reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Bradford

Monika- ja to jak zwykle na spacerze bylam. 2 godziny bez deszczu zaliczylam-ma sie farcik. Moze przed wyjazdem na kawke wpadniesz?
Sylwia- no i widzisz- kazdy sposob dobry zeby mleczko wcisnac;-)A paste jajeczna robie jeszcze skromniej- jaja i majonez:-D
Niunka- ooooooo widze ze masz nowa zabawke kierownice;-). No to szymon tez sie pobawi jutro. Bo to ponoc jakas zachahmecona jest?:tak::-D
A co do smalcu- to duzo trzeba zeby to moje siano na glowie przetluscic:-p

A mi sie ten tydzien tak dluzy. Od piatku Artur ma urlop i nie moge sie doczekac. Nic jeszcze nie wybralismy na wyjazd- bedzie pelny spontan
 
reklama
Ja uprawiam po domu jogging :baffled: Biegam od jednego do drugiego i spelniam ich potrzeby. Miedzyczasie ugotowalam obiadek, sprzatnelam lazienke i rozwieszalam 3 razy pranie w ogrodku, az dalam sobie spokoj, bo slonka to juz dzis nie bedzie :-( Moje pchly padly teraz, to mam chwilke na BB :-)

Ampar - Ty dobra jestes z tymi spacerami, ja jakos nie moge sie nigdy z rana wybrac, musze chyba zaczac obiadki gotowac wieczorami :confused: a taki nieplanowany wyjazd najlepszy, ja sie tyle zawsze naplanuje, a potem na miejscu czy po drodze znajdujemy fajniesze atrakcje, o ktorych nigdzie nie pisali

Sylwia - moze podrzuce Ci mojego Macka to go troche podszkolisz w jedzeniu i spaniu, tylko uprzedzam, ze ma niezly charakterek

asiunia - jak tam wypad do centrum?
 
Ampar a mogę jechac z Wami na te wakacje???

Kasia ja przestałam Marcelowi dawac cyca w nocy. Jak się budził to dawałam mu smoczka i trząsłam łóżeczkiem (mam turystyczne wiec było mi łatwo) aż się uspokoił:-) Na szczęście trwało to tylko kilka minut. Potem sobie wychodziłam i zostawiałam go żeby zasnął sobie sam.

Marcel dzisiaj po porannej drzemce obudziła się z temperaturą 39 stopni:szok::szok: Paracetamol dałam, spadło do 38,1 i teraz znowu 39:szok::szok: na 15.50 idziemy do lekarza:-:)-( Pewnie i tak mi nic nie powie.
Najbardziej mnie dziwi, że ma rączki i stóki bardzo zimne:szok: czy to normalne???
 
Sylwia - oby to nie bylo nic powaznego, pewnie przez ta pogode, raz slonko, za chwile zimno i deszcz, nie wiadomo jak sie ubrac :-(
Niestety na mojego Macka to nie dziala, smoczka nie wezmie do ust :-( trzasanie lozeczkiem tylko go rozzloszcza (tez mam turystyczne), wczoraj to nawet tatus nie dal rady, przestal wrzeszczec dopiero jak mnie zobaczyl, a jak podnioslam koszulke to z radosci zaczal piszczec :baffled: Z nim niestety nie bedzie latwo. Wczoraj to juz Bartkowi nawet sie przykro zrobilo i tak mowil do mnie, ze on to Kubusia potrafil uspokoic i uspic, a z nim nie potrafi. Bardzo sie tym przejal.
 
Kasiu.j- ty to bedziesz chyba miala ciezko z Mackiem. Widac ze taki maly z niego spryciarz:-D
Sylwia- jak tam Marcelek, co powiedzial doktor?
Amparowa - do zobaczenia jutro:tak::-).
Aska- to kiedy plaujesz to spotkanie u ciebie?
 
Kasia niestety każde dziecko jest inne i nie ma złotego środka na wszystkich, a szkoda:-:)-( To by nam życie ułatwiło:tak:
Na szczęście Marcel jest podatny na takie sztuczki:-):-) Przynajmniej narazie:crazy::crazy:

Marcel ma infekcję ucha:-:)-( Dostał dodatkowy ibuprofen na zbicie temp. No i oczywiście obserwacja czy nie ma wysypki, czy nie staje sie bardziej apatyczny i wogóle czy nie czuje sie gorzej.

Ale pogoda co?????
 
oj to dużo zdrówka dla Marcelka i sily dla Ciebie :tak: chore dziecko w domku to nic wesolego :-(ale mam nadzieję że szybko wyzdrowieje :tak:


 
Caluski dla Marcelka. Oby szybko wrocil do zdrowka.
No a z ta pogoda to juz powoli przesada:wściekła/y:, nawet na spacer nie mozna wyjsc.
My dzis pojechalysmy z K&F na krotki spacerek z foliami na wozkach i juz pod koniec rozpadalo sie na dobre , bieglysmy z wozkami i ja oczywiscie musialam wdepnac w jakis drut i mi sie wbil w stope:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
A bo zachcialo mi sie ubierac jakies gnmowe buciki:angry:
 
ampar3 dzięki ;-)za zaproszenie ,ale nie wiem czy się wyrobię i do tego mam na głowie Wojtka brata ,więc chyba najprędzej uda mi się spotkać z Wami po powrocie :tak::-)



 
reklama
Do góry