I ja się witam "z rana". Nadrobiłam was od wczoraj.
Co do płci maluszka w brzuszku - u mnie ,mówili że chłopak bo "wyładniałam", poprawiła mi się bardzo cera, mam idealnie gładką buzie /zawsze coś tam było, a teraz-gładziutko jak na pupci niemowlaka:-) co do brzucha to mam taki spiczasty bardziej, więc niby pasuje.
Miałam straszny sen, że mały mi się zaczął strasznie ruszać w brzuchu, i było słychać jak krzyczy

kazałam mojemu zadzwonić do lekarza natychmiast, i w tym momencie sen jakby się zawiesił-tak jakby ktoś pauze włączył-obraz tkwił w bezruchu, widziałam tylko brzuch wygięty po prawej stronie jakby ktoś od środka pudełko kwadratowe wypychał...i się obudziłam, masakra normalnie.. nienawidzę takich beznadziejnych snów, zawsze jak się przebudzę to sie kilka chwil zastanawiam czy to się dzieje naprawde..ale jak dochodzi obok chrapanie męża to wiem że wszystko jest ok heheh
wypiłam kawke i mały fajnie się rozpycha. Obiadek mam z wczoraj, więc można się poobijać. Czekam na paczke z allegro, pieluchy tetra i flanela, rożek z wkładką kokosową i tam jakieś laktatory i inne :-) fajnie się tak czeka, a jak już przyjdzie paczka to nie mogę się napatrzeć zawsze

)
to miłego dzionka. Aaa-w środę jest święto, a są otwarte np kina ? coś tam leci o końcu świata, normalnie takie pierdoły że sie wybiore heh