Ainhoa
Mama Zuzi
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2011
- Postów
- 777
Jak byłam mała byłam szeroko pieluszkowana, mama powiedziała, że to dlatego, że nie miałam jakiejś galaretki i ona musiała wyrosnąć. Czy to jest to samo co dysplazja ... ?? Czytałam, że jak urodze Zuza jest w grupie ryzyka jeżeli chodzi o tą dysplazję (jezeli to jest to co miałam), ale moja mama nie potrafi powiedzieć czy to się tak nazywało, a w Wikipedii nie ma nic o galaretce...
Po urodzeniu dziecka trzeba prawidłowo je pieluchować, tzn. tak żeby nie ograniczać ruchów w stawach biodrowych - wszystkie zapięcia powinny być nad stawami, a nie na nich. W pierwszym miesiącu życia koniecznie trzeba skontrolować bioderka u ortopedy i wykonać usg. Istnieje możliwość obciążenia ryzykiem dysplazji, dlatego bardzo ważna jest prawidłowa pielęgnacja i kontrole u ortopedy. Pozdrawiam