reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gotujące czerwcówki

reklama
Jolu- Kochana proponuję zagotować mleko i ostudzić i dopiero wtedy dodać margarynę. Bo wydaje mi się że dlatego Ci się waży . Kiedyś robiłam krem grysikowy. Z kaszą manną i aromatyzowałam go wanilią (ekstraktem naturalnym. Możesz też np cytryna lub czymkolwiek chesz. Proponuję zrobić krem grysikowy lub z kaszką kukurydzianą. Mleko zagotowujesz wsypujesz kaszkę i gotujesz aż zgęstnieje pózniej studzisz i ubijasz mikserem z margaryną. I dodajesz kremowi smaku. Krem jest pyszny. A próbowałaś mleko ryżowe?
 
Ciasto toffi
a ja mam pytanie robiła może któraś ciasto toffi? nie jest bardzo słodkie?
przymierzam się do wypieku do przedszkola na Festyn rodzinny i Dzien mamy i nie wiem co upiec
 
Ostatnia edycja:
Perfecta - używałam i budyniu i margaryny w tej samej temperaturze, jedno ostudzone po gotowaniu, drugie ocieplone po wyjęciu z lodówki. Mleko ryżowe odpada - uczula. Dzięki za pomysł z kaszką kukurydzianą. Mam w planie wypróbować też kleik kukurydziany. Jeżeli i to się zważy to rozłożę ręce.. Muszę zrobić eksperyment z innym mlekiem, pewnie z kozim i wtedy będę wiedziała czy to kwestia mleka czy bezmlecznej margaryny.... Mam tydzień zwolnienia to mam czas :)
Zyrraffka - dzieki!
Eagle - zgadzam się z Leną takie ciasto musi kilka dni leżakować by było dość miękkie i kruche. Słodkość zawsze możesz regulować ilością dodawanych produktów.
 
Ostatnia edycja:
Obawiam się, że bedzie twarde;(
Pewnie by musiało leżeć min 2-3 dni!zreszta tam napisane, że wymaga leżakowania!
a moze takie cos:
Sernik z pierniczkami na kakaowo - piernikowym spodzie - :: www.zapraszamnaciastka.pl ::

dzięki
sernik niestety odpada bo już któraś mama się zaoferowała że upiecze a ja chciałam coś innego

a co do leżakowania to nie ma problemu, ba nawet jest mi to bardzo na rękę bo w piątek lub sobotę rano wyjeżdżamy na kolejną komunie i wrócimy w niedzielę wieczorem i czasu na pieczenie nie będę mieć za bardzo a ciasto na poniedziałek rano potrzebne więc upiekłabym sobie na spokojnie w piątek przed wyjazdem i do poniedziałku powinno być ok
 
Eagle - wystarczająco czasu jak na leżakowanie dla miodowego ciasta z sodą. Owiń w folie i wstaw do lodówki i będzie git :) Udanej komunii :)
 
reklama
jadłam kiedyś krem na bazie masła kokosowego (nie wiem czy się to tak tłumaczy) chyba w składzie byly też białka i cukier i był dobry. Z kaszki można robić świetne pseudokremy ja zresztą Lili zamiast mleka (bo miała okres że przez 4 miesiące mleka nie brała do buzi) robiłam kaszkę orkiszową do picia.

eagle dobra rada Joli żeby owinąc w folie ja kiedys optymistycznie miodownik wrzuciłam do lodówki i po pierwsze przeszedł zapachami kiełbas no i jakiś taki wysuszony był :-p
 
Do góry