Witam,
Piszę w sprawie mojego 3 miesięcznego syna. Maluch praktycznie od pierwszego miesiąca życia miał problemy z suchą skórą. Początkowo były to miejsca w okolicach zgięć rączek i nóżek. Smarowaliśmy oliwką i kremami pielęgnacyjnymi. Obecnie maluch ma czerwone, suche placki na całym ciele, począwszy od buzi aż po stópki.. a brzuszek to jednak wielka czerwona plama.. Odwiedziliśmy już kilku lekarzy.. Obecnie maluch ma zmienione mleko z bebilon 1 na bebilon pepti ( podejrzenie skazy), dodam, iż dziecko od początku karmione jest mlekiem modyfikowanym. Mleko podawane jest już dwa tygodnie, a różnicy nie ma żadnej.. Syn oprócz zmiany mleka dostaje jeszcze fenistil w kropelkach, myjemy go tylko w Oillanie. Wcześniej na polecenie lekarza smarowany był maścią z witaminą A, jednak efekt marny. Wczoraj pani w aptece poleciła mi specjalną kurację dermatologiczną AZS z firmy ziaja, a dokładnie natłuszczającą emulsje do ciała. Aby wyeliminować inne alergeny piorę wszystkie ubranka w płatkach mydlanych. Dziecko od czasu do czasu jest również kąpane w krochmalu ( po pierwszej kąpieli plamy zrobiły się jaśniejsze, jednak na drugi dzień znowu się nasiliły).
Lekarze uważają, że nic więcej zrobić nie można, ponieważ dziecko jest za małe na testy alergologiczne, jednak dla rodzica jest to straszne przeżycie patrzeć na takie ciałko.. Czy jest jakiś sposób, żeby pomóc dziecku? co może go jeszcze uczulać? jeżeli to AZS to zdaję sobie sprawę, iż może mieć długi przebieg ale chociaż chciałabym jakoś temu załagodzić..
Proszę o pomoc..
Piszę w sprawie mojego 3 miesięcznego syna. Maluch praktycznie od pierwszego miesiąca życia miał problemy z suchą skórą. Początkowo były to miejsca w okolicach zgięć rączek i nóżek. Smarowaliśmy oliwką i kremami pielęgnacyjnymi. Obecnie maluch ma czerwone, suche placki na całym ciele, począwszy od buzi aż po stópki.. a brzuszek to jednak wielka czerwona plama.. Odwiedziliśmy już kilku lekarzy.. Obecnie maluch ma zmienione mleko z bebilon 1 na bebilon pepti ( podejrzenie skazy), dodam, iż dziecko od początku karmione jest mlekiem modyfikowanym. Mleko podawane jest już dwa tygodnie, a różnicy nie ma żadnej.. Syn oprócz zmiany mleka dostaje jeszcze fenistil w kropelkach, myjemy go tylko w Oillanie. Wcześniej na polecenie lekarza smarowany był maścią z witaminą A, jednak efekt marny. Wczoraj pani w aptece poleciła mi specjalną kurację dermatologiczną AZS z firmy ziaja, a dokładnie natłuszczającą emulsje do ciała. Aby wyeliminować inne alergeny piorę wszystkie ubranka w płatkach mydlanych. Dziecko od czasu do czasu jest również kąpane w krochmalu ( po pierwszej kąpieli plamy zrobiły się jaśniejsze, jednak na drugi dzień znowu się nasiliły).
Lekarze uważają, że nic więcej zrobić nie można, ponieważ dziecko jest za małe na testy alergologiczne, jednak dla rodzica jest to straszne przeżycie patrzeć na takie ciałko.. Czy jest jakiś sposób, żeby pomóc dziecku? co może go jeszcze uczulać? jeżeli to AZS to zdaję sobie sprawę, iż może mieć długi przebieg ale chociaż chciałabym jakoś temu załagodzić..
Proszę o pomoc..