reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2018

Co do spania z maluchami, z M. zdecydowaliśmy, że nie będą spać u nas w łóżku to na pewno. Przez pierwsze miesiące starczy im jedno łóżeczko, później się drugie dostawi. A jak będą starsi (2-3 latka) to zorganizujemy im swój pokój. Mamy w miarę duże dwupokojowe mieszkanie, wynajmowane póki co ale mamy, więc się jakoś pomieścimy. Też nie wyobrażam sobie żebym miała osobno spać bez M. Będę 24h na dobę praktycznie z dziećmi, chłop wraca wieczorem z pracy, więc wieczór powinien należeć bardziej do nas dwojga, porozmawiać, poprzytulać..
 
reklama
@Juliettaaa123 z tym spaniem w łóżku rodziców od czasu do czasu- powiem tak: nigdy nie mów nigdy [emoji6]. Miałam takie samo podejście zanim urodziłam pierwsze dziecko. Niestety bywało i tak ze nad ranem brałam do łóżka, szczególnie po cięższej nocy [emoji12] ale to tak naprawdę życie zweryfikuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Wiesz, nie mówię, że będę ich wyganiać gdy mi się wgramolą do łóżka, albo gdy będą potrzebowały mojej bliskości. Owszem położyć na chwilę, ululać ale potem spowrotem do łóżeczka. A jak M. pójdzie do pracy to wtedy możemy leżeć razem cały dzień :D chodziło mi raczej o to, że nie będę chciała, żeby zasypiały u nas w łóżku. Przyzwyczaić ich do tego idzie raz dwa, a potem nie będą mi chcieli w łóżeczku spać. Tym bardziej, że M. lubi się w łóżku szamotać, a dwoje szkrabów między nami to też będzie trudne, żeby ich upilnować całą noc, żeby nic się im nie stało :)
 
Cześć też muszę chyba dospac te koszmary w nocy mnie dobijaja. Bardzo lubię kryminały ale teraz chyba odpuszczę bo jak sobie pomyśle co by mi się śniło to dziękuję. Jeżeli chodzi o wspólne spanie to ja jestem wyrodna matką obie córki poszły do swojego pokoju spać jak miały 3 miesiące ( nie jadły już w nocy). Na początku miały wspólny pokój w tej chwili oddzielne. Młodsza Helenka bardzo ciągnie do siostry ale starsza bardzo potrzebuje intymności, właściwie jak wraca że szkoły to najchętniej zamknelaby się w pokoju i z niego nie wychodziła. Zdarza się czasem że Heleke znajdujemy śpiąca na kocu pod łóżkiem Zuzi więc jest szansa że coś z tej relacji jednak będzie. Od paru dni włączylo mi się straszne awanturnictwo a dzisiaj dwa zebrania w szkole , na szczęście mąż idzie ze mną, muszę tylko mu powiedzieć jakie kwestie ma pokruszyć.
 
A ja nie wyobrażam sobie żeby spać razem z mężem w jednym pokoju ,bo on bardzo chrapie i do późna ogląda telewizor ,dzieci mam wieku 10,8 i 3 l.
 
@Juliettaaa123 z tym spaniem w łóżku rodziców od czasu do czasu- powiem tak: nigdy nie mów nigdy [emoji6]. Miałam takie samo podejście zanim urodziłam pierwsze dziecko. Niestety bywało i tak ze nad ranem brałam do łóżka, szczególnie po cięższej nocy [emoji12] ale to tak naprawdę życie zweryfikuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja mam traumę bo Zuzia kiedyś spadła mi z łóżka, skończyło się krwiakiem na głowie. Jak któraś źle się czuje to zazwyczaj ktoś idzie do nich .
 
@luandzia1 Mam siostry, które nazywają się Helena i Zuzia :) jest między nimi jeszcze średnia Klaudia. Tylko tu na odwrót, Hela jest starsza, Zuzia najmłodsza :) mam nadzieję, że twoje dziewczyny się w końcu dogadają i utworzy się między nimi jakaś mocniejsza więź :) jaka jest między nimi różnica wieku?
 
A ja nie wyobrażam sobie żeby spać razem z mężem w jednym pokoju ,bo on bardzo chrapie i do późna ogląda telewizor ,dzieci mam wieku 10,8 i 3 l.
Do wszystkiego da się przyzwyczaić, mój też okropnie chrapie jak śpi na plecach, namawiam go żebyśmy poszli do lekarza z tym, bo mam wrażenie że się aż dusi, a kolejnego dopilnowania w nocy nie potrzebuję, po za tym martwię się o niego, żeby nic mu się nie stało.. a dzieciaki to już duże... Nie zrozum mnie źle, że na ciebie naskakuje, ale nie sądzisz, że nie jest im potrzebna już Mamusia przy boku?
 
@Juliettaaa123 a to jak tak to ok- zle Cię zrozumiałam [emoji6]

@serena22 to może niech idzie zrobi badania. Chrapanie jest uleczalne [emoji6]...jak dzieciaki będą miały 18 lat tez będziesz z nimi spała? Przepraszam, nie gniewaj się, zastanawia mnie po porostu takie podejście.



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
@luandzia1 Mam siostry, które nazywają się Helena i Zuzia :) jest między nimi jeszcze średnia Klaudia. Tylko tu na odwrót, Hela jest starsza, Zuzia najmłodsza :) mam nadzieję, że twoje dziewczyny się w końcu dogadają i utworzy się między nimi jakaś mocniejsza więź :) jaka jest między nimi różnica wieku?
Dwa lata. Z ta wiezia to nic na siłę, moje dziewczyny mają zupełnie różne osobowości, zainteresowania i mają do tego prawo. Myślę że w razie W stanęły by za sobą murem, a że się kłócą... niebawem dojdą do tego że bardziej opłaca im się trzymać sztame i dopiero będzie z nimi wesoło.
 
Do góry