Sylwia 0204
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2021
- Postów
- 20
Hej dziewczyny,
Piszę do was, ponieważ któraś z was może miała podobna sytuację. W sobotę i niedzielę (9-10.10.2021) miałam bardzo słabe różowe plamienie. Wczoraj (12.10.2021)- dzień spodziewanej miesiączki zrobiłam test z porannego moczu o czułości 10 i wyszły dwie kreski choć ta druga nie była do końca wyraźna. Chciałam poczekać kilka dni na zrobienie kolejnego testu aby mieć pewność, ale nie wytrzymałam i zrobiłam go dziś po południu o czułości 20 no i wyszedł negatywny. A okresu jak nie było tak nie ma. Owulację miałam 27 września. Objawy ciążowe niby jakieś są: wymioty, osłabienie, ból brzucha. Dajcie znać co o tym myślicie.
Piszę do was, ponieważ któraś z was może miała podobna sytuację. W sobotę i niedzielę (9-10.10.2021) miałam bardzo słabe różowe plamienie. Wczoraj (12.10.2021)- dzień spodziewanej miesiączki zrobiłam test z porannego moczu o czułości 10 i wyszły dwie kreski choć ta druga nie była do końca wyraźna. Chciałam poczekać kilka dni na zrobienie kolejnego testu aby mieć pewność, ale nie wytrzymałam i zrobiłam go dziś po południu o czułości 20 no i wyszedł negatywny. A okresu jak nie było tak nie ma. Owulację miałam 27 września. Objawy ciążowe niby jakieś są: wymioty, osłabienie, ból brzucha. Dajcie znać co o tym myślicie.