reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Kurcze a moje lezenie dziś troszkę kiepsko,znaczy sporo leżałam ale napewni mniej niż na tygodniu,a to troszkę w dokumentach posiedzialam,teraz instruowalam męża w obsłudze pralki i płynow do praniia,plukania było milion pytań gdzie wlać, ile ,ciuchy już sama posegregowalam ;/ ale parę razy i się naucY ;) stwierdził że musi, wykąpał małego ale już włosy ja muszę myć,ubrać go dać zjeść i tak się sklada że troszkę w ruchu nialam niby nic a jednak ...kurcze muszę teściową poprosić o pomoc bo teraz ta moja siostra jak nie przyjedzie do marca to troszkę się nazbiera,prasowanie układanie w polkach taka codziennosc a jedna sporo tego
 
reklama
Dziewczyny jestesmy juz w domu. Niestety wszystko co dobre szybko sie konczy. Mloda wczoraj wieczorem plakala, ze nie chce do domu[emoji6]
Nie moge sie doczekac poniedzialkowej wizyty, bo sie troche martwie tymi bolami.

Postaram sie nadrobic dzisiejszy dzien[emoji6]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
To dzisiaj się wyspicie :) ja tak mam że jak wracam po wyjeździe to jak się kładę na nasze łóżko to tak przyjemnie :) ale wiadomo człowiek by i dłużej posiedział,ale odpoczęłas ?
 
w końcu nie położyłam się już ;)
generalnie jestem zdania, że jak trzeba wstawać wcześnie, np do pracy, to najlepiej wstawać codziennie o tej samej porze - wtedy organizm ma szanse przywyknąć, i z doświadczenia powiem, że jest dużo łatwiej potem wstawać ;) a takie weekendowe odsypianie tak naprawdę tylko rozregulowuje zegar biologiczny - nawet męża już przekonałam, i w weekendy wstaje też tak jak do pracy, jak co dzień herbata, śniadanie, koktajl (tylko że na spokojnie, a nie na szybko jak przed pracą), a potem w razie czego można się w ciągu dnia położyć i "dospać" ;)
Najgorzej jak sie pracuje na zmiany. Spi sie raz w nocy, raz w dzien, czasem w ogole. Rozregulowane wszystko. Ja jestwm wiecznie niewyspana[emoji53]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Kurcze a moje lezenie dziś troszkę kiepsko,znaczy sporo leżałam ale napewni mniej niż na tygodniu,a to troszkę w dokumentach posiedzialam,teraz instruowalam męża w obsłudze pralki i płynow do praniia,plukania było milion pytań gdzie wlać, ile ,ciuchy już sama posegregowalam ;/ ale parę razy i się naucY ;) stwierdził że musi, wykąpał małego ale już włosy ja muszę myć,ubrać go dać zjeść i tak się sklada że troszkę w ruchu nialam niby nic a jednak ...kurcze muszę teściową poprosić o pomoc bo teraz ta moja siostra jak nie przyjedzie do marca to troszkę się nazbiera,prasowanie układanie w polkach taka codziennosc a jedna sporo tego
Jak ja Cię dobrze rozumiem ;)
Aczkolwiek mój mimo ponad 2 miesięcy nauki prania sam nie posegreguje, z włączeniem też są problemy...
Ale ja trochę wracam do życia, więc jest lepiej ;)
Ale na temat porządku się nie wypowiem - ja nie mogę, i naprawdę nie ma mi kto pomóc :(
Pozostaje jakoś przeczekać na sprzątaniu "po górze".....

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Zostaję do poniedziałku ale to dobrze bo jutro ma dyżur moja lekarka [emoji4] czuję się już ok, rzadko kiedy boli, dzisiaj trochę kłuje z lewej strony ale to jest normalne. Badania dzisiaj nie miałam, zobaczymy co jutro mi powie moja lekarka. Wiem przynajmniej ze ona sprawdzi wszystko dokładnie [emoji4] mam nadzieję że w poniedziałek wyjdę [emoji4]

oar8qqmza8t91ycr.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)
Oby juz wszystko bylo dobrze!

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Dokładnie mam dużą pralnie ,szafy no jest gdzie wszystko poukładać ,tylko gorzej z myciem podlogi okien bo jest ich dużo i wielkie ale na szczesszc mam młoda dziewczyne która chętnie mi pomaga ;) teraz jak leżałem doceniam jak posprzątane jest tak po mojemu :)
A z innej beczki dziś synek miał jechać fdo mojej siostry a ona zadzwoniła że lepiej żeby narazie się z nimi nie widzieć bo mieli kontakt ze swoim synkiem z dziećmi a one teraz wszystkie chore na ospę ;/ jejku już się boje bo była u nas w poniedziałek i wtorek a jej synek bawił się z tymi dziećmi przed weekendem, i teraz moje pytanie czy jeśli u tyh dzieci nie było widać jeszcze oznak ospy to już zarażały ? I czy ja albo mój synek mogliśmy zarazić się od siostry syna bo okres wylęgania chyba dwa tygodnie a on był parę dni po tym jak się bawił z chorymi dziećmi ?
Nie wiem czy ja to wszystko zrozumiałe napisałam wcześniej ktoś się polapie ;/
Niestety zaraza sie najbardziej zanim siw pojawia objawy. Ale mysle, ze synek Twojej siostry, nawet jeslu sie zarazil, nie nogl jeszcze zarazac.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Jak ja Cię dobrze rozumiem ;)
Aczkolwiek mój mimo ponad 2 miesięcy nauki prania sam nie posegreguje, z włączeniem też są problemy...
Ale ja trochę wracam do życia, więc jest lepiej ;)
Ale na temat porządku się nie wypowiem - ja nie mogę, i naprawdę nie ma mi kto pomóc :(
Pozostaje jakoś przeczekać na sprzątaniu "po górze".....

0d1yrjjgtd95fou3.png


Jak się przeprowadzicie to sobie wszystko na błysk wysprzatasz :)
 
reklama
Chyba tak bo nam ślad na twarzy ;/ a i w okresie matury półpaśca z osłabienia organizmu,ale boje się bo kiedyś na jakimś kursie dziewczyna opowiadala że miała kontakt jak była w ciąży z rodzicem którego dziecko było chore na ospe i mimo tego że przechodziła w dzieciństwie to i tak jak urodziła jej córka miała problem do dziś pewnie..nawet nie będę pisała
Nie bardzo rozumiem. Ona przeszla ta ospe w ciazy?

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Do góry