Dwulatek u logopedy

[aNusia90]

Proszę o odzew mamy, których dwulatki nie mówiły, nie chciały mówić lub mowily malo, a ktore "rozruszał" logopeda.
U mojej dwulatki stwierdzono opóźniony rozwoj mowy, cala reszta ok. Zapisalam ja na terapie, ale jak widze co robi w domu gdy próbuje z nią ćwiczyc to co radzila logopeda zanim terapia sie zacznie-przyszly tydzień to boję sie ze to nic nie da, bo ona kompletniee nie chce ćwiczyć, powtarzać naśladować. Powoli sie coraz bardziej dołuje, ze nie zacznie mowic w ogóle....Proszę o Wasze doświadczenia

 

[anielka1]

Spokojnie, przyjaciółki syn bardzo mało mówił a długo prawie nic. Jak już mówił to całkiem niezrozumiale. Puściło mu koło 3 roku życia, ale dopiero w sumie teraz- ma 4 lata, może rozmawiać. Dalej chodzą do logopedy bo jeszcze mówi niewyraźnie ale zrozumiale. Także spokojnie. Najważniejsze, że jest logopeda.