reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

Myślę, że w naszym kraju temat leczenia niepłodności kuleje.

Rządzący krzyczą i alarmują, że rodzi się mało dzieci, a jak przychodzi co do czego, to diagnostyka i leczenie w tym kierunku i tak możliwa jest w głównej mierze prywatnie.

Ja już zastanawiam się, jak w razie czego „ugryźć” ten temat, by choć część zrobić państwowo, bo jak zobaczyłam ceny histeroskopii, to wyskoczyłam z kapci.
Na histeroskopię wystarczy skierowanie od jakiegokolwiek ginekologa który widzi wskazania i zapisujesz się w szpitalu na podstawie skierowania.
 
reklama
Histeroskopia to był przykład.

Wy dziewczyny doskonale wiecie, że to jeden z zabiegów. Podliczając wszystko, wychodzą niewyobrażalne pieniądze. Same badania to duży koszt.

Może póki co idealistycznie do tego podchodzę, no ale chcę, ile się da wycisnąć od mojego lekarza na NFZ.
 
Histeroskopia to był przykład.

Wy dziewczyny doskonale wiecie, że to jeden z zabiegów. Podliczając wszystko, wychodzą niewyobrażalne pieniądze. Same badania to duży koszt.

Może póki co idealistycznie do tego podchodzę, no ale chcę, ile się da wycisnąć od mojego lekarza na NFZ.
Nie no, ja trzymam kciuki, żeby Cib się udało :-) może akurat masz złotego lekarza :-)
 
Słuchajcie, trochę mi głupio zadawać to pytanie, bo chyba znam odpowiedź, ale pozytywny test owu zaskoczył mnie 9dc i później 10dc, 11 i 12dc test owu negatywne, a 13dc znow pozytywny (robiłam sobie w tym cyklu nawet do przedwczoraj te testy, bo sobie lubię na coś posikać dla relaksu chyba). Działaliśmy nad potomkiem 9-11dc i 15dc. 19dc mialam mikro plamienie, ktore oczywiscie zinterpretowalam jako implantacyjne (wiadomo :D) Jestem w 22dc, nie przyznam się na ile testów ciążowych nasikałam (odkrywam nowy fetysz), ale wszystkie negatywne. To myślicie, że już mogę sobie odpuścić i napić się 🍻, czy muszę jeszcze wytrzymać na trzeźwo (a w sumie to czy mąż jeszcze musi wytrzymywać z trzeźwą mną) do tej daty przewidywanej @?
 
Ostatnia edycja:
Słuchajcie, trochę mi głupio zadawać to pytanie, bo chyba znam odpowiedź, ale pozytywny test owu zaskoczył mnie 9dc i później 10dc, 11 i 12dc test owu negatywne, a 13dc znow pozytywny (robiłam sobie w tym cyklu nawet do przedwczoraj te testy, bo sobie lubię na coś posikać dla relaksu chyba). Działaliśmy nad potomkiem 9-11dc i 15dc. 19dc mialam mikro plamienie, ktore oczywiscie zinterpretowalam jako implantacyjne (wiadomo :D) Jestem w 22dc, nie przyznam się na ile testów ciążowych nasikałam (odkrywam nowy fetysz), ale wszystkie negatywne. To myślicie, że już mogę sobie odpuścić i napić się 🍻, czy muszę jeszcze wytrzymać na trzeźwo (a w sumie to czy mąż jeszcze musi wytrzymywać z trzeźwo mną) do tej daty przewidywanej @?
Wbrew wczorajszej rozmowie- mogłaś przez cały ten okres napić się winka lub piwka bez konsekwencji.

Napij się i wyluzuj.

Btw. Jeśli już kaski Ci nie szkoda na te testy, to może chociaż naszego środowiska pożałujesz 🙃?
 
Słuchajcie, trochę mi głupio zadawać to pytanie, bo chyba znam odpowiedź, ale pozytywny test owu zaskoczył mnie 9dc i później 10dc, 11 i 12dc test owu negatywne, a 13dc znow pozytywny (robiłam sobie w tym cyklu nawet do przedwczoraj te testy, bo sobie lubię na coś posikać dla relaksu chyba). Działaliśmy nad potomkiem 9-11dc i 15dc. 19dc mialam mikro plamienie, ktore oczywiscie zinterpretowalam jako implantacyjne (wiadomo :D) Jestem w 22dc, nie przyznam się na ile testów ciążowych nasikałam (odkrywam nowy fetysz), ale wszystkie negatywne. To myślicie, że już mogę sobie odpuścić i napić się 🍻, czy muszę jeszcze wytrzymać na trzeźwo (a w sumie to czy mąż jeszcze musi wytrzymywać z trzeźwą mną) do tej daty przewidywanej @?
jeśli testy sa negatywne, to ciąży nie ma i pij na zdrowie. Może nie wiadro, ale drink nie zaszkodzi
 
Wbrew wczorajszej rozmowie- mogłaś przez cały ten okres napić się winka lub piwka bez konsekwencji.

Napij się i wyluzuj.

Btw. Jeśli już kaski Ci nie szkoda na te testy, to może chociaż naszego środowiska pożałujesz 🙃?

Logika i żałowanie pieniędzy i środowiska nic tu nie pomogą, mój rozsądek gdzieś się zapodział w tym cyklu (cyrku?), mam nadzieję, że w przyszłym wróci - a z nim moja równowaga psychiczna 😉
 
reklama
Logika i żałowanie pieniędzy i środowiska nic tu nie pomogą, mój rozsądek gdzieś się zapodział w tym cyklu (cyrku?), mam nadzieję, że w przyszłym wróci - a z nim moja równowaga psychiczna 😉
Rozumiem doskonale.

Czasem jednak dla swojego zdrowia psychicznego przestać się nakręcać.

Akurat wczoraj przy drineczku omawialiśmy z mężem strategię na ten cykl😉.
Wniosek nasunął się jeden: brak testów owu, seks wtedy, kiedy nam się chce i oboje mamy przestać się nakręcać.
Wracamy do „normalności”, bo cóż nam innego pozostaje🤷🏻‍♀️?
 
Do góry