reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwości ciążowe :(

chociaż czasem cholernie boli taki kopniaczek np. w pęcherz to i tak najfajniejsze kopniaczki na świecie i już żałuję, że to ostatnie 3 takie miesiące w moim życiu.Aż się poryczałam.Kocham ten ruszający się brzuszek i nie wiem jak to będzie nie czuć tego juz nigdy, moja siostra urodziła 3 tyg. temu i już chciałaby być w ciąży
 
reklama
henrietta-właśnie tak się rozpędziłam po pierwszym dziecku że odrazu chciałam miec drugie...rozumiem Twoją siostrę!Boję się tylko co będzie teraz jak będzie to samo;-)
Co do kopniaków to zależy od ruchliwości dziecka-Laura raczej się wierciła i rozpychała a Oliwia kopała tak że bolało-wszystko jeszcze przed nami.Najgorsze zacznie się pod koniec 7mc bo wtedy dzidzia już na maxa ściśnięta w brzuszku jest :-Dcierpliwości....;p
 
olgha mówisz że pod koniec 7 dzidzia już taka ściśnięta...? moja na razie jeszcze czuję jak sobie pływa i cięzko mi sobie wyobrazić że w ciągu miesiąca moze się to tak zmienić (choć wierze bo pamiętam moje kol z 7 msc ciązy)... ale na razie wydaje mi się że dzidzia ma tyyyyyyyle miejsca... został mi miesiąć i zobaczymy jak dzidzia sobie poradzi z wypełnianiem swojej przestrzeni :-D
 
henrietta-właśnie tak się rozpędziłam po pierwszym dziecku że odrazu chciałam miec drugie...rozumiem Twoją siostrę!Boję się tylko co będzie teraz jak będzie to samo;-)
Co do kopniaków to zależy od ruchliwości dziecka-Laura raczej się wierciła i rozpychała a Oliwia kopała tak że bolało-wszystko jeszcze przed nami.Najgorsze zacznie się pod koniec 7mc bo wtedy dzidzia już na maxa ściśnięta w brzuszku jest :-Dcierpliwości....;p

ja już raczej trzeciego nie zdążę mieć, a mój maluch kopie mnie naprawdę porządnie od dwóch miesięcy, wczesniej były to delikatniejsze kopniaczki. Smiejemy sie z córeczką ,że on napewno będzie trenował siatkówkę jak ona i pewnie juz ćwiczy
 
oj tak, wiem cos o tych bolesnych kopniakach... :baffled:
jestem w 26 tc i dzidzia daje juz ostro popalic :D
lubi sie wiercic non stop :laugh2:
 
A ja mam lozysko na scianie przedniej i te kopniaki czuje jakby przez poduszke... chyba ze z boku, to juz tak normalnie.. Szkoda... bo to najpiekniejsze w tej ciazy calej... :rofl2:
 
Kopniaczki są Boskie, tylko u mnie wansie mój Skarb ma wybrane godzinki, nieraz mnie zaskoczy. Chciałabym czuć te Jego ruchy częsciej chociaż nie mozna się skuić jak coś kopie lub fika w brzusiu. Najgorzej jak jade autem i t nagle boo. Ostatnio musiałam zaparkować choć miałąm 300m do domu, bo maluszek się rozfikał, a ja chciałam to lepiej czuć:)
 
reklama
Do góry