reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziwne objawy i dziwny test

Plemniki poza odpowiednim środowiskiem praktycznie od razu umierają. Oczywiście zdarza się, że w wyniku stosunku przerywanego jest ciąża, ale z opisu ja rozumiem, że u was nie było pełnego stosunku więc szanse są naprawdę minimalne. Warto dodać, że każda zdrowa para starająca się o dziecko z pełnym stosunkiem co 2-3 dni według statystyk ma 30% na ciąże - więc nawet przy staraniach szans jest mniej niż więcej.

Jeżeli chodzi o objawy - jesteś na nie bardziej wyczulona, bardziej analizujesz więc siłą rzeczy i więcej zauważasz to tak jak np. ludzie niewidomi zwykle mają lepszy słuch bo po prostu zmysły inaczej pracują.

U mnie pierwszy cykl starań to była masa bólów jajnika, a dzień przed okresem to nawet ogromne mdłości i wymioty (żadne zatrucie czy coś bo wraz z miesiączką przeszły). Ostatecznie na ten moment 3 razy byłam w ciąży i w cyklach, w których w nie zaszłam przed implantacją a wiec wzrostem beta hcg nie miałam żadnych objawów. Pierwsze pojawiają się u mnie kiedy beta jest w okolicach 50, a już takie konkretne jak mdłości to beta koło 500. Co do znikającej kreski - nie wiem, bo wyrzucam testy po czasie określonym w ulotce. Te ciążowe trzymam na pamiątkę, jeden już 11 lat i kreska nie znikła :)

Ze swojej strony polecam testy Pink Strumieniowe - dość kiepsko się wybarwiają, bardzo wolno wręcz ale jak już to ciąża faktycznie jest. Ewentualnie clearblue elektroniczne bo tam nie ma opcji na doszukiwanie się kreski ;)
dziękuję Ci za normalną odpowiedź :) stosunek był normalny, ale mąż "nie dokończył" w środku - jak wiemy może się zdarzyć jakimś cudem tak, że coś "ucieknie" wcześniej ;) nie nakręcam się za bardzo, na początku w ogóle nie miałam takich myśli, tylko po tym jak się zaczęłam czuć inaczej niż zwykle i to mi dało do myślenia ;). Testy pink spróbuję, clearblue chyba są tylko w internecie, bo nigdzie ich koło mnie nie znalazłam :p. No nic, poczekam na @ i zobaczymy :D
 
reklama
Do góry