reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

🌸👶🏼MAJOWE KRESKI🌸👶🏼

reklama
Ja też mam obawy czy tym razem też się uda po kolejnym biochemie i czy nie okaże się to znów trzeci biochem pod rząd będzie 😞 Boję się tego. Myślę sobie, że do trzech razy sztuka, kto wie 🤷‍♀️ zaczęłam w tym cyklu przyjmować żelazo, Wit D i K i mam nadzieję, że to pomoże dodatkowo utrzymać tą ciążę. Bo problemów z zajściem nie mam, ale utrzymać już tak.
Dzisiaj 17dc i dziś będzie już pik na bank. Więc jutro owu 🙏🤞
Trzymam kciuki mocno mocno, i afirmuję żeby i dla Ciebie i dla mnie to było "do trzech razy sztuka"! 🩷🩷🩷 U mnie jeszcze tydzień do owu.
 
Nie no, to u nas niestety samo życie - ma komunikowane kiedy jest misja do wykonania. 😂 Moje libido nigdy nie było jakieś szalone, mąż siedzi w firmie od rana do nocy i najczęściej praktycznie zasypia jedząc kolację, więc trudno tu znaleźć przestrzeń na romantyzm. 😆

No u nas jest dokładnie to samo 😅 zawsze mu komunikowałam, żeby wiedział, że musimy działać w razie jakby miał inne plany 😅 moje libido po urodzeniu córki spadło, to już nie to samo co kiedyś 😅 mój po pracy to zasypia nad talerzem przy obiedzie i nie zdąży trafić widelcem do buzi a już zaśnie 😂 także musimy się komunikować, bo czas na seks mamy tylko i wyłącznie późnym wieczorem jak córka zaśnie.
Tak to niestety juz bywa, a przy późno chodzącym spać dziecku to juz w ogole ciezko, ja często zasypiam usypiając, czytając do snu i to mnie maz wybudza jak wie ze jest misja.. ale dla mnie jest strasznie ciężkie, dobudzic sie i miec ochotę, najchętniej bym spala dalej, zadne argumenty do mnie nie trafiają jak jestem zaspana..
 
Tak to niestety juz bywa, a przy późno chodzącym spać dziecku to juz w ogole ciezko, ja często zasypiam usypiając, czytając do snu i to mnie maz wybudza jak wie ze jest misja.. ale dla mnie jest strasznie ciężkie, dobudzic sie i miec ochotę, najchętniej bym spala dalej, zadne argumenty do mnie nie trafiają jak jestem zaspana..
Mam identycznie... A jakiegoś czasu to zasypiam z córką w łóżku przy czytaniu książki i budze się dopiero 22:30-23:30 i idę tylko zęby umyć i spać dalej, nie mogę się dobudzić normalnie.
 
reklama
Jeszcze powiem Wam, że naprawdę bardzo bardzo bym chciała, żeby nic się nie poprzesuwało z owu, zaskoczyło i nie wysrało się tym razem po drodze, bo początkiem czerwca mąż ma 30-ste urodziny. To byłby prezent! :D
Trzym kciuki i mam tak samo, bo jutro i weekend to jest czas kiedy możemy działać, potem raz że będzie już po owulacji, a dwa nie damy za bardzo rady przez pracę głównie 😒
 
Do góry