Mi przy Hani lekarz powiedział że lepiej najpierw pneumo a potem meningokoki ale nic nie mówił że nie można na odwrót no i koleżanka u tego samego lekarza tak właśnie szczepiła!!!
Asiu a powiedz mi czy sadzasz już Fifolka do leżaczka? Bo czasem jak już nudzi się Tomkowi kołyska a muszę coś zrobić to przecież nie będę go na rękach nosić...i zastanawiam się czy jakbym go na pół h wsadziła do leżaczka to coś by się stało?
Mój leżaczek na całkiem płasko się nie rozkłada ale prawie;-)
Pewnie ze sadzam ,moj lezaczek rozklada sie na lezaco ale ja i tak klade malego przy lekim podwyzszeniu mam schize ze jak by mu sie ulalo to sie moze zadlawic a ja zajeta robota nie zauwaze wiec glowke ma zawsze na lekkim podywzszeniu i malemu sie to podoba bo lukka caly czas co ja robie ! wczoraj zuwazylam jak maly podaza wzrokiem za mna

:-)...i musze powiedzieć ,ze pokarm ładnie już mi sie wyrównuje, nawał pomału znika, guzki też poznikały,piersi nie są już takie obolałe choć brodawki nadal wrażliwe :-(...i wczoraj po raz pierwszy Gabrysi udało się złapać cyca i jeść bez nakładki :-)
w dodatku po Nanie Mały zaczyna mi sporo ulewać i od jutra zmieniamy sztuczne na Bebilon AR. a co do wypijania to Danielek je z jednej i drugiej piersi a później wypija od 60 do 90ml. raz dziennie dostaje herbatkę z kopru włoskiego.