reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

Dla mnie jest to niewykonalne. "seks kiedy nam się chce'" i tak wiem, kiedy mam płodne, więc nie umiem zrobić tak, żeby nie myśleć, że wtedy powinien być seks
Teoretycznie też wiem, ale ostatnie 5 cykli sprawia mi psikusy.

Zresztą, jak czuję płodne, to wiadomo, że cała naprzód- bardziej miałam na myśli, że kończymy z seksem co dwa dni, bo akurat przy seksie pełną parą- codziennie i nawet dwa razy pod rząd zaszłam xD.

Po prostu odchodzimy od seksu według harmonogramu.

Wiecie, co jest najśmieszniejsze?
Że jak TSH było ponad 5, to cykle były regularne- normalnie najlepszy szwajcarski zegarek.
TSH ustawione- ciotka przychodzi, jak sobie chce.
 
reklama
Myślę, że w naszym kraju temat leczenia niepłodności kuleje.

Rządzący krzyczą i alarmują, że rodzi się mało dzieci, a jak przychodzi co do czego, to diagnostyka i leczenie w tym kierunku i tak możliwa jest w głównej mierze prywatnie.

Ja już zastanawiam się, jak w razie czego „ugryźć” ten temat, by choć część zrobić państwowo, bo jak zobaczyłam ceny histeroskopii, to wyskoczyłam z kapci.

Przechwytywanie.JPG
 
To ja powiem coś jeszcze gorszego. Byłam w styczniu 2022 w szpitalu z ciążą pozamaciczną i na IP trafiłam na mega niesympatycznego lekarza. Potem trafiłam na niego na oddziale i również był mega niefajny. Ale w trakcie rozmowy z położną ona go strasznie chwaliła i myślę WTF. W sumie facet przystojny, położna młoda, koleżanka z pracy to w sumie może nic dziwnego, że jest dla niej miły ... a potem weszłam na znanegolekrza i szok, bo typ miał same pozytywne opinie, top 10 w Warszawie ale wszystkie dotyczą jego prywatnych pacjentek. Także jak widać można być zajebistym lekarzem za 400zł za wizytę, a na NFZ pozwalać sobie za totalne opinie nie na miejscu. Potem jeszcze przeczytałam, że dostał nagrodę empatycznego lekarza :oops: nigdy nie spotkałam kogoś tak NIE-empatycznego
Akurat opinie na znanymlekarzu można sobie bardzo głęboko włożyć, przynajmniej tak było kilka lat temu. Mojej byłej przyjaciółki tata jest ginekologiem i od niej wiem, że opinie na tym portalu to bujda...
 
To ja powiem coś jeszcze gorszego. Byłam w styczniu 2022 w szpitalu z ciążą pozamaciczną i na IP trafiłam na mega niesympatycznego lekarza. Potem trafiłam na niego na oddziale i również był mega niefajny. Ale w trakcie rozmowy z położną ona go strasznie chwaliła i myślę WTF. W sumie facet przystojny, położna młoda, koleżanka z pracy to w sumie może nic dziwnego, że jest dla niej miły ... a potem weszłam na znanegolekrza i szok, bo typ miał same pozytywne opinie, top 10 w Warszawie ale wszystkie dotyczą jego prywatnych pacjentek. Także jak widać można być zajebistym lekarzem za 400zł za wizytę, a na NFZ pozwalać sobie za totalne opinie nie na miejscu. Potem jeszcze przeczytałam, że dostał nagrodę empatycznego lekarza :oops: nigdy nie spotkałam kogoś tak NIE-empatycznego
To ja spotkałam taką lekarkę jak rok temu leżałam w szpitalu z zagrożoną ciążą. Traktowała mnie z góry, nie chciała ze mną w ogóle rozmawiać, uciekała przede mną wręcz. I jak po tym wszystkim rozmawiałam z koleżankami to wszystkie mi się dziwiły o co mi chodzi, przecież ta pani doktor taka zajebista. I wyjaśnienie było podobne. One chodziły do niej prywatnie w bezproblemowych ciążach, a ja byłam utrapieniem w szpitalu na NFZ bo płacząca ze strachu o poród przedwczesny pacjentka to przecież straszne i w ogóle to zagrożenie to jej wina bo na pewno paliła w ciąży albo o siebie nie dbała, co nie...
 
Akurat opinie na znanymlekarzu można sobie bardzo głęboko włożyć, przynajmniej tak było kilka lat temu. Mojej byłej przyjaciółki tata jest ginekologiem i od niej wiem, że opinie na tym portalu to bujda...

Sama kilka napisałam i nie wszystkie były okej i nadal tam widnieją, więc pewnie bywa różnie.
Natomiast faktem jest, że koleś bierze spore pieniądze za wizytę, umówić się do niego ciężko, placówka jest dość polecana, a nagrodę dostał przez ten szpital na NFZ więc ... nawet jeżeli znany lekarz kłamie w jego przypadku to inne rzeczy też świadczą na jego korzyść. Po prostu nie dziwi mnie, że za 400zł jest sympatyczny
 
I chciałam się jeszcze odnieść do prywatniej opieki medycznej.
Ogólnie warto po prostu zorientować się co macie w pakiecie i jakie macie prawa.

Ja mam akurat lux med, pakiet nazywa się complex i normalnie mogę sobie zajrzeć do niego co i jak w nim mam, również stomatologię (jest taka zakładka). Zgodnie z info od mojego opiekuna w pracy do specjalisty musze się dostać w ciągu 5 dni, a internisty 3 dni. Nie zdarzyło mi się, żebym musiała robić inbę. Ostatnio chciałam umówić dziecko do neurologa i od razu podali mi numer do placówki współpracującej, żeby ta wizyta odbyła się w ciągu tych 5 dni i za darmo. Oczywiście tu minusem jest to, że to jest dozwolony lekarz, a nie lekarz którego ja np. lubię ale też np. nie zdarzyło mi się abym nie dostała jakiegoś skierowania czy zaświadczenia.

Jeżeli chodzi o USG niestety tu jest podobnie jak Medicover - większość lekarzy nie ma USG w gabinecie, albo nie umie/nie chce go obsłużyć. Ale w Warszawie mam 5 lekarzy, którzy robią USG (szybkie, ale jednak wiedzą co i jak, mi to wystarczy) na każdej wizycie. Jak nie ma do nich terminów to najczęściej na czacie z położną/gin lub przez tele proszę o skierowanie na USG i wtedy po prostu idę na samo USG bez wizyty u gina. Nigdy nie mówię, że to monitoring tylko, że chcę zobaczyć co się tam dzieje bo mam bóle pod brzusza. Nikt nie jęczy, że za często, że nie powinnam itd. I mogę zrobić tak jak tu było pisane czyli bez skierowania umówić się na USG, ale zaznaczyć że będę do tego czasu to skierowanie mieć i również wchodzi za darmo

Ciąże prowadziłam na NFZ w przychodniach przyszpitalnych i fakt USG miałam mało. Ale ja i tak wolę sobie na USG iść do super, hiper miejsca (ten lekarz nie prowadzi ciąż) więc dla mnie te kilka USG jest wystarczających

W wielu zachodnich krajach USG jest rzadko, a jednak dzietność jest tam dużo wyższa niż w PL
 
reklama
Do góry