Majówki 2014

[Megi*]

Andzia - to normalnie można zrobić na nfz, dzieciom przysługuje bezpłatnie chyba do 16 roku życia czy może nawet do 18 ale nie chcę kłamać. Odbywa się to normalnie w państwowym szpitalu.

Dziewczyny - dopadła nas ciemieniucha. Jak z tym walczyć i jak długo to się utrzymuje? Smaruje oliwka przed kąpielą i później wyczesuje ale efekty tego mizerne...

 

[iza_marta]

Magosiaa jeszcze Galeria Bronowice w Krakowie. Ostatnio tam bylam i mala zaczela tak strasznie plakac z glodu i z kupy w pieluszce Sa tam dwa typy pomieszczen i zalezy od pietra jak sa urzadzone. Ja bylam jak na razie w dwoch pomieszczeniach. Pierwsze byl to pokoj z mikrofalowka, dwoma fotelami, umywalka i przewijakiem. Drugie pomieszczenie bylo rowniez dla starszych dziecie i skladalo sie z: umywalek, przewijaka, fotela, miejsca do zabaw oraz osobnej toalety.

 

[Andzia 160281]

Megi* my nie mamy więc nie pomogę ale czytałam kiedyś właśnie o smarowaniu oliwką i wyczesywaniu, może z czasem pomoże

 

[iza_marta]

Megi tez slyszalam, ze trzeba smarowac oliwka i wyczesywac a jak to nie pomaga to isc do pediatry po leki.

 

[kasia.artwik]

Megi jak córka miała ciemieniuszke to kupilam taki preparat Olejuszka. Raz zrobiłam wg instrukcji i bylo po problemie. Przed tym też robiłam oliwka ale skutki byly mizerne.

 

[magosiaa]

Megi, lekarka poleciła szampon SVR, bo też mieliśmy małe ognisko ciemieniuchy, ale nie zdążyłam kupić, bo wystarczyła oliwka i wyczesywanie (naoliwienie pół godz. przed kąpielą a po umyciu dokładne wyczesywanie niezbyt miękką szczoteczką z włosiem)

 

[Megi*]

Dzięki Dziewczyny, będę próbować Waszych sposobów. Po oliwce to nie widzę na razie poprawy, dzisiaj jeszcze smarowalam maścią Bephanten bo w necie wyczytalam ze pomaga a akurat mam. Jak nie ruszy to muszę wyskoczyc po tą Olejuszke lub szampon. Słabo ta ciemieniucha wygląda więc wolałbym szybko się jej pozbyć.

 

[magosiaa]

puk, puk...
czyżby forum umierało śmiercią naturalną...?
administrator się nie oddzywa...
co u Was?
ja się zawzięłam i codziennie kilka razy kładę Małą na brzuchu, jednak nadal nie ma ładnego podniesienia główki a jedynie nerwowe odrywanie, często razem z nóżkami.
Za to dziś nad ranem podczas nerwowego kręcenia się i wyrzucania nóg do góry przewróciła się na boczek!

dalej czekam też na świadomość rączek, już je zbliża do siebie, ale jeszcze nie wie, do czego służą.
Czy Wy u Swoich zarejestrowaliście skoki rozwojowe?, ja nie zauważyłam kiedy były, choć widzę zmiany, np skupienie się na innej osobie, głośne wokalizy, śmiech

Megi, jak walka z ciemieniuchą?

 

[iza_marta]

Magosiaa no wlasnie cos długo to trwa :-/ Naprawde Was chcemy na forum tylko nie wiem dlaczego tak jest. Ja tez nie mam wiadomosci. Moze to przez wakacje :-/

 

[klaudia82]

Ja też walcze z ciemieniuchą ale już długo ok3 tygodni a efektu dopiero 2-3 dni temu zauważyłam ale myśle otym preparacie olejuszka :-)
czy mam możliwość załapania się na forum zamknięte? ja Was codzień czytam tylko nie mam oczym pisać :-(
Pozdrawiam:-):-):-)