Czy są tu jakieś?
Nasz najstarszy syn póki co ma stwierdzone lekkie upośledzenie umysłowe. Nie kwalifikuje go to do orzeczenia o niepełnosprawności mimo że nie możemy go zostawiać samego choćby na 5 minut. Kiedy jestesmy w domu co chwilę sprawdzamy czy czegoś złego nie robi. Jakbyśmy mieli 3/4 letnie dziecko a on kończy już 10 lat. 3x był uczniem 1kl nim udało Nam się wywalczyć potrzebę nauki w szkole specjalnej. Nie napiszę nawet ile łez przed tem wylałam. Jak bardzo mi go było żal. Lgnął do dzieci ale miał świadomość że różni się od nich. Teraz już drugi rok chodzi do szkoły specjalnej. Jest szczęśliwy. Akceptowany. Zrobił postępy w zachowaniu i nauce.
Zapraszam do tematu wszystkie mamy dzieci wymagających większej uwagi i troski. To bardzo pomaga na głowę. Niestety poza mamami kolegów syna nie mam nikogo kto miałby podobne doświadczenia. Długo byłam zagubiona i samotna i niezrozumiana.
Nasz najstarszy syn póki co ma stwierdzone lekkie upośledzenie umysłowe. Nie kwalifikuje go to do orzeczenia o niepełnosprawności mimo że nie możemy go zostawiać samego choćby na 5 minut. Kiedy jestesmy w domu co chwilę sprawdzamy czy czegoś złego nie robi. Jakbyśmy mieli 3/4 letnie dziecko a on kończy już 10 lat. 3x był uczniem 1kl nim udało Nam się wywalczyć potrzebę nauki w szkole specjalnej. Nie napiszę nawet ile łez przed tem wylałam. Jak bardzo mi go było żal. Lgnął do dzieci ale miał świadomość że różni się od nich. Teraz już drugi rok chodzi do szkoły specjalnej. Jest szczęśliwy. Akceptowany. Zrobił postępy w zachowaniu i nauce.
Zapraszam do tematu wszystkie mamy dzieci wymagających większej uwagi i troski. To bardzo pomaga na głowę. Niestety poza mamami kolegów syna nie mam nikogo kto miałby podobne doświadczenia. Długo byłam zagubiona i samotna i niezrozumiana.