Mamy z Bradford

[katin]

Czesc babaeczki
A ja dzis mam wolne , szaleje z pozadkami i lece do miasto pozałatwiac kilka spraw.
Na szczescie szkoła u moich jest otwarta , i wczoraj i dzis.
Roksanna to o ktorej musicie wstac?
Doris jestem w szoku jak Twoj Dawidek zaczoł mowicpamietam to dopieluchowywanie , ciezka praca dla mamy.
Sylwia 6 lutego mam gosc , wiec nie planuj imprezki w ten dzien .
Kasia j super spraw z ta rejestracja prze internet.
Katarina jeszcze nie podziekowałm Ci za spotkanie, miło było Was poznac i fajnie ze mieszksz tak blisko , bardzo czesto jestem na placu zabaw koło Was
Witam urlopowiczki
Nefretete no w koncu masz łacznosc ze swiatem.

 

[tynia i wiki]

czesc kobietki ja sie nie odzywalam bo moj P okupuje kompa nie ma pracy 3 tydzien ale dajemy rade jak tak dalej pojdzie to nie bedzie ciekawie odezwe sie pozniej do uslyszonka:--(

 

[katarina26]

Cześć dziewczyny:-) ja dziś rozebrałam choinkę,pozbyłam się już tego nastroju świątecznego i z zapartym tchem czekam na wiosnę:-) bo już by mogła nadejść częściej by człowiek dom opuszczał i chętniej,a tak...lenistwo nie zna granic a wiosną wszystko się budzi do życia w domu przechodzimy z mężem traume...chyba będzie musiał sobie nowej pracy szukać:-( tzn.już szuka....wczoraj pojechali z kumplem do pracy a szef ich odesłał z kwitkiem bo warunki pogodowe nie sprzyjają a mój jak się wkurzył że siedział przed komp.i szukał pracy innej,ale ten okres jest najgorszy właśnie dla budowlańców:-( bo to oczywiście nie pierwszy raz został tak potraktowany,,,,katin-[ jak jesteś tak często na placu to zapraszam do mnie na kawkę,pamiętaj że zawsze możesz wpaść;-) nie krępuj się:-) ok laseczki idę sobie kawkę zrobić i się ubrać bo jeszcze jestem w galotach dziś wstałam bardzoo póżno!!!!!o 10.30

 

[Agaam]

Czesc kobitki

My tez mialysmy dzis okazje pospac dluzej Mala wstala dopiero o 10 wyspalam sie chyba jak nigdyZjadlysmy sniadanko i poszlysmy na spacer a na dworzu tragediaaaaaa zimno chlapa jakich malo ehhh juz myslalam zeby tylko szybko wrocic do domku.

Dziewczyny mam do was pytanko... gdzie chodzicie do fryzjera macie jakas babke warta polecenia? I ile dajecie np za pasemka? Ja w prawdzie mam tutaj fryzjerke
ale wydaje mi sie ze ona troche duzo bierze

A teraz uciekam dzwonic do ambasady bo tam sie dodzwonic to nie lada wyczyn

 

[agnieszkaUK]

witam i ja
nilkola wstala o 7 szkoda ze nie do 8coz. zaliczylysmy juz dzis spacerek,ulepilysmy balwana-do polowy-bo nikola szybko sie znudzila.teraz zapadla w popoludniowa drzemke a ja obserwuje ja moj R i chlopak ktory zaklada i ustawia anteny w bradford od godz 10 nie daja sobierady z podlaczeniem tv.wczoraj jeszcze mielismy cyfre,a jak zalozylismy nowa antene-wieksza- bo do tv"n" potrzebna jest wieksza -nic nie dziala.ja jestem zla bo nie bede ogladac swoich seriali ale R to ma nerwy na maxa.
aaaaa moj R tez jest bezrobotny i nie jest fajnie.a teraz z praca naprawde ciezko:-(

 

[katin]

Agaam dziewczyna do ktorej chodze bieze 28 f za sciecie i pasemka , ale teraz ciezko sie do niej dostac , kilka osób chwaliło sobie fryzjerke koło piknika ,wiem ze z nia tez trzeba sie umawiac.
Agnieszka Uk i jak TV ?
Katarina 26 oj ja tez marze juz o wiosnie , sa u mnie rodziec i tak siedzimy wszyscy , Nie dziwie sie ze maz wkurzony ,bo zyc trzeba i opłaty tez nie znikna nagle.
Moze ktos zna ciekawe miejsc gdzie mozna wybrac sie w tak pogode.??

 

[asinka_z]

Witam się i ja po przerwie

U nas dzień za dniem ucieka jak szalony. Milenka już ma ponad 10 miesięcy a tak niedawno była taka malutka. A tu mi łobuziak rośnie krzyczy ile wlezie- oczy przy niej dookoła głowy trzeba mieć wszędzie się wspina. Oszaleć z ta moją Milenką można.
A Olusia chodzi do Reception na full time zadowolona i strasznie zmęczona wraca. Ale odkąd je w szkole posiłki skończył się problem z jedzeniem. Żadnego wybrzydania czy upominania jej. Jakaś cudowna przemiana. Ale ciesze się bo nauczycielka powiedziała nam ostatnio że Olusia zaczyna mówić po angielsku także jestem z nie strasznie dumna.

Myślałam, że jak Ola będzie w szkole to będę mieć więcej czasu dla siebie a tu guzik jeszcze mniej go mam
Zmykam się kąpać i do spania bo znowu o 6.30 muszę wstać żeby wszystko przygotować.

 

[ampar3]

hej
Moj usypia a ja mam chwile sam na sam z kompem Caly czas przezywam szymcia pojscie do przedszkola:-(. dzisiaj mowie do artura- pamietaj ze musimy byc twardzi i nic po sobie nie pokazywac a po tym sie rozbeczalam ze az kazal mi wyjsc
katin- dzieki za mile popoludnie.
tyniaiviki- przykro mi z powodu meza pracy- wiem cos na ten temat bo moj nie mial pracy przez 7 miesiecy - na szczescie mi sie udalo na troche pojsc
sylwiam, Doris78- gratki dla chlopakow;-)
Katarina26- powodzenia dla mezulka w szukaniu czegos lepszego
Agnieszkauk- jak tam imprezka w polsce? Udana?
marta84- jak lodowka? Nadawala sie jeszcze do czegos?
roksanna1- i jak dziewczynki po zachodzie slonca?:-)
Natalka90-chlopakowi daj przeprowadzac a ty na imprezke;-)

 

[mamatrójeczki]

Witajcie późnym wieczorem ;-) . U mnie jak zwykle brak czasu. Ciągle praca po 12 godzin, a jak wolne to robota w domu . No albo cos z małym. Z nóżkami już dobrze, nie wiedzą co było przyczyną. Ale zaraz po kilku dniach rozbił sobie głowę i byłam z nim po raz kolejny w szpitalu Skleili mu brew super-glue i po krzyku. A bałam się, że będą szyli .
Co do szkoły to Marek w poniedziałek do niej pojechał, bo jak dzwoniliśmy przed 8 to powiedzieli, że otwarta. A o 9,02 przysłali sms , że zamknięta. No a Marek musiał wyjechać do szkoły przed 8 , więc pojechał, ale już wrócił na pieszo (ponad godzinę w deszczu ze śniegiem ) bo już nie kursowały autobusy z Dewsbury. Dzisiaj o 8,40 dostałam aż 5sms-ów , że szkoła otwarta. Ale zadzwoniłam i powiedziałam, że dzieci by dojechać do szkoły na czas muszą wyjść przed 8, a do tego wczoraj wracał syn na pieszo i dzisiaj ich nie posłałam i tyle. Jutro już pojadą.
Naszukałam się ostatnio sanek dla Chrisa i niestety nie udało mi sie kupić . No ale trudno. Były na ebayu takie jakbym chciała ale z oparciem kosztowały prawie 100fuli .
A i jak przeczytałam to co niektóre laseczki miały problem w domu z ogrzewaniem, mnie niestety też nie ominął. Bojler padł nam w piątek rano a dopiero wczoraj wieczorem naprawili . Przez 2 dni miałam 10C , a później przy dwóch farelach 16-17C. Najgorzej jak w sobotę wróciłam po 3 w nocy z pracy i musiałam wziąść prysznic w tej zimnicy . No ale jakoś przetrwaliśmy.
Doris co do palemek , to zasadziłam ich już ponad 1000 (ogrodów mam trzy) No ale by kupić kokosy to niestety muszę nabyć i sprzedać troszkę monet. Jestem ciekawa co to będzie ;-)
Ampar co do przedszkola to pamiętam jak prowadziłam Marka, i kiedy wychodziłam z przedszkola to beczałam jak głupia. Więc chyba wszystkie tak mamy, że jest to dla nas duże przeżycie. Tym bardziej, że nasza przylepa zaczyna się od nas w pewien sposób troszkę uwalniać. Mnie jeszcze troszkę czeka to z Chrisem. Aż się boję. A chciałabym posłać go jak najszybciej bo rośnie z niego mały egoista i coraz trudniej nad tym panuję.
Co do szukania pracy, to u nas cały czas kogoś nowego przyjmują więc można próbować, chociaż po to by przetrwać ten ciężki okres. Jak coś to mogę przesłać namiary.
Nie wiem co jeszcze mogę napisać, tym bardziej, że sporo mam zaległości .
Najważniejsze : Wszystkim solenizantom małym i dużym życzę wszystkiego co najlepsze!!!
Sylwia co do 23stycznia, jeżeli to nadal aktualne, to czekam czy mi podpiszą urlop. Jeżeli tak to się pojawię.

 

[agnieszkaUK]

hej dziewczyny ja wpadlam z szybkim pytaniem: czy nie znacie fachowc ktory zajmuje sie monatzem i ustawianiem anten???? jestesmy w kropce. wczoraj jeden chlopakn byl u nas od 10-14 i nic nie zrobil.bylismy nawet u pikniku,krakowie i patsonie po jakies namary na takiego fachofca.mamy jeden numer i dzis ma przyjsc pan na 10.ale jak nic nie zrobi to nie bedzie za fajnie.
pozniej jak wejde to napisze wiecej