że jedna wizyta będzie w miesiącu a tu zaś dwie....poza tym mąż mnie tak zdenerwował...dzowni do mnie gdzie jestem bo on do lekarza idzie, a lekarz do 16 tej, mówie że jeszcze do sklepu muszę wejść...no i przyjechałam za 15.50 a ten się na mnie drze gdzie ja to se siedziałam a on biedny do lekarza nie zdąży ( mamy blisko 3 min jechania autem)...jak ryknęłam to się sama siebie przestarszyłam, ale sobie pokrzyczałam że aż sie poryczałam...te chłopy jak chore to normalnie świata poza sobą nie widzą
 
reklama
Misialina - ciesze się, że masz już wizytę za sobą i z Truskaweczką wszystko dobrze :-) Na męża trzeba wziąć niestety poprawkę... Mój leżał obłożnie chory z temp 37'C.... Każda kobieta w tej sytuacji Cię doskonale zrozumie :)

Tusen - a Ty się już jutro przeprowadzasz :-)?
Larvunia - dzięki :*
Zolza - obiecalas fotki!!! :-)
 
Misialina super ze z dzidzią wszystko ok :)

zołza ślicznie:) i przypomniałam sobie o wiązankach!! nie mam pomysłu na nie chyba zdam się na wenę pani w kwiaciarni...
 
Wiązanka:) Pamiętam jak dziś swoją... Zdecydowałam się na fioletowe dodatki i babcia miała pretensje, ze do ślubu nie pasuje, ale było pięknie.
A oto moja wiązanka wiązanka.JPG
 
Iza tak jutro przeprowadzka.Tzn.do soboty jeszcze bedziemy spac w wynajmownym,ale jutro dostaniemy klucze i przewieziemy te kartony co już spakowaliśmy.Przez czwartek i piątek postaramy sie przewieśc te rzeczy co to mój mąż sam udzwignie.A w sobote już maja przyjsc koledzy i pomóc z meblami.
Nawet nie wiecie jak sie denerwuje tą przeprowadzką.Tak się to trafiło przed świętami i wiem że nie do konca sie urządimy przed nimi.Za mało czasu.

MisialinaFajnie że słyszałaś serduszko,a tym zwolnieniem na 3 tyg tylko powinnaś sie cieszyć.Szybciej znowu usłyszysz swoje maleństwo.
Ja jednak polecam ten detektor.Naprawde kiedy mi smutno i źle i głupie myśli nachodza włączam sobie i słucham.Odrazu śmieje sie sama do siebie.
Ja też jestem ciekawa jak Ogitu po przeprowadzce.
AestimaBardzo ładny bukiet,a fiolet napewno rozświetlił zapewne biała suknie Twoją.
 
Tusen, a ja Ci trochę zazdroszczę- przeprowadzki są takie ekscytujące- to początek czegoś nowego. no ciekawe jak tam u Ogitu, ale ona mówiła chyba, ze neta to za jakiś miesiąc będzie miała.
Och, ja ma od niedzieli czarne myśli- przydałby mi się taki detektor... Ale moze dzidziulek zrobi mamie niespodziankę i kopnie niedługo;)
Mężulek wrócił , więc lecę, papa:)
 
reklama
Do góry