reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Help!!!! Spłaszczona główka z prawej strony z tylu...

Dołączył(a)
29 Październik 2018
Postów
10
Hej. Moja corka od narodzin ma splaszczona główkę z tylu z prawej strony. Mialam cc i myslalam ze dzieci po takim porodzie maja ladne glowki... jutro kończy 3 tyg i mimo układania jej raz na jeden bok raz na drugi efektu nie widać... ma placka tylu z prawej strony.. co mam robić w tym wypadku?ukladac ja takze na plecach?Poduszka ortopedyczna pomoże?
 
reklama
Rozwiązanie
Dlatego nie chce aby córeczka też miała taką główkę jak synek.... też to widzę szczególnie jak go obetne... albo myje mu głowę i czuje że lewa strona jest bardziej wysunięte. Płakać mi się chce wtedy

Bardzo dobrze Cię rozumiem. A najbardziej irytują mnie teksty lekarzy , że taki już jest jej/jego "urok "
kup córce poduszkę -koszt to ok 300 zł , a w jej wieku deformacja może szybko się skorygować i może nie będziesz musiała kupować większej poduszki ( trzeba zmierzyć obwód głowy i kupić odpowiedni rozmiar)
koszt kasku to ok 5000 zł i trzeba zdaje się mieć opinię neurologa

Mamaona - nie do końca się z Tobą zgadzam. Jeżeli główka jest spłaszczona w jednym miejscu w innym jest to nadrabiane i w skrajnych przypadkach bardzo...
Ja mam ten sam "problem" z moim synkiem. urodził się ze spłaszczoną główką. Pediatra bagatelizowała to i mówiła, że to się samo "naprawi" . po 4 miesiącach przyznała, ze chyba już tak zostanie . Wtedy kupiliśmy poduszkę o której pisała koleżanka wyżej. trochę pomogło - teraz synek ma dwa lata ale widać , że głowa wciąż jest spłaszczona ( chociaż jest poprawa do stanu pierwotnego) . Ja mam wciąż na tym punkcie obsesję ( bo moi znajomi nie widzą tego spłaszczenia u mojego synka) , - patrzę na każde dziecko i każdego dorosłego i widzę, że bardzo dużo dorosłych ma spłaszczona głowę bo ileś lat temu nikt nie zwracał na to uwagi. co zabawne mój mąż też ma spłaszczoną głowę ale nigdy wcześniej tego nie zauważyłam - piszę to tak dla pocieszenia, ze pewnie jako matki wyolbrzymiamy te rzeczy
A całkiem na poważnie - dobrze , ze chcesz reagować szybko bo jest szansa , że główka się ładnie skoryguje - myślę, ze poduszki mogą pomóc szczególnie jeśli zastosujesz je tak szybko . W przypadku bardzo dużego spłaszczenia jest też opcja specjalnych kasków - ale są już naprawdę drogie (kilka tysięcy), fizjoterapeuta odradzał nam ich stosowanie no i dziecko musi w tym kasku chodzić przez kilka miesięcy ( my się nie zdecydowaliśmy) - ale warto zawsze się o tym coś więcej dowiedzieć i samemu podjąć decyzję .
Tak kaski są drogie, ale jak już po którymś miesiącu coraz bardziej widać wysunięcie jednej połowy głowy do przodu i spłaszczony tył i lekarze i fizjoterapeci "że to się z czasem zrobi samo"... kuzynka sama szukała pomocy bo nikt nie zaproponował, a jak poszła na rehabilitację z kaskiem to fizjoterapeutka naskoczyła na nią strasznie. Dopiero jak zaczęła tłumaczyć i pokazywać te pomiary to przwprosiła.Dziecko nosiło kask z mojej bliskiej rodziny i jeździliśmy do Czech bo bardziej się opłacało. Wszyscy olewali sprawę, a było to coraj bardziej widoczne i po pomiarach tam wyszło, że przesunięcie jest już duże i wchodzi na kolor czerwony pomiarów. Teraz młody ma przesunięcie o kilka mm, a zaczynał z ponad 1 cm i główka wygląda super !!

Wiadomo, że przed założeniem kasku są pierw te wszystkie metody o których poszą kobietki [emoji6] tak się odezwałam bo może komuś ta wiedza się przyda [emoji6]
 
reklama
Dlatego nie chce aby córeczka też miała taką główkę jak synek.... też to widzę szczególnie jak go obetne... albo myje mu głowę i czuje że lewa strona jest bardziej wysunięte. Płakać mi się chce wtedy

Bardzo dobrze Cię rozumiem. A najbardziej irytują mnie teksty lekarzy , że taki już jest jej/jego "urok "
kup córce poduszkę -koszt to ok 300 zł , a w jej wieku deformacja może szybko się skorygować i może nie będziesz musiała kupować większej poduszki ( trzeba zmierzyć obwód głowy i kupić odpowiedni rozmiar)
koszt kasku to ok 5000 zł i trzeba zdaje się mieć opinię neurologa

Mamaona - nie do końca się z Tobą zgadzam. Jeżeli główka jest spłaszczona w jednym miejscu w innym jest to nadrabiane i w skrajnych przypadkach bardzo widoczne . Pamiętam, że miałam kolegę z taką specyficzną głową i dzieciaki nazywały go ufo - to jest bolesne i dla dziecka i dla matki.
 
Rozwiązanie
Do góry