reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

jak nosic na plecach?

Witam,
Czy można chustować na plecach 5 miesięczne dziecko, które jeszcze samo nie siedzi? Do tej pory chustowałam z przodu, ale mój mały tak wierci główką i rączkami, że powoli staje się to problematyczne - jeśli chcę coś w domu porobić.
I czy jak dziecko się wierci to odpuścić próby układania go na plecach i czekać aż będzie spokojniejszy czy są może jakieś metody, żeby dziecko na plecach się nie wierciło w trakcie chustowania? (boję się że mi się zsunie - przynajmniej dopóki nie opanuję porządnie metody chustowania na plecach).
Z góry dziękuję za porady :)

Jak najbardziej można, samodzielne siedzenie to warunek do noszenia w nosidłach miękkich, w chuście można dużo wcześniej, a koło 5-6 miesiąca to nawet wskazane, ze względu na wagę dziecka i potrzeby. Jest szansa, że przerzuceniem malucha na plecy wyeliminujesz wiercenie, bo dziecko będzie więcej widziało, zwłaszcza jeśli zdecydujesz się na wiązanie wysoko plecaka prostego. Dobrze, żeby w pierwszych próbach ktoś Cię asekurował.
 
reklama
Dzięki za wyjaśnienia :)
Spróbowałam dzisiaj chustowania na plecach: plecaczek prosty - z asekuracją mojej mamy. Pierwsze wrażenie troszkę niepewne - bo nie widzę bezpośrednio co tam maluszek wyprawia a i porządnego dociągania muszę się nauczyć bo górna część ciałka dziecka nie była maksymalnie stabilna (przy chustowaniu z przodu już nabrałam wprawy więc jak z tyłem poćwiczę to też będzie coraz lepiej).

Mój Michaś chyba tą pozycję polubił, ale niestety po krótkim czasie dostał czkawki i trzeba było przerwać noszenie.

A wiązanie wysoko to jak? Jak dziecko ma barki prawie równo z moimi czy wyżej/niżej?
 
Super, że się odważyłaś, plecakowanie tez wymaga nabrania wprawy. Najlepiej dociągać poły na całej szerokości, po złożeniu do wewnątrz na pół jeszcze raz i potem delikatne zbieranie pasm, nie za mocno, żeby materiał spod pupy się nie wysunął.

Pierwsze spacery mogą być trochę w niepewności, bo to jednak zmiana dla Was obojga, a dodatkowo zmiana środka ciężkości.

Maluch z barkami nieco niżej niż Twoje, wystarczy, żeby oczy miał nad ramieniem:) chociaż wyżej też można - zobacz w moim awatarze przy dziale chustowym - aczkolwiek aż tak wysokie wiązanie to raczej z większym trochę maluchem.
 
zarówno w chuście jak i MT powinno być Wam wygodnie - zobacz może np. ten filmik Wiązanie chusty - prosty plecak | wideo i spróbuj z kanapy podnieść dziecko (zamiast z krzesełka jak na filmie) :)
Probowalam tak jak na filmiku, ale syncio jest za szybki. Mam problem. Gostek 16 miesiecy, 15kg wagi, 95cm wzrostu - parametry wagowo-wzrostowe ciut zaawansowane, ale chodzi jak to w jego wieku, wiec czasem przydalo by sie jeszcze "na raczki". Raczki opadaja po 30m. W pierwszym roku zycia nosilam go w chuscie tkanej krzyzowo, "na koale" bo tak mi bylo wygodnie, ale teraz to odpada z wiadomych wzgledow. Probowalam go podniesc z sofy w chuscie, zeby zalozyc "plecak", ale kolezka urzadza dzihad - nie podobaja mu sie zakryte chusta rece. W jaki sposob moge nosic dziecko duze, ale dosc jeszcze mlode?
 
Probowalam tak jak na filmiku, ale syncio jest za szybki. Mam problem. Gostek 16 miesiecy, 15kg wagi, 95cm wzrostu - parametry wagowo-wzrostowe ciut zaawansowane, ale chodzi jak to w jego wieku, wiec czasem przydalo by sie jeszcze "na raczki". Raczki opadaja po 30m. W pierwszym roku zycia nosilam go w chuscie tkanej krzyzowo, "na koale" bo tak mi bylo wygodnie, ale teraz to odpada z wiadomych wzgledow. Probowalam go podniesc z sofy w chuscie, zeby zalozyc "plecak", ale kolezka urzadza dzihad - nie podobaja mu sie zakryte chusta rece. W jaki sposob moge nosic dziecko duze, ale dosc jeszcze mlode?

nie musisz mu już chować rączek wystarczy jak chusta będzie podpierała do wysokości paszek. A jak nie chusta, to nosidło ergonomiczne, może mei tai? i też możesz pozwolić mu mieć rączki na zewnątrz. Jak chcesz jednak nosić 15kg w chuście, to też lepiej, żeby to była chusta z domieszką, która lepiej rozłoży ciężar, albo - tak jak pisałam dobry ergonomik.
 
reklama
My poszliśmy na warsztaty z noszenia na plecach, naukę plecaka prostego. Ale najszybszym sposobem jest dla nas teraz mei tai i nosidło ergonomiczne. Raz dwa na plecy, i wychodzimy. A synek już prawie roczek ma, więc ruchliwy jest strasznie, i zawiązanie chusty czasem granicy z cudem :sorry:
 
Do góry