reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kaszel u dziecka tylko w nocy

kaylla

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Październik 2015
Postów
4 005
Miasto
Poznań
Cześć:) Czy spotkałyście się może z sytuacją, że u teoretycznie zdrowego dziecka (brak typowych objawów choroby-gorączki, kataru, kaszlu w dzień) w nocy pojawiają się ataki suchego, duszącego kaszlu? Od jakiegoś czasu moja córka (3 lata z kawałkiem) ma w nocy takie ataki. W dzień nie kaszle wcale, a w nocy (nie każdej, ale dosyć często) ma atak suchego, duszącego i męczącego kaszlu. Przy czym też nie kaszle całą noc, tylko w którymś momencie zaczyna ją ten kaszel męczyć, kaszle co parę minut przez około pół godziny, po czym kaszel ustępuje i przez resztę nocy jest spokój i kaszel już się nie pojawia. Picie wody z reguły nie pomaga. Po prostu po jakimś czasie kaszel sam ustępuje, czasem jej się odbije tak mega mocno, jakby miała zwymiotować, to wtedy też od razu jest spokój. Oczywiście wybiorę się z nią do lekarza, bo takie ataki pojawiają się ostatnio coraz częściej, wcześniej było to okazjonalnie, albo na przykład krótko po przeziębieniu itp. Ale teraz już dosyć długo nie była chora, a ten kaszel coraz częściej się pojawia.
 
reklama
Suchy kaszel bez innych objawów przeziębienia bardzo często jest objawem pasożytów. Szczególnie jeśli pojawia się w nocy lub rano. Mój mały ma teraz gliste i raz kaszle a raz nie. Ale kaszel towarzyszy nam od kiedy zaraził się tym dziadostwem
 
reklama
Cześć:) Czy spotkałyście się może z sytuacją, że u teoretycznie zdrowego dziecka (brak typowych objawów choroby-gorączki, kataru, kaszlu w dzień) w nocy pojawiają się ataki suchego, duszącego kaszlu? Od jakiegoś czasu moja córka (3 lata z kawałkiem) ma w nocy takie ataki. W dzień nie kaszle wcale, a w nocy (nie każdej, ale dosyć często) ma atak suchego, duszącego i męczącego kaszlu. Przy czym też nie kaszle całą noc, tylko w którymś momencie zaczyna ją ten kaszel męczyć, kaszle co parę minut przez około pół godziny, po czym kaszel ustępuje i przez resztę nocy jest spokój i kaszel już się nie pojawia. Picie wody z reguły nie pomaga. Po prostu po jakimś czasie kaszel sam ustępuje, czasem jej się odbije tak mega mocno, jakby miała zwymiotować, to wtedy też od razu jest spokój. Oczywiście wybiorę się z nią do lekarza, bo takie ataki pojawiają się ostatnio coraz częściej, wcześniej było to okazjonalnie, albo na przykład krótko po przeziębieniu itp. Ale teraz już dosyć długo nie była chora, a ten kaszel coraz częściej się pojawia.
Mamy dokładnie to samo. Czy mogę spytać co u Pani dziecka pomoglo? Jestesmy po odrobaczaniu a kaszel nadal jest co któryś dzień. Mamy w domu nawilżacz powietrza. Ale to nic nie zmienia mam wrażenie. Byliśmy u trzech lekarzy nikt nie pomógł tak naprawdę
 
Cześć:) Czy spotkałyście się może z sytuacją, że u teoretycznie zdrowego dziecka (brak typowych objawów choroby-gorączki, kataru, kaszlu w dzień) w nocy pojawiają się ataki suchego, duszącego kaszlu? Od jakiegoś czasu moja córka (3 lata z kawałkiem) ma w nocy takie ataki. W dzień nie kaszle wcale, a w nocy (nie każdej, ale dosyć często) ma atak suchego, duszącego i męczącego kaszlu. Przy czym też nie kaszle całą noc, tylko w którymś momencie zaczyna ją ten kaszel męczyć, kaszle co parę minut przez około pół godziny, po czym kaszel ustępuje i przez resztę nocy jest spokój i kaszel już się nie pojawia. Picie wody z reguły nie pomaga. Po prostu po jakimś czasie kaszel sam ustępuje, czasem jej się odbije tak mega mocno, jakby miała zwymiotować, to wtedy też od razu jest spokój. Oczywiście wybiorę się z nią do lekarza, bo takie ataki pojawiają się ostatnio coraz częściej, wcześniej było to okazjonalnie, albo na przykład krótko po przeziębieniu itp. Ale teraz już dosyć długo nie była chora, a ten kaszel coraz częściej się pojawia.
U nas było identycznie, okazało się, że winne jest suche powietrze. Nawilżacz z oczyszczaczem wbudowanym i problem jak ręka odjął.
 
reklama
Cześć:) Czy spotkałyście się może z sytuacją, że u teoretycznie zdrowego dziecka (brak typowych objawów choroby-gorączki, kataru, kaszlu w dzień) w nocy pojawiają się ataki suchego, duszącego kaszlu? Od jakiegoś czasu moja córka (3 lata z kawałkiem) ma w nocy takie ataki. W dzień nie kaszle wcale, a w nocy (nie każdej, ale dosyć często) ma atak suchego, duszącego i męczącego kaszlu. Przy czym też nie kaszle całą noc, tylko w którymś momencie zaczyna ją ten kaszel męczyć, kaszle co parę minut przez około pół godziny, po czym kaszel ustępuje i przez resztę nocy jest spokój i kaszel już się nie pojawia. Picie wody z reguły nie pomaga. Po prostu po jakimś czasie kaszel sam ustępuje, czasem jej się odbije tak mega mocno, jakby miała zwymiotować, to wtedy też od razu jest spokój. Oczywiście wybiorę się z nią do lekarza, bo takie ataki pojawiają się ostatnio coraz częściej, wcześniej było to okazjonalnie, albo na przykład krótko po przeziębieniu itp. Ale teraz już dosyć długo nie była chora, a ten kaszel coraz częściej się pojawia.
1.Zrób panel pediatryczny.. moja okazało się że nie może jeść jabłka może objawiać się np kaszlem lub katarem....
2. Suche powietrze. Kup nawilżacz powietrza. Nam pomaga
3. Trzeci migdał -poproś o skierowanie do logopedy i laryngologa .
 
Do góry