🍁🍂Listopadowe kreski 🍁🍂

[użytkowniczka 212]

Wiesz co, to nie jest tak, że nie rozmawiamy. Ale wczoraj rzuciłam tylko, że są wyniki i się nie udało. Nie wyjaśniłam, bo przecież byłam zajęta płaczem…

a ogólnie jak partner zaregował na to wszystko? Na pozytywną betę i teraz jak zrozumiał co się właściwie wydarzylo?

 

[StaraStaraczka]

a ogólnie jak partner zaregował na to wszystko? Na pozytywną betę i teraz jak zrozumiał co się właściwie wydarzylo?

Najpierw mów jak się czujesz, chyba że przegapiłam.

 

[StaraStaraczka]

a ogólnie jak partner zaregował na to wszystko? Na pozytywną betę i teraz jak zrozumiał co się właściwie wydarzylo?

A partner na pozytywną betę w sumie nic nie powiedział, przytulił tylko i chyba musiał to przetworzyć, ale nie zdążył za bardzo.

A teraz to na zasadzie „zobaczysz, że będzie dobrze” i tego typu hasła.

 

[użytkowniczka 212]

Najpierw mów jak się czujesz, chyba że przegapiłam.

Ogólnie dobrze, wycięli mi tego polipa i jeszcze jakieś przerośnięte elementy endometrium. Jest stan zapalny w macicy, więc dostałam antybiotyk na 2 tygodnie. A teraz leżę, herbatka i chyba niedługo idę spać. Mąż nie pozwala mi nic robić

 

[StaraStaraczka]

Ogólnie dobrze, wycięli mi tego polipa i jeszcze jakieś przerośnięte elementy endometrium. Jest stan zapalny w macicy, więc dostałam antybiotyk na 2 tygodnie. A teraz leżę, herbatka i chyba niedługo idę spać. Mąż nie pozwala mi nic robić

No i słusznie, odpoczywaj.

 

[użytkowniczka 212]

A partner na pozytywną betę w sumie nic nie powiedział, przytulił tylko i chyba musiał to przetworzyć, ale nie zdążył za bardzo.

A teraz to na zasadzie „zobaczysz, że będzie dobrze” i tego typu hasła.

no ale też lepiej tak, niż wiesz. Skoro mówiłaś ostatnio, ze trochę zmienił zdanie, niż miałby być niezadowolony, bo wtedy w Twojej sytuacji też jego reakcje bolały by podwójnie. A jednak próbuje okazać jakieś wsparcie.

 

[StaraStaraczka]

no ale też lepiej tak, niż wiesz. Skoro mówiłaś ostatnio, ze trochę zmienił zdanie, niż miałby być niezadowolony, bo wtedy w Twojej sytuacji też jego reakcje bolały by podwójnie. A jednak próbuje okazać jakieś wsparcie.

Tak tak. Nie było nie wiadomo jakiego entuzjazmu, ale przytulił i potem zachowywał się … normalnie. A teraz próbuje wspierać, absolutnie mu tego nie odejmuje.

Zobaczymy co będzie dalej, w kolejnym cyklu.

 

[olka11135]

Czemu mam normalnie bóle owulacyjne ale testy nie pokazały pika ? Czuję jajnik i delikatnie krzyże …

Pytanie czy w ogóle powinnaś mieć owu. Ja wiem, że u mnie jakiekolwiek bóle nie są powiązane z owulacja itd. w tym momencie

 

[Patka2207]

Pytanie czy w ogóle powinnaś mieć owu. Ja wiem, że u mnie jakiekolwiek bóle nie są powiązane z owulacja itd. w tym momencie

owulację mam. Jak badałam proga to jest. W tamtym cyklu byłam u gin i był pęcherzyk 20mm i progesteron potwierdził. Nie wiem co to było. Może wiesiołek powoduje te skurcze. Edit Ale to chyba nie owulacyjne bo w domu sprawdzałam i śluz nie jest typowo płodny

 

[Aga993]

@LadyCaro jak noc minęła? Dobrze się czujesz?
Mam pytanie do was. W październiku byłam pierwszy raz u nowego lekarza, na USG zobaczył 14cm pęcherzyk na prawym jajniku i 16 na drugim, później już nie sprawdzaliśmy. Teraz byłam u niego w 3 dc i na prawym jajniku był nadal 14cm pęcherzyk. Lekarz powiedział że to najpewniej ten sam, że być może to jakieś stare ciałko żółte. Miałyście kiedyś taką sytuację?