cfcgirl - ja chodzilam przy Kubusiu do szkoly, ale niewiele pamietam; generalnie malo czasu poswiecali na cwiczenia, duzo teorii bylo, jakies filmy i troche o opiece nad dzidzia, jesli chodzi o oddychanie to tak jak Sylwia napisala, glebokie wdechy i wydechy, bardzo pomaga ten gas, ja po nim odplywalam "na 7 chmurke" (jak to mowila polozna)
a parcie to przychodzi bardzo naturalnie, niczym sie nie denerwuj
